Te różowe linie - to nowe przyrosty. Są lepiej ukrwione i stąd to zabarwienie. Tym się akurat nie ma co przejmować.
Błona - cóż mógł być ropień rogówki. Skoro nie masz filtra - to woda jest zastała a i pewno niezbyt czysta. I stąd te problemy. Podobnie sprawa się ma z nalotem na skorupie.
Sama grzałka - to też za mało. Nad wyspą powinna być żarówka (zwykła lustrzanka) i tam miejsce do wygrzewania się gadziny.
Dieta żółwia jest b. uboga - sam gammarus to za mało. Kup jakieś żywe rybki, ślimaki, roślinki wodne. Możesz mu od czasu do czasu dać trochę surowego mięsa (ptactwa) lub wątróbki ptasiej. Nadają się też krewetki i inne owoce może, rureczniki, dżdżownice, larwy mączniaków.
Dieta zbyt uboga powoduje niedobór witamin A i D3 - i stąd żółwiowi oczy puchną.
No i nie puszczaj go na podłogę. Na czas sprzątania w akwarium włóż żółwia do miski z wodą.