Hej,
Mam pytanie czy ktoś to robił? A mianowicie zamrażał zieleninę typu melcze, babki, pokrzywy na jesień/zimę? Na Podhalu szybko kończy sie lato i jesień, więc i menu zrywane z łąki szybko się kończy.
Zastanawiałam sie czy nie zamrozić trochę mleczy, babek, pokrzyw - czyli tego co tylko późną wiosną/latem rośnie.
Czekam na sugestie i opinie.