Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie

Wiedza => Żółwie wodno-lądowe i inne => Wątek zaczęty przez: carmager w 24.11.2011, 17:48:05 pm

Tytuł: Żółw wodno-lądowy
Wiadomość wysłana przez: carmager w 24.11.2011, 17:48:05 pm
Witam.
Ostatnio tankując auto na stacji benzynowej w mojej miejscowości zobaczyłem żółwia wodno-lądowego w akwarium. Warunki w jakich przebywa są wprost niewiarygodne. Negatywnie niestety. Żółw jest dosyć duży około 15 cm przy czym akwarium ma szerokość mniej więcej 20-25 cm. Woda cała zielona z glonów i chyba resztek pokarmu pływającego na powierzchni. Brak jakiegokolwiek filtra czy grzałki. Stacja nie ogrzewana bo pan przy kasie zawsze siedzi w kurtce zimowej. W tym maluteńkim akwarium nie ma żadnej wysepki czy choćby korzenia. Jest tylko mały kamień na dnie, który gadzinie chyba na nic się nie przydaje. Pytałem czemu żółw ma takie złe warunki ale dostałem zbywającą odpowiedz, że on tu tylko pracuje a żółw jest właściciela stacji. Nie znam się na prawie i warunkach hodowli tych żółwi ale czy można coś jeszcze zrobić. Czy zaczaić się na właściciela i pogadać z nim. Był ktoś w takiej sytuacji?  
Tytuł: Odp: Żółw wodno-lądowy
Wiadomość wysłana przez: Dorcia w 24.11.2011, 18:57:22 pm
Witaj,

niestety z podobnymi przypadkami pewnie nie raz się jeszcze spotkasz. Niedawno próbowałam rozmawiać o warunkach zwierząt w sklepie zoologicznym, Pani była po trosze zdziwiona a trochę pewna swoich racji. Przy następnej okazji muszę sprawdzić czy coś zmieniło. Póki co powiadomiłam weta z tej okolicy i poprosiłam o poradę/pomoc.
Właściwie zachowanie pracownika jest nawet do zrozumienia, choć oczywiście nie popieram. Myślę, że w tej sytuacji najlepiej by było porozmawiać z właścicielem, przekazać informacje o prawidłowej opiece, może zaoferować pomoc w dokształceniu. Może sama rozmowa wystarczy. W końcu trzymanie żółwia w tak kiepskich warunkach nie jest ani ładne, ani najlepszą reklamą. Dopiero później rozważałabym ostrzejsze działanie.
Tytuł: Odp: Żółw wodno-lądowy
Wiadomość wysłana przez: oliwka660 w 24.11.2011, 19:59:04 pm
Tak ja też się nie raz z takimi przypadakami spotkałam, ostatnio w szkole na rozmowie z dyrektorem i nauczycielem odpowiadającego za żółwia.... żółw był karmiony 3 razy na tydzień.
Niestety nie udało mi się polepszyć jego warunków ale będę próbować.
A co do żółwika na stacji to faktycznie może przydało by się porozmawiać z właścicielem odpowiadającego za gadzinke... ?
Tytuł: Odp: Żółw wodno-lądowy
Wiadomość wysłana przez: basia n w 17.11.2014, 23:54:00 pm
Witajcie pozdrawiam Wszystkich moj zolwik Pirat zyje rosnie slicznie od lipca urusl jeszcze raz tak i jest taki cudowny kochany i sliczny uwielbia roslinki akwarystyczne slimaki ryby mrozone lub swieze przestal lubic te suszone rybki krewetki co najwyzej takie duze robale,uwielbia za to stynki sledzie mlecze sledzi ( tamta karme za to je moj pies dalby sie ogolic za suszona krewetke lub stynkke)nasza rodzina jest zafastynowana tym szkrabem i chyba trafilismy w 10 z tym zolwikiem pozdrawiam pa