Skorupa

[misio123]

Hej
Niedawno kupiłam żółwia od pewnej pani która nie bardzo umiała sie nim zajmować (jest to żółw czerwonolicy i był trzymany w bardzo małym akwarium <miał tam tylko 2 cm wody, pani uważała że więcej nie może mieć bo może się utopić>). Wydaje mi się że jest on za mały jak na swój wiek (5 lat) bo ma ok 13 cm ale nie to mnie martwi. Ma on na swojej skorupie białe plamy i nie wiem czy to jest normalne czy może to być grzybica? Była bym bardzo wdzięczna ze pomoc. Wstawiam zdjęcie żeby było widać jak to wygląda.

[żółwFranklin]

On wygląda mi na żółwia żółtolicego lub żółtobrzucha Identyczne plamki ma mój żółw, tylko nie ma on tak na całej skorupie tylko pare takich małych. I tez nie wiem co to jest.

[Minka]

A te kamyczki co widać na zdjęciu to nie za małe..? żeby Ci ich nie podjadał..

[oliwka660]

Ja też specem od wodniaków nie jest ale na czerwonolicego to on nie wygląda

A te kamyczki co widać na zdjęciu to nie za małe..? żeby Ci ich nie podjadał..

Minka ma racje, tak małe kamyczki a w sumie żwirek jest ryzykowny 

Pozdrawiam

[misio123]

Żółwia mam dopiero od kilku tyg więc się nie znam. Czytałam że kamyczki nie powinny być małe i myślałam że takie jakie kupiłam nie są jak widać się pomyliłam. Zmienię je na większe w najbliższym czasie.

[oliwka660]

Podpatrz tu i tam.. 
Fajnie zrobione jest u koleżanki - http://forum.zolw.info/zolwie-wodno-ladowe-i-inne/nowy-dom-naszych-zolwikow-)/
Taka wielkość kamieni byłaby optymalna..

[misio123]

Dziękuję za porady postaram się jak najszybciej wymienić kamyki ale nadal martwię się tymi jego białymi plamami.

[alpin_]

Hej, żółw ma charakterystyczną "S" za uchem co wskazuje na żółtobrzucha, żółtolicy ma grubą żółtą kreske za uchem. Sam mam żółtobrzuszka A co do tych białych palm to zobacz czy ugina się skorupa w tym miejscu i czy nie ma to zapachu (czy nie śmierdzi). Te białe plamki mogą również być łuską pod którą pojawiło się powietrze. Jeśli masz możliwość polecam wiyte u weta tak dla świętego spokoju. A co do kamyczków, sam mam w akwa mnóstwo kamyczków na początku obawiałem się,żę żółw zje ich za dużo a co za tym idzie zaczopuje się. Jak walczył z nimi to "pomemlał, pomemlał" i wypluwał. Dziś nie jest nimi zainteresowany. Twoja decyzja czy chcesz mieć kamyki czy coś innego.
PS.
Właśnie wiedza takich ludzi jak wspomniana "pani" masakra. Nie znała gatunku żółwia a najlepsze jest to, że żółw utopił by się w tych 2 cm wody bo nie miał by jak się obrócić w razie obrotu na karapaks. Co do wymiarów żólwia i wieku to zapewnie zła dieta spowodowała to.
U Ciebie widzę będzie miał lepiej  bo się interesujesz
Pozdrawiam i powodzenia życzę

[misio123]

Nie jest to ani miękkie ani śmierdzące. W niektórych miejscach wygląda na powietrze pod łuskami ale nie wiem co to może oznaczać. Na samym początku myślałam że może być to kamień z wody bo był w niej ledwo zanurzony ale myłam go ostatnio szczoteczką i to nic nie dało. Co do kamieni to nie zauważyłam żeby je jadł często sobie w nich grzebie i szuka resztek jedzenia.
Co do tej pani to ona go kupiła dla dzieci które nie chciały się nim zajmować i siedział w malutkim akwarium 3 lata.