Nie jestem pewna czy suszki kiedy kolwiek powroca do pierwotnego stanu , ale puki co daja rade , jedza , pija, laza, kopia, staram sie nawilzac im tero czesciaj jak innym zolwia, reszta zalezy od nich .
Co do doswiadczenie to nie jestem pewna czy akurat jestem odpowiednia osoba do nauczania innych, co jedynie zyciowe porady , bo do ksiazkowych moli nie naleze zreszta od tego mam Ankana i Beate te dwie to chodzace encyklopedie no nie pomijajac Witji i Nulusa, zreszta wszyscy razem tworzymy tu niezla paczke , Viktoria, Swietlik, Sola,Remo i duzo , duzo innych ludzi .