Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie

Żółwie lądowe => Nasze żółwie => Żółwie żabuti => Wątek zaczęty przez: Filip w 24.04.2010, 15:48:26 pm

Tytuł: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: Filip w 24.04.2010, 15:48:26 pm
Witam. Zdecydowałem się na zakup żółwia żabuti-ego (Geochelone carbonaria) ponieważ ten gatunek nie zimuje, jest wszystkożerny i jest ogólnie dostępny w Anglii. Wiem że ten gatunek dorasta do dużych rozmiarów, ale mam miejsce w pokoju, jest też odmiana zwana „cherry head” ale te żółwie są rzadkie. Żółw jest już zamówiony w sklepie, będę go miał za dwa tygodnie. Jak będzie całkiem mały to będę go kąpał prawie lub codziennie.
Jak na razie mam terrarium o wielkości 1.20m na 0.8m szerokie i 35 wysokie(trochę mało). Jak żółw podrośnie to zrobię mu większe. Jako podłoże mam około 6cm ziemi i na tym jakieś 5cm kory która została mi polecona w gadzim sklepie, no i trochę takiego mchu który też tam kupiłem.
Jak na razie mam tylko świetlówkę Repti-Glo 5.0, 105cm. Dokupię do tego dwie lustrzanki 60W, jedna biała a druga czerwona którą będę zapalać na noc. 60W bo temperatura musi być wysoka -  350C. Wilgotność musi być między 75% a 90%. Jak włożyłem podłoże i  rozlałem około litra na ziemie to wilgotność utrzymywała się przez dwa dni na 80% a potem spadła do 70%. Więc myślę że nie będzie aż tak rudno zadbać o wilgotność.
Mam też nieduże, zadbane podwórko ale nie wiem czy mój żółw będzie z niego korzystał za często z powodu angielskiej pogody.
Żywić go raczej będę niezapominajkami, mleczami, jakimiś warzywami które mogę kupić ze sklepu. Jakieś owoce. Znalazłem stronę na której jest napisane jakie stosunek wapna do fosforu maja warzywa i owoce. http://www.guinealynx.info/diet_ratio.html (http://www.guinealynx.info/diet_ratio.html). I raz za czas dam żółwiowi jakiegoś bezkręgowca. Tutaj pada pierwsze pytanie – Jako suplement diety jest zalecane dawanie żółwiowi jakiegoś dodatkowego źródła wapnia. Czytałem na jednej amerykańskiej stronie, koleś do terrarium żółwiowi normalnie wkładał cuttlebone http://en.wikipedia.org/wiki/Cuttlebone (http://en.wikipedia.org/wiki/Cuttlebone) a jedzenie proszkował zmieloną kredą. Mam dostęp do cuttlebone (nie wiem jak to po polsku się nazywa) i do naturalnej kredy. Więc co mam wybrać, te dwa składniki czy lepiej jakąś sepie kupić?
Tutaj są zdjęcia terrarium, na razie nie mam wszystkiego ale będę powoli dokupywać http://img710.yfrog.com/g/dsci1136.jpg/ (http://img710.yfrog.com/g/dsci1136.jpg/). Napiszcie jak o czymś nie wiem lub zapomniałem albo co mam poprawić . Bardzo się przyda zdanie od ekspertów o tym jak po prostu dbać o ten gatunek.
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: witia w 24.04.2010, 17:19:09 pm
Witaj na forum  :),

żabuti jest na pewno interesującym gatunkiem, ale moim zdaniem trochę ciężkim w hodowli - w końcu pochodzi on z lasów deszczowych i trudno jest w warunkach domowych odzwierciedlić mu jego naturlane środowisko. Rozumiem jednak, że klamka już zapadła i teraz trzeba skupić się na przygotowaniu wszystkiego, tak aby żółw czuł się u Ciebie jak najlepiej.

Napiszcie jak o czymś nie wiem lub zapomniałem albo co mam poprawić . Bardzo się przyda zdanie od ekspertów o tym jak po prostu dbać o ten gatunek.

Ja za żadnego eksperta oczywiście się nie uważam, ale skoro prosisz o jakieś rady, to coś napiszę...

Jak na razie mam terrarium o wielkości 1.20m na 0.8m szerokie i 35 wysokie(trochę mało).

Terrarium w sumie duże i nieduże :D - wszystko zależy od tego jakich rozmiarów będzie żółw, którego dostaniesz?! Czy Twoje terrarium jest od góry otwarte, czy też zamknięte? Uważam, że dla tego gatunku terrarium zamknięte byłoby dużo lepsze - w takim wilgotność powietrza nie spada tak szybko, jak przy otwartym, przez co lepiej odwzorować warunki panujące w naturalnym środowisku - wysoka wilgotność i ciepło, prawie że wręcz parno. A propos terrarium, a konkretnie wystroju to uważam, że czeka Cię jeszcze sporo pracy - pierwsze co mi się rzuca w oczy po obejrzeniu fotek to brak roślin, korzeni, kamieni, brak praktycznie wszystkiego - rozumiem jednak, że to dopiero początek i że z biegiem czasu terra zacznie przypominać choć w połowie las deszczowy.

Jako podłoże mam około 6cm ziemi i na tym jakieś 5cm kory która została mi polecona w gadzim sklepie, no i trochę takiego mchu który też tam kupiłem.

Ziemia jest ok, kora jest ok i mech też jest ok, przy czym - jak na mój gust troszkę w innych proporcjach. Z tego co wiem to młode żabuti bardzo chętnie zakopują się w ziemi, dlatego ja bym odjął trochę tej kory i wysypał więcej ziemi - kora też nie musi być w każdej części terrarium.

Jak na razie mam tylko świetlówkę Repti-Glo 5.0, 105cm. Dokupię do tego dwie lustrzanki 60W, jedna biała a druga czerwona którą będę zapalać na noc. 60W bo temperatura musi być wysoka -  350C. Wilgotność musi być między 75% a 90%.

Świetlówkę UV masz dobrą - 5.0 jest dla tego gatunku idealna. Co do lustrzanki to nie wiem czy 60 W wystarczy - wszystko się okaże zapewne w praktyce. Natomiast zamiast czerwonej lampki grzewczej polecam Ci zwykły promiennik ciepła (nie wydzielający światła).

Wilgotność musi być między 75% a 90%. Jak włożyłem podłoże i  rozlałem około litra na ziemie to wilgotność utrzymywała się przez dwa dni na 80% a potem spadła do 70%. Więc myślę że nie będzie aż tak rudno zadbać o wilgotność.

Jeśli chodzi o wilgotność powietrza, to niestety tu będzie ciężko w warunkach domowych utrzymać ją na żądanym poziomie tych 90 % - podlewanie ziemi nic Ci niestety nie da, bo jest to syzyfowa praca. Tutaj moim zdaniem bez techniki się nie obędzie. Dobrym rozwiązaniem byłby terraryjny nawilżacz powietrza, który w takich sytuacjach na prawdę się dobrze sprawdza, szczególnie w zamkniętym terrarium.

Mam też nieduże, zadbane podwórko ale nie wiem czy mój żółw będzie z niego korzystał za często z powodu angielskiej pogody.

Dobrze byłoby gdyby czasami coś z tej pogody skorzystał, bo wiadomo, że żadna nawet najlepsza lampa słońca nie zastąpi. Z drugiej jednak strony temperatury w Anglii nie są zbyt "hojne", także nie wiem czy żółw nie będzie narażony na ciągłe przeziębienia - chyba sam będziesz musiał jakoś o tym zadecydować.

Jako suplement diety jest zalecane dawanie żółwiowi jakiegoś dodatkowego źródła wapnia. Czytałem na jednej amerykańskiej stronie, koleś do terrarium żółwiowi normalnie wkładał cuttlebone http://en.wikipedia.org/wiki/Cuttlebone (http://en.wikipedia.org/wiki/Cuttlebone) a jedzenie proszkował zmieloną kredą. Mam dostęp do cuttlebone (nie wiem jak to po polsku się nazywa) i do naturalnej kredy. Więc co mam wybrać, te dwa składniki czy lepiej jakąś sepie kupić?

Cuttlebone to właśnie sepia. Jak najbardziej możesz ją żółwiowi w całości podawać lub też posypywać po jedzeniu. Jeśli podasz ją w całości żółw będzie mógł sobie na niej ścierać dodatkowo dziób, który u żółwi rośnie całe życie. Sepia jednak jest ponoć średnio przyswajalna co oznacza, że być może niezbędne będzie podawanie innych, dodatkowych preparatów, na wzmocnienie kości i pancerza - tutaj może Ci coś poradzi ankan lub ktoś inny z forumowiczów ;)


 

Dodano 24.04.2010, 17:25:17 pm
Dopiero teraz - po dokładnym obejrzeniu fotek - zauważyłem, że twoje terrarium jest od góry zamknięte, ale z tego co widzę to chyba całkiem, tak? Czy sufit terrarium (klapa) się podnosi, bo zastanawia mnie z której strony jest do niego dojście? Czy ja dobrze widzę, tam z przodu nie ma żadnej szyby, ani nic? Jak to jest z tym terrarium?!
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: Filip w 24.04.2010, 17:45:01 pm
Z przodu terrarium mam szybe, czysta dlatego nie bylo widac ;D A z gory mam kawalek OSB ktory mi zostal jak robilem terrarium, ma jakies 50cm szerokosci wiec nie przywrywa wszystkiego. Załorze zawiasy i jakiś zaczep zęby się nie zamykało. Żółwia koleś mi raczej kupi młodziutkiego wiec terrarium mydle ze na kilka lat wystarczy.
Czytałem że ten gatunek nie toleruje przeszkód na swojej drodze dlatego terrarium niepowinno być zbytnio zawalone. Ale chciałem posadzic drzewko szczęścia bo ładnie by wyglądało i moge zawiesić ze scian pare kwiatkow w doniczkach(mam 3 małe krzaczki truskawek dla zolwia).
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: ankan w 24.04.2010, 17:54:05 pm
Co do żarówki to ja się zastanawiam czy 60W nie będzie za silna - i raczej konieczne będzie patrząc na to wszystko podwyższenie terra. Bo jak będzie zamknięte i tylko 35 cm to jak się włoży podłoże (ok. 10 cm) i zawiesi w środku żarówkę (ok.12-15 cm), to między wierzchem skorupy żółwia a początkiem żarówki może nie być 10 cm przestrzeni. A wtedy żółw się ugotuje, bo pod 60W żarówką będzie na pewno powyzej 40 stopni, jak nie lepiej.
Dla przykładu- ja mam wys. terra 50 cm, podłoże do 15 cm, żarówka z oprawą to 13 cm. Między żarówką, a podłożem jest 21 cm. Temp. wynosi od 31 do 34 stopni. Żarówka 40 W. Terro zakryte.

Co do suplementów - to mozesz kupić w zoologiku Nutrobal i Reptavite. To dobre preparaty i w Anglii je dostaniesz spokojnie. I tak z 3-4 x w tygodniu możesz mu naprzemiennie raz jednym, a raz drugim posypać jedzenie.

Drzewko szczęścia jest ok. Tylko go nie sadź bezpośrednio a zakop w doniczce.
Zagracać terra mu nie musisz - ale potrzebne są różne kryjówki - pod korzeniami, możesz też spróbować je zrobić z połówek kokosa. Całkiem fajnie też wyglądają "tuby" z kory drzewa korkowego.
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: witia w 24.04.2010, 18:59:38 pm
Co do żarówki to ja się zastanawiam czy 60W nie będzie za silna - i raczej konieczne będzie patrząc na to wszystko podwyższenie terra.

No właśnie tu jest ten mankament, że terrarium jest dosyć niskie, przez co nie ma za wielkiego pola do popisu z tymi żarówkami. Co do żarówki 60-tki to być może będzie ona w takim terrarium rzeczywiście za silna?! ::) -trudno powiedzieć, bo do tego dochodzi przecież jeszcze temperatura panująca w pomieszczeniu, w którym znajduje się terrarium. Ja w każdym razie urządziłbym wpierw terrarium, a żarówkę grzewczą wkręcił na końcu, bo już sama obecność żywych roślin, czy też ewentualnie nawilżacza powietrza będą miały również wpływ na temp. otoczenia. Wtedy też okaże się , czy tej 60-tki nie będzie trzeba czasem zastąpić 50-tką lub nawet 40-tką.

Czytałem że ten gatunek nie toleruje przeszkód na swojej drodze dlatego terrarium niepowinno być zbytnio zawalone.

Być może, że gatunek ten nie wspina się tak chętnie jak ż. stepowe czy też greckie, ale i w lesie deszczowym są korzenie i różnego rodzaju kamienie. Oczywiście nie chcę Ci niczego narzucać, ale takie są fakty ;)

Co do roślinek to popytam się znajomych, którzy mają żabuti, jakie by polecali.
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: Filip w 24.04.2010, 20:41:05 pm
A może tylko troche tylną ścianę podniose tylko tak żeby żarówka była na dobrej wysokości? Mam pare desek to jakoś zrobie taką pół-rure i dam ja na tylna ściane. Bedzie mogł sobie do środka wejść oraz po niej pochodzić. Jutro zrobie zdjecie worka z ziemią bo nie jestem pewien czy takie coś może być.
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: witia w 24.04.2010, 20:56:54 pm
A może tylko troche tylną ścianę podniose tylko tak żeby żarówka była na dobrej wysokości?

No musisz trochę pokombinować, bo my Ci tu możemy radzić, ale wiadomo - w praktyce wiele rzeczy wygląda inaczej niż w teorii. Jestem pewien, że jakieś dobre rozwiązanie się znajdzie ;)
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: zolwik w 24.04.2010, 22:18:32 pm

Żywić go raczej będę niezapominajkami, mleczami, jakimiś warzywami które mogę kupić ze sklepu. Jakieś owoce.


nie wiem czy dobrze teraz radzę bo nie znam sie na tym gatunku żółwia ale chyba żadnemu żółwiowi nie podajemy owoców tak? Czy to może jakiś wyjątkowy gatunek dla którego to nie przeszkadza?  Bo nie zauważyłam żeby ktoś mówił o złym pożywieniu dla żółwika .
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 24.04.2010, 22:21:06 pm
Ten żółw żywi się w dużej mierze właśnie owocami, zolwik ;) co gatunek, to gatunek
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: zolwik w 24.04.2010, 22:24:42 pm
ahh to przepraszam nie wiedziałam  :-[  ;D
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: Filip w 25.04.2010, 09:12:02 am
Jutro jadę do sklepu żeby kupić żarówki i te lampki i najwyżej wtedy będziemy kombinować z wysokością. http://img195.imageshack.us/i/dsci1158.jpg/ (http://img195.imageshack.us/i/dsci1158.jpg/) Takiej ziemi mogę używać?
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 25.04.2010, 09:31:04 am
ziemia czy torf może być jakakolwiek, byle bez nawozów.
Z tym,  że u żabutich musisz utrzymywać odpowiednio wysoką wilgotność, z samą ziemię możesz mieć problem, ja Ci proponuje torf kokosowy (to w takich brykietach się zazwyczaj kupuje i namacza w wodzie) i mech torfowiec (spaghnum moss). Łatwiej Ci będzie wilgotność utrzymać. A to bardzo ważne, zwłaszcza u maluchów, również żeby ich skorupki się dobrze rozwijały.
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: Filip w 25.04.2010, 10:41:49 am
Cytuj
Z tego co wiem to młode żabuti bardzo chętnie zakopują się w ziemi
Nie będę mieć ziemi w całym terrarium, będzie tylko kawałek. Odgarnąłem trochę kory i ziemi mi w tym miejscu brakowało. I nie wiedziałem czy ta ziemia którą użyłem jako podłoża była dobra. Korę którą kupiłem chyba się nazywała orchid bark, spytałem się i ponoć dobrze trzyma wilgoć. Tego mchu też mam trochę, w kryjówce i przed nią.
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: Jakub w 25.04.2010, 12:44:32 pm
fajnie tylko pamiętaj że u żabutich trzeba zraszać codziennie bo jak wlejesz litr na jakiś czas to wilgotność za bardzo skakać będzie
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: Terekay w 25.04.2010, 12:49:03 pm
a czy ta folia nie jest zbyt wysoko podciągnięta ? czy żółw nie tylko z tego gatunku nie będzie jej podgryzał ? jak to jest ?
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: Jakub w 25.04.2010, 12:50:37 pm
to nawet ok a szczególnie w przypadku osb łatwo się brudzi i nasiąka wilgocią bo meblowa to ma okleine i to w jakimś tam stopniu chroni
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: witia w 25.04.2010, 13:47:17 pm
Filip, co do podłoża i ogólnie wystroju terrarium, to przejrzyj sobie najlepiej środowisko naturalne żabuti - wtedy też będziesz dokładnie wiedział, czego nie może u Ciebie w terrarium zabraknąć. Poszukaj sobie gdzieś w internecie jakieś fotki lasów deszczowych, miejsc w których żyje Twój gatunek, bo to moim zdaniem najlepszy wzorzec na wystrój terrarium.

Tutaj podaję Ci dla przykładu linki z niemieckiego forum, ze zdjęciami terrariów dla żabuti - może jak raz coś podpatrzysz... ;)

http://www.schildkroetenforum.com/viewtopic.php?f=18&t=26881&hilit=k%C3%B6hlerschildkr%C3%B6te
http://www.schildkroetenforum.com/viewtopic.php?f=18&t=27603&hilit=k%C3%B6hlerschildkr%C3%B6te (to terra jest super :))
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 25.04.2010, 13:52:44 pm
http://www.schildkroetenforum.com/viewtopic.php?f=18&t=27603&hilit=k%C3%B6hlerschildkr%C3%B6te (to terra jest super :))


wow  ::) u maluchów w terra można się popisać, bo one póki takie kruszynki są to za wiele nie poniszczą, gorzej jak podrostną, wystarczy że się przespaceruje i wszystko stratowane ;)
ale widze w tym terra szeflere, a z tego co wiem to dla żółwi trująca jest.
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: Jakub w 25.04.2010, 13:55:29 pm
kup sobie do utrzymania wilgotności generator pary czyli fogger
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: witia w 25.04.2010, 13:59:08 pm
kup sobie do utrzymania wilgotności generator pary czyli fogger

Takie też były moje zalecenia, bo samo podlewanie ziemi nie zapewni stałej wilgotności powietrza.
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: Filip w 25.04.2010, 16:45:29 pm
Wiem że podlewanie nie jest za dobre, narazie tylko tak robie dopóki znajde taki skraplacz. Co do foggerow to jak terrarium bedzie gotowe to zrobie dzien albo kilka testowych i jak z wilgocią nie będę się wyrabiał o wtedy foggera kupie. W sprawie folii, ona by się właśnie tam przydała ale OSB moge pomalować jakąś farbą która to OSB zabezpieczy. Tylko powiedzcie jaka farba i czy to bedzie działać. Terrarium na tamtych zdjęciach były naprawde ładne, więc już wiem na czym się wzorcować. Jeśli możecie to prosze powiedzcie nazwy tych kwiatkow z szerokimi liśćmi z pierwszego linka i nazwe tego co troche przypomina palme w drogim linku. I czy ten bluszcz co rośnie w pierwszyn terrarium jest dobry dla żółwi? Bo moge sobie takiego spokojnie zalatwic i może mi sie przyczepi do ścianek.
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: witia w 25.04.2010, 17:50:35 pm
Jeśli możecie to prosze powiedzcie nazwy tych kwiatkow z szerokimi liśćmi z pierwszego linka i nazwe tego co troche przypomina palme w drogim linku. I czy ten bluszcz co rośnie w pierwszyn terrarium jest dobry dla żółwi?

Takiego kwiatka z szerokimi liśćmi sam mam u siebie w domu, ale nie wiem niestety jak się nazywa. Nie wiem też jak nazywa się ten kwiatek, który przypomina palmę ??? Bluszcz jest niestety trujący, więc dziwi mnie to, że jest on tam w terrarium - widocznie żółwie go w ogóle nie tykają.

Filip, tutaj masz przykładowe fotki środowiska naturalnego żabuti (z Gujany Francuskiej)
http://www.testudo.ch/k_fotogalerievinke1.aspx
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: ankan w 25.04.2010, 20:25:56 pm
Terra bardzo ładnie urządzone...:) Niestety prawie wszystkie rośliny z nich są trujące, albo co najmmniej szkodliwe dla żólwi... :o
Na pierwszym jest: diffenbachia (duże, jasni zielone liscie - i żółw w dodatku ją je... :o, obok to chyba guzmania, dalej blusz, a w rogu paproć) - nic się nie nadaje.
Na drugim - szeflera, guzmania, scindapsus i jedyne co dobre i jadalne to zielistka. Nie wiem jak się nazywa ten kwiat a la mała palemka - ale palmy z reguły też do jedzenie się nie nadają.
Ja z kwiatów, które spokojnie mogą być w terra dostępne polecam: trzykrotkę, zielistkę. eszewerie, rojnika, aloesa, szlumbergerę, crassule - tj. drzewko szczęścia. Dobre są też różne gat. traw - bardzo wytrzymała jest kostrzewa np. niedzwiedzie futro. Może też być np. dracena - ale tak posadzona, żeby żółw jej nie ruszył. Scindapsusa można przyczepić gdzieś na ściance - on nie jest specjalnie trujący i dość dobrze znosi warunki terraryjne, ale też tak na wysokości, żeby żółw się do niego nie dobrał.
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: witia w 25.04.2010, 22:21:37 pm
No z tymi roślinami, to rzeczywiście trochę problem, bo choć ładnie się prezentują to są w większości trujące. Chyba się zapytam właściciela tego terrarium, jak to zrobił, że żółwie się ich nie czepiają, bo z tego co wiem, to mają się bardzo dobrze.
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: ankan w 25.04.2010, 22:30:58 pm
Zapytaj jak możesz - bo sprawa ciekawa. Może nie jedzą bluszcza, albo szeflery. Nie wiem. Moim np. nie smakuje Crassula - parę razy próbowały ugryźć liścia, ale im nie podchodził. Tym niemniej ja bym się bała wstawiać do terra trujące rzeczy - a nuż widelec jednak gad się namyśli i to zje.
Natomiast diffenbachię to jeden gryzł...A ta roślina na pewno jest trująca.
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: witia w 25.04.2010, 22:40:00 pm
a nuż widelec jednak gad się namyśli i to zje.

No więc właśnie zapytam się jak to jest, bo przecież w takiej dżungli też występuje wiele trujących roślin, a zwierzęta mimo to jakoś żyją?! Żółwie też muszą napotykać tam na przeróżne szkodliwe dla nich rośliny.... Może ten gatunek (żabuti) właśnie z racji tych trujących roślin "jest bardziej ostrożny" i nie czepia się tak wszystkiego do jedzenia, jak te nasze stepki, greki, czy lamparcie... - ja to widzę po żabutich, które mamy w sklepie.
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: Filip w 26.04.2010, 17:45:16 pm
Czy żół może spać na tym mchu? Na czym najlepiej?
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 26.04.2010, 18:04:33 pm
Mnie się wydaje, że dobrze by było gdyby spał w tym mchu. Bo w miejscu gdzie śpi powinna być wyższa wilgotność a w mchu będzie Ci to łatwiej osiągnąć.
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: witia w 26.04.2010, 20:31:56 pm
Mech jest jak najbardziej dla tego gatunku wskazany - trzyma on bowiem dobrze wilgoć, a i żółwiki mogą się pod nim schować - w takich miejscach  małe żabuti chętnie nocują. Nie oznacza to jednak, że Twój żółw zawsze będzie na mchu lub pod nim spał... on już sobie znajdzie jakieś wygodne miejsconko do spania ;)
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: Filip w 27.04.2010, 17:40:27 pm
No i mam... pleśń na ziemi i kupilem zarówke 40W + mocowanie. Do UVB jeszcze niemam bo w sklepie niemoglem znalezc. A plesn mam chyba z powodu ziemi ktorej uzylem, przeczytalem ze jak drwno sie rozklada to moze zaczac plesniec. A ta ziemia akorat miala kawali drewienka w sobie, jest tez patyczek ktory caly zaczol plesniec.
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: witia w 27.04.2010, 19:08:00 pm
To chyba nie pozostaje Ci nic innego, jak tylko ją wymienić na taką bez drewna.
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: Filip w 27.04.2010, 19:30:55 pm
A czy to zacznie plesniec pod kora tez?
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: Jakub w 27.04.2010, 19:49:50 pm
no kora nie sprawdza się w wilgotnym terra zmień na ten mech i darń
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: ankan w 27.04.2010, 20:35:27 pm
Ta pleśń jest raczej winą kory. Już Ci kiedyś pisałam, że z nią tak będzie, że Ci pod spodem spelśnieje.
Najlepiej wywal to wszystko póki co i kup tzw. torf kokoswy (możesz to kupić pod nazwę eco earth). Można go wymieszać z ziemią to terrariów wilgotnych firmy JBL (terra basis). Na to miejscami trochę mchu, suchych liści i pleśni nie będzie na pewno.
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: Filip w 27.04.2010, 21:10:13 pm
Czyli kora nie  >:(
Darń odpada bo niemam z kad wziasc kawalka trawy. Torf kokosowy i ta ziemia, zobacze czy w sklepie/jakiejs stronie maja to sie kupi. Sprobuje pozbyc sie tej pesni i jak wroci to wtedy napewno wymienie. Jaka jest roznica miedzy wiorkami a torfem kokosowym??
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: ankan w 27.04.2010, 21:14:15 pm
Wiórków nie znam - czasami się na to mówi podłoże z włókna kokosowego.
A chodzi o coś takiego:
http://www.petco.com/product/10813/Zoo-Med-Eco-Earth-Compressed-Coconut-Fiber-Expandable-Substrate.aspx
Spokojnie kupisz. Ja tego używam z tą ziemią (to taka: http://www.idealo.de/preisvergleich/OffersOfProduct/1794931_-terra-basis-5-l-jbl-tierbedarf.html) i nie mam żadnej pleśni, a podlewam solidnie i warstwa ma ok 15 cm grubości.
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: witia w 27.04.2010, 21:45:16 pm
Jaka jest roznica miedzy wiorkami a torfem kokosowym??

... no taka, że wiórka możesz użyć i do ciasta, a torfu już raczej nie, he he - to taki żarcik :D

O jakie wiórka Ci chodzi, bo też za bardzo nie wiem...? ::) 
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: Filip w 27.04.2010, 22:36:45 pm
Chodzi mi o wiórki z kory kokosa, ale nieważne. Czyli Włókno kokosowe + ziemia JBL + mech. Dobrze wiedziec,dzięki, jutro zacznę szukac po sklepach.
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: Jakub w 27.04.2010, 22:38:29 pm
czipsy kokosowe to też niezłe podłoże ale ten torf kokosowy jest lepszy bardzo wydajny
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: Filip w 29.04.2010, 18:19:58 pm
powiedzcie mi tylko prosze gdzie otwory wentylacyjne zrobic? Otwory moga byc zwyklymi dziurami zrobione wiertarka?
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 29.04.2010, 20:02:39 pm
Jeżeli terro jest zamknięte (sześcienna skrzynia) to otwory najlepiej zrobić po dwóch stronach, na prawym boku i na przeciwległym, z jednego boku u dołu, a z drugiego bardziej u góry. Mam nadzieje, że rozumiesz o co mi chodzi.
Możesz kupić plastikowe kółka wentylacyjne, to w sumie drogie nie jest, a wygląda dość estetycznie.
Tylko jak będziesz robił te otwory wentylacyjne to pamiętaj żeby zrobić je tak na wysokości 10-15cm, żeby podłoże Ci nimi nie wypadało.
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: witia w 29.04.2010, 20:07:53 pm
Dokładnie tak jak napisała Viktoria!
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: Filip w 29.04.2010, 22:41:04 pm
Rozumiem, po suchej stronie zrobie nad ziemia a po drogiej stronie zrobie wyzej. Gdzie zamontowac oswietlenie? Na tylnej scianie czy na suficie?
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: ankan w 30.04.2010, 12:16:36 pm
Na suficie grzewczą. Musi być ustawiona pionowo w dół. Natomiast "rurę" UVB możesz wedle życzenia - albo na suficie - albo na ściance tylnej. Z tym, ze nie wiem, czy w przypadku Twojej wysokości terra nie będzie w ten sposób zbyt mała odległość między świetlówką a podłożem.
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: Filip w 30.04.2010, 17:18:22 pm
raczej bede terrarium podnosil do gory. Z przodu dodam belke, ma niecale 20cm, to i puzniej bede musial tyl i boki jeszcze podniesc. Ale jak niepotrzebuje zbyt dobrej wentylacji to tylko przud i tyl bede musial podniesc poniewaz terrarium stoi idealnie miedzy dwoma scianami. Czyli wentylacja albo oszczedniej na materiale (chociaz belki mam). Co do podłoza to tak: na stronie glownej pisze ze wlokno kokosowe nie jest dobrym podlozem dla zolwia. Czy ono staje sie lepszym podlozem jesli jest wymieszane z ta ziemia?
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: ankan w 30.04.2010, 18:45:42 pm
Wiesz - z podłożem to jest tak - trzeba dobrać odpowiednie do gat. żółwia.
To włókno kokosowe nie nadaje się np. na część suchą terra, jak ktoś takiej potrzebuje, bo wysuszone pyli. Natomiast jak się je nawadnia to naprawdę świetnie podłoże. Przy wymieszaniu z ziemią robi się takie, nie wiem jak to do końca dobrze określić, coś jakby bardziej zwarte. Ładnie trzyma wilgoć, nie ma kałuż i błota na powierzchni. Nie pleśnieje, liście na nim też nie pleśnieją. Nie wylęgają się ziemióry. Ja tam jestem z niego zadowolona, a też miałam już różne wynalazki.
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: Filip w 30.04.2010, 18:48:44 pm
Dobrze, juz wyslalem emaila do sklepu czy by mi niemogl takich produktow zalatwic, i wlasnie ide terrarium przerabiac. Tej całej ziemi nie mam gdzie dac. ::)
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: ankan w 30.04.2010, 18:57:38 pm
To owocnych działań...:)
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: Jakub w 30.04.2010, 21:31:11 pm
ja też już próbowałem wiele podłoży ale najleprza jest ziemia i te brykiety
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: Filip w 01.05.2010, 14:29:36 pm
Podniosę te ściany o około 15 cm co łącznie da mi 50 cm. Będzie dobrze?? Zrobił bym to dzisiaj ale niestety pogoda nie da mi tego skończyć, ani dzisiaj ani jutro. To terrarium będzie z 10 kawałków  :laugh:, no ale co na bledach się człowiek uczy. Następne terrarium będzie dużo lepsze ( miejmy nadzieje )
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: Jakub w 01.05.2010, 16:13:00 pm
może troszkę więcej bo trzeba wziąć poprawkę na podłoże
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: Filip w 01.05.2010, 16:27:43 pm
Sprobuje wycisnac ile sie da, 65cm moze mi wyjdzie. Wystarczy??
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: Jakub w 01.05.2010, 19:55:13 pm
tak tyle na pewno wystarczy
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: Filip w 03.05.2010, 09:26:54 am
Ile potrzebowal bym litrów tego wlokła i tej ziemi? Bo niewiem ile kupić. Wczoraj kupiłem sobie kwiatki, korzen i inne potrzebne rzeczy do terrarium. Teraz tylko muszę je skręcić razem i te podłoże. Jeszcze zadzwonię do sklepu i się spytam.
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: Jakub w 03.05.2010, 09:41:14 am
tak żeby wyszło ok 10cm podłoża zależy od wymiarów terra brykiet zwiększa swoją objętość jeśli się nie mylę 5-krotnie popatrz sobie na grubość opakowania jeśli jest ok10 cm  to x5 i masz powierzchnię jaką ci to zajmie tak samo z ziemią tylko ziemia nie nasiąknie wodą i nie zwiększy objętości
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: Filip w 03.05.2010, 10:21:06 am
Tak jak google mi powiedzialo ty wychodzi mi : (0.8 m) x (1.2 m) x (0.15 m) = 144 litry. Po polowie to rozmieszac? Czy moge jakos 2/3 do 1/3. Tego jbl terra basis nie moge znaleźć na zadnej angielskiej stronie.
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: Jakub w 03.05.2010, 14:18:22 pm
możesz zastosować dowolną proporcję
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: Filip w 08.05.2010, 08:50:24 am
No i ruszyło. Kokos już prawie mam rozrobiony, tylko jeden 3pack mi został, niestety ale nie mam tego jbl terra basis. Zauwazyłem  ze ten kokos nie trzyma wody równomiernie, na dole jest dużo bardziej wilgotnie. Może to terra basis to jakoś zmienia, no ale cóż, zolw bedzie sie musial zadowloic. Wszystko mam przygotowane i dzisiaj zaczne urzadzac terrarium. Bede musial jeszcze zadzwonic do kolesia co z tym zolwiem. Jedyny jaki problem mam teraz to to ze niema lampy do tej UVB co kupilem. jaka lepsza UVB- zarowka czy swietlowka? Po poludniu moze wstawie jakies zdjecia.
 

Dodano 08.05.2010, 13:51:11 pm
http://img192.imageshack.us/g/dsci1222y.jpg/ (http://img192.imageshack.us/g/dsci1222y.jpg/) <- zdjecia. Myslalem zeby ten kwiatek co jest na srodku przeniesc pod sciane a ten korzen pod groga sciane w okolo doniczki. Wiecej miejsca do normalnego chodzenia by zolw mial. Jeszcze myslalem zeby wysypac kamyczki w okolo kamienia i basenu. Co sadzicie, podoba wam sie, cos zmienic?
A zolwie mialy przyjechac z ameryki ale byly problemy z papierami wiec zolwia moge miec za jakies 6 tygodni :/
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: Lifeisbrutal-94 w 08.05.2010, 20:28:35 pm
Mnie się podoba... :)
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: Jakub w 09.05.2010, 09:30:01 am
bardzo fajnie ci wyszło może dołóż jeszcze jeden konar
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: ankan w 09.05.2010, 22:57:25 pm
Bardzo fajnie to urządziłeś...:) Może jeszcze trochę mchu by się przydało. I nie wiem, czy doniczka nie jest za płytko wkopana.
Tytuł: Odp: Żółw żabuti i ja
Wiadomość wysłana przez: Filip w 10.05.2010, 17:01:28 pm
Cieszę się że się podoba. Doniczka może i jest za plytko ale to i tak nie ważne ponieważ stary sąsiad pozwolił zając jego zachwaszczony ogród pełen haszczy (caly dzień sie urobiliśmy w trzy osoby żeby była tylkoi ziemia). I tam były jakieś fajne doniczki to sobie jakieś wezme. ;D