Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie

Żółwie lądowe => Żywienie => Wątek zaczęty przez: NoName w 10.02.2010, 15:30:35 pm

Tytuł: Mundzia nie chce jeść...
Wiadomość wysłana przez: NoName w 10.02.2010, 15:30:35 pm
Witam, mam pewien problem moja mundzia ( 11 letnia stepowiczka) nie chce jest
w połowie października poszła spac a juz ponad tydzien jest wybudzona i nic kompletnie nic
.... kompac sie nei chce ... jest to kompletnie nic... ( sałat ani jajek jak to specjalisci w sklepach mowia nei pdoaje)
ale ususzone mlecze nie mlecze mienta nie miente NIC... nawet pomidora nie chce cco mogła jeśc zawsze godzinami....
podawąłem robaczki małe kupione w wedkarskim i rowniez nic

Prosze bardzo o POMOC!!!

Pozdrawiam i z góry dziekuje
 

Dodano 10.02.2010, 15:39:19 pm
acha i mam jeszcze wielka prośbe potrzebował bym aby mi ktoś znalazł np na allegro jakies dobre suszone roślinki ( ja mam z tym problem ) albo cos dla zółwia na teraz :) ( mogą byc rowneiż nasiona)
 

Dodano 10.02.2010, 15:47:21 pm
może jeśc bazylie właściwa , melise lekarska , miete pieprzową???? bo to niedawno kupiłem i rosnie
Tytuł: Odp: Mundzia nie chce jeść...
Wiadomość wysłana przez: Basia w 10.02.2010, 17:19:01 pm
teraz po wybudzeniu nie dawaj jej suszonych roślin, tylko coś świeżego i zielonego, i podaj jej wody. Suszone jedzenie daje się jesienią i zimą, a dla tego twego żółwia nastał teraz czas wiosny, czyli mam mieć zielone listki. Gdy zacznie jeść, to potem możesz mieszać suche  z mokrymi.

Teraz żólw ma mieć włączone lampy.

O jakich ty robakach mówisz? I o jakich nasionach?

idź do sklepu i kup cykorię, i daj jej to.
Tytuł: Odp: Mundzia nie chce jeść...
Wiadomość wysłana przez: NoName w 10.02.2010, 17:23:33 pm
takei pinki chyba :) a wody daje :)
ma cały czas i poza tym kompie ja szkoda ze plywac nei umie :P

a to co mowisz to kupie dzieki :)
 

Dodano 10.02.2010, 17:23:56 pm
a zarowki jakie polecasz...
Tytuł: Odp: Mundzia nie chce jeść...
Wiadomość wysłana przez: Jakub w 10.02.2010, 17:38:03 pm
pinek nie podawaj żarówki lustrzanka i UVB których moc dopasowuje się do wielkości terrarium możesz podać zioła w doniczkach bazylię rokolę eszewerię hibiskusa opuncje grubosza
Tytuł: Odp: Mundzia nie chce jeść...
Wiadomość wysłana przez: NoName w 10.02.2010, 17:47:07 pm
ok dzieki a jak mam terrarium z szafi ( 1.70 na 40 na 60 ?? to jak to uzadzic?
z tymi lampkami( 2 na raz msuza chodzic) czy jak :P??? i jaka UVB kupic:)??
Tytuł: Odp: Mundzia nie chce jeść...
Wiadomość wysłana przez: Jakub w 10.02.2010, 17:49:05 pm
UVB 5.0 lub 10.0
Tytuł: Odp: Mundzia nie chce jeść...
Wiadomość wysłana przez: NoName w 10.02.2010, 18:08:30 pm
dzieki wiekie a jak uzadzic terrarium i czy mzoe byc szafa?
Tytuł: Odp: Mundzia nie chce jeść...
Wiadomość wysłana przez: anna-daria w 10.02.2010, 18:34:09 pm
jak urządzić terrarium
http://www.zolw.info/hodowla/wybieg-i-terrarium/budowa-terrarium-dla-zolwia
Tytuł: Odp: Mundzia nie chce jeść...
Wiadomość wysłana przez: Jakub w 10.02.2010, 19:52:17 pm
postaraj się dopasować jego wystrój do naturalnego środowiska żółwia a ta szafa mogłaby być
Tytuł: Odp: Mundzia nie chce jeść...
Wiadomość wysłana przez: witia w 10.02.2010, 20:38:56 pm
NoName założyłeś już jeden wątek na temat terrarium dla Twojego żółwia i w tym też poruszasz tą samą kwestię, co wprowadza chaos - wątki się dublują. Proponuję, żeby rozmowę na temat terrarium, żarówek itp itd. prowadzić dalej tutaj http://forum.zolw.info/terrarium-i-wybieg/terrarium-dla-stepowca/ a w tym wątku zająć się kwestią samego żywienia.

Tytuł: Odp: Mundzia nie chce jeść...
Wiadomość wysłana przez: majka7412 w 10.02.2010, 21:38:52 pm
nie robaczkom jajkom pomidorom!!! jabłko jeśli to konieczne, radze karmić roślinkami doniczkowymi i ziołami. spróbuj trochę świeżego ogórka, brak apetytu to nic złego po zimowaniu, jak się przebudzi, przyzwyczai się itp na pewno się na coś skusi. może nawet dziś lub w najbliższych dniach. Jeśli żółw mimo wszystko nie będzie jadł przez dlugi czas będziemy się martwić. ;) życzę powodzenia
Tytuł: Odp: Mundzia nie chce jeść...
Wiadomość wysłana przez: NoName w 11.02.2010, 17:20:38 pm
... kupiłem cykorie i nic , ogorek nei pomidor nie ( strasznie kiedyś lubiła) raz na 2 tyg dostawała) zioł nie tylko z 15 min temu zjadła malutki listek bazyli i nadal nic...
Tytuł: Odp: Mundzia nie chce jeść...
Wiadomość wysłana przez: majka7412 w 11.02.2010, 17:32:21 pm
czyli jednak coś wziął, ale to i tak mało. Sama już nie wiem, może jeszcze poczekać trochę, jak już zaczęła powoli jeść. Jeszcze jedno mieszka w terrarium? i czy możesz wstawić zdjęcia? moglibyśmy ocenić jego stan zdrowia.
 

Dodano 11.02.2010, 17:34:15 pm
a może bazylia jej do gustu nie przypadła :P
Tytuł: Odp: Mundzia nie chce jeść...
Wiadomość wysłana przez: NoName w 11.02.2010, 17:39:30 pm
mieszka w terrarium ( lampke ma taka sobie ( grzewcza i zwykła) , ze zdjeciami mały problemik bedzie gdyż w aparacie nie ma baterii ( jest6 ale zgubiona ładowarka) ... postaram się zrobic telefonem
Tytuł: Odp: Mundzia nie chce jeść...
Wiadomość wysłana przez: majka7412 w 11.02.2010, 17:44:01 pm
może być i komórką, byle by były, warunki pewnie ma dobre, ale czekam na zdjęcia
Tytuł: Odp: Mundzia nie chce jeść...
Wiadomość wysłana przez: NoName w 11.02.2010, 17:54:41 pm
ciezko mi wgrac zdjecie... wgram przez swoja stronek :) i podam link
 

Dodano 11.02.2010, 18:02:18 pm
jeszcze momencik :)
Tytuł: Odp: Mundzia nie chce jeść...
Wiadomość wysłana przez: majka7412 w 11.02.2010, 18:02:36 pm
ok mogą być  :)
Tytuł: Odp: Mundzia nie chce jeść...
Wiadomość wysłana przez: NoName w 11.02.2010, 18:20:13 pm
(http://www30.zippyshare.com/v/52435510/file.html)
(http://www30.zippyshare.com/v/86953740/file.html)
(http://www30.zippyshare.com/v/50807609/file.html)
(http://www30.zippyshare.com/v/17008616/file.html)
(http://www30.zippyshare.com/v/16359686/file.html)
(http://www30.zippyshare.com/v/48024777/file.html)
(http://www30.zippyshare.com/v/79836249/file.html)
(http://www30.zippyshare.com/v/46213879/file.html)
(http://www30.zippyshare.com/v/59358512/file.html)
(http://www30.zippyshare.com/v/65803235/file.html)
(http://www30.zippyshare.com/v/89173212/file.html)
 

Dodano 11.02.2010, 18:23:03 pm
(http://www30.zippyshare.com/thumb/52435510/file.html) (http://www30.zippyshare.com/v/52435510/file.html)
(http://www30.zippyshare.com/thumb/86953740/file.html) (http://www30.zippyshare.com/v/86953740/file.html)
(http://www30.zippyshare.com/thumb/50807609/file.html) (http://www30.zippyshare.com/v/50807609/file.html)
(http://www30.zippyshare.com/thumb/17008616/file.html) (http://www30.zippyshare.com/v/17008616/file.html)
(http://www30.zippyshare.com/thumb/16359686/file.html) (http://www30.zippyshare.com/v/16359686/file.html)
(http://www30.zippyshare.com/thumb/48024777/file.html) (http://www30.zippyshare.com/v/48024777/file.html)
(http://www30.zippyshare.com/thumb/79836249/file.html) (http://www30.zippyshare.com/v/79836249/file.html)
(http://www30.zippyshare.com/thumb/46213879/file.html) (http://www30.zippyshare.com/v/46213879/file.html)
(http://www30.zippyshare.com/thumb/59358512/file.html) (http://www30.zippyshare.com/v/59358512/file.html)
(http://www30.zippyshare.com/thumb/65803235/file.html) (http://www30.zippyshare.com/v/65803235/file.html)
(http://www30.zippyshare.com/thumb/89173212/file.html) (http://www30.zippyshare.com/v/89173212/file.html)
 

Dodano 11.02.2010, 18:24:16 pm
git majonez czekam na odpowiedz( moja mundzia to byczek )
Tytuł: Odp: Mundzia nie chce jeść...
Wiadomość wysłana przez: majka7412 w 11.02.2010, 18:25:52 pm
cudny jest i w dobrym stanie, ale czy stosujesz witaminy... tak poza tym to śliczny, jak na moje oko to minimalny przyrost dzióbka, ale to nic wystarczy dawać więcej świeżych liści i może coś z sukulentów np agawa, ale naprawdę nie wygląda na głodomora ani na dietetyka... jest śliczny
 

Dodano 11.02.2010, 18:40:39 pm
i jeszcze czy ma kamienie w terra żeby sobie paznokietki ścierał
Tytuł: Odp: Mundzia nie chce jeść...
Wiadomość wysłana przez: NoName w 11.02.2010, 19:03:39 pm
kamieni nie ma , terra ma malutkie.. z 60 cm na 40 ... a co mi z tego ze sliczn a jak jesc nei che... :( bidulinka... a pyszczeg zgadza sie ma przerosniety troszeczke
 

Dodano 11.02.2010, 19:05:05 pm
a jak jest Ciepło na dworzu to siedzi cały czas tam ( od wrzesnai do października była na dworzu ) i mogła  robic co chciała :) kamyczki nei kamyczki roslinki domki ...
Tytuł: Odp: Mundzia nie chce jeść...
Wiadomość wysłana przez: majka7412 w 11.02.2010, 19:13:10 pm
do dobrze, ale nowe terrarium by się przydało... większe i z kamyczkami, wodą, kryjówką. Mniejsza z tym, wracając do tematu, zjadła coś oprócz tego listka? Może warto włożyć coś smacznego i zostawić ją w spokoju, a kapiesz ją, może ma braki wody?
Tytuł: Odp: Mundzia nie chce jeść...
Wiadomość wysłana przez: anna-daria w 11.02.2010, 19:15:40 pm
majka7412, na przerośnięty dziobek to raczej suche i twarde liście powinien dostawać a nie świeże
Tytuł: Odp: Mundzia nie chce jeść...
Wiadomość wysłana przez: majka7412 w 11.02.2010, 19:20:51 pm
ale sukulenty są dość twarde, no i oczywiście suszki też się nadają
Tytuł: Odp: Mundzia nie chce jeść...
Wiadomość wysłana przez: NoName w 11.02.2010, 21:33:51 pm
na wiosne suszki???!!!pomyślcie troche teraz chyba zielone powienien dostawac ( mam w terrarium liście rzodkiewki , ziła rożne np bazylie i mięte ale nic kompletnie nic... nawet na pomidora nei reaguje...

a terrarium w sobote bedzie wieksze bo na sobote dopeiro beda deski...

a kamyczki i cos to się załatwi a jak bedzie Ciepło to damy ją na dwor tam bedzie miec z 4 metry kwadratowe minimum ( mamy duża działke () i lubio tam siedziec kopac i jesc :)
Tytuł: Odp: Mundzia nie chce jeść...
Wiadomość wysłana przez: anna-daria w 11.02.2010, 22:10:11 pm
suszki nie "na wiosnę" ale na przerośnięty dziobek, chyba niedokładnie czytasz. A czy twój żółwik pije wodę? Czy jest aktywny czy raczej ospały?
Tytuł: Odp: Mundzia nie chce jeść...
Wiadomość wysłana przez: NoName w 11.02.2010, 23:08:37 pm
ospały a jak go dam kompac to odrazu głowe pod wode ... boje się zeby się nei utopi bo potrafui tak do 10 min ta głowe tzrymac...

a pic neiw idziałem zeby pił ale codziennie go po 1h kompie ( bez zadnych mydeł i kremow!)
Tytuł: Odp: Mundzia nie chce jeść...
Wiadomość wysłana przez: witia w 11.02.2010, 23:17:13 pm
1 godz. kąpieli to stanowczo za dużo. Jeśli już, to powinna ona wynosić jakieś 15-20 minut, ale nie jedną godzinę. Codzienne kąpiele też nie są wskazane... Przed chwilką wypowiedziałem się na ten temat tutaj  http://forum.zolw.info/terrarium-i-wybieg/terrarium-dla-zolwia-stepowego/15/
Tytuł: Odp: Mundzia nie chce jeść...
Wiadomość wysłana przez: NoName w 12.02.2010, 07:13:00 am
ale ona jak była na dworzu to mogła w baseniku po 2h siedziec...
a teraz jest ospała wyciągniete wsztstkie konczyny i głowka i lezy...

pomożcie Coś

weterynarza mam takiego ze powiedział zeby dawac jej sałate smarowac skorupke kremem i dawac jej jabuszko truskawki jak sa... czasem gotowane jajka
Tytuł: Odp: Mundzia nie chce jeść...
Wiadomość wysłana przez: witia w 12.02.2010, 08:17:51 am
ale ona jak była na dworzu to mogła w baseniku po 2h siedziec...

No ale zakładam, że weszła tam sama i w takim przypadku wszystko jest ok. Inna jest sprawa, jeśli do tej wody włożysz ją sam i "każesz" jej tam siedzieć, bo przecież z miski sama nie wyjdzie.

A co do jej samopoczucia to przyczyn może być na prawdę wiele: zimna pora roku, a żółwie jak wiadomo zależne są od pogody,
brak lamp UVA i B - to też wpływa na samopoczucie, może jakieś pasożyty , albo jakaś choroba?!
Tytuł: Odp: Mundzia nie chce jeść...
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 12.02.2010, 09:47:04 am
póki co jest jeszcze zima więc daj mu spokój z tym jedzeniem i nie przejmuj się tak, że mało je, zwłaszcza, że do najchudszych nie należy,nic mu nie będzie . i nie podawaj pomidora w ogóle! jest toksyczny dla żółwi.
Majka, dlaczego pytasz o witaminy? W przypadku żółwi stepowych nie ma potrzeby podawania dodatkowych witamin, jeżeli odpowiedznio urozmaicamy diete to to wystarczy. A jeżeli nie, to trzeba zacząć, bo sztuczne witaminy niezastąpią tego co znajduje się w jedzeniu. poleca się posypywać jedzenie sepią, lub jakimś innym źródłem wapnia (ja np mam mieszankę: sepia, skorupki kurzych jaj, ostercal, węglan wapnia). Przede wszystkim maluchom i samicą w ciąży, w czasie wiosny, bo wtedy najwięcej rosną.
Tytuł: Odp: Mundzia nie chce jeść...
Wiadomość wysłana przez: ankan w 12.02.2010, 11:33:17 am
Gadzinka bardzo ładna..:)

Ja mam tylko takie pytania - napisałeś, że żółw spał od połowy pażdziernika i teraz się wybudził. Ale gdzie spał? W zimowniku, czy w terrarium w temperaturze pokojowej?
Ile go masz czasu - te 11 lat co piszesz? Czy tyle ma żółw?
Tytuł: Odp: Mundzia nie chce jeść...
Wiadomość wysłana przez: NoName w 12.02.2010, 15:02:13 pm
spałą w zimowniku ( temperatura około 4-6 stopni) całyc zas dosyc wilgotnie nie zabardzo w sianku :) a teraz się wybudziła i mowie nic nie chce... :(

a te kurze jaja to co amsz na myśli?

mam posiade jej do ejdzenia bazylie , miete pieprzowa , rzodkiewke , liście buraków i roszponke , czy wszystko się nadaje????
 

Dodano 12.02.2010, 15:56:02 pm
aha a mam ja od połowy wakacji
Tytuł: Odp: Mundzia nie chce jeść...
Wiadomość wysłana przez: ankan w 12.02.2010, 17:58:57 pm
I nic nie je? Przychodzi mi na myśl zaburzenie pt. anoreksja po hibernacji - żółw wtedy odmawia pobierania pokarmu. Bo normalnie po 1-2 dni od wybudzenia powinien zacząć jeść.
Czy wiesz coś o żółwiu wiecej - tzn. czy u wcześniejszego właściciela był zimowany?

Z jajkiem to pewno chodziło o dodaniu do mieszanki wapiennej zmielonych skorupek jaj (tylko jaja muszą być z pewnego źródła - nie ze sklepu i wygotowane).

Bazylia, mięta, roszponka, liście rzodkiewki się nadają, co do buraków nie mam pewności.

Może mu spróbuj podać: cykorię, albo rukolę.
Tytuł: Odp: Mundzia nie chce jeść...
Wiadomość wysłana przez: NoName w 12.02.2010, 18:28:05 pm
cykorię dostał i nie chce...

a hibernowany nei nbył... "jak zasneła to zasneła w domu jak nei to nei"
Tytuł: Odp: Mundzia nie chce jeść...
Wiadomość wysłana przez: ankan w 12.02.2010, 18:36:05 pm
Czyli pierwszy raz spała w dobrej temperaturze.
A odrobaczałeś żólwia przed zimowaniem?
I czy zastosowałeś temperaturę przejściową przy wybudzaniu ?
Tytuł: Odp: Mundzia nie chce jeść...
Wiadomość wysłana przez: majka7412 w 12.02.2010, 18:36:44 pm
o sepie mi chodziło źle napisałam :P, ale też mi po głowie chodzi choroba, weterynarz nie zbyt mądry, (bo innych nie znasz?), może u poprzednich właścicieli nie był zimowany i z tond taka reakcja
Tytuł: Odp: Mundzia nie chce jeść...
Wiadomość wysłana przez: NoName w 12.02.2010, 18:48:37 pm
nei był zimowany a temperature o 5 stopni mu zmieniałem na 15 min...


a odrobaczyc nie bo nei miał robaczków a weterynarz w troojmiescie...
Tytuł: Odp: Mundzia nie chce jeść...
Wiadomość wysłana przez: ankan w 12.02.2010, 18:55:27 pm
nei był zimowany a temperature o 5 stopni mu zmieniałem na 15 min...

Nie za bardzo rozumiem ? Tzn. żółw od połowy pażdziernika do teraz spał w tym zimowniku w temp. 4-6 stopni czy nie? Jak mu zmieniałeś temp. o 5 stopni na 15 min?? Czy chodziło Ci o to, że podnosiłeś ją o 5 stopni co 15 minut?  Jesli tak - to mógł być dla żółwia szok termiczny.
Tytuł: Odp: Mundzia nie chce jeść...
Wiadomość wysłana przez: NoName w 12.02.2010, 19:36:47 pm
zołw był zimowany, jak się obudziła to co 15 min podnosiłem jej temperature o 5 stopni... rozumeicie?

Tytuł: Odp: Mundzia nie chce jeść...
Wiadomość wysłana przez: majka7412 w 12.02.2010, 20:31:35 pm
tak, ale nie wiem czy to nie za szybko. Może jeśli to pierwsze zimowanie to on ma właśnie taki problem aby się zaaklimatyzować, bo mam nadzieje że to nie żadna poważna choroba!
 

Dodano 12.02.2010, 21:32:08 pm
znalazłam coś co może cię zaniepokoić. jest niewielkie prawdopodobieństwo że to jest ta choroba, mam nadzieje ze twój żółwik jej nie ma! już wcześniej ktoś o niej wspomniał ,,Brak apetytu, anoreksja    - Różnorodne i zasadniczo bardzo poważne stany chorobowe
- Poważna infekcja pasożytów,
- Dysfunkcja nerek lub wątroby
- Uraz szczęki lub ropień uszu powodujący ból podczas jedzenia,
- Niedobór witaminy A
- Problemy ze wzrokiem
- Anoreksja może mieć też miejsce w okresie pohibernacyjnym    - Przedłużający się brak zainteresowania dotychczas lubianym pokarmem pomimo odpowiedniej temperatury w terrarium i zapewnienia odpowiednich warunków
- Efektem jest wycieńczenie i wyniszczenie organizmu                                  Konieczna jest niezwłoczna pomoc lekarska w celu ustalenia przyczyny    anoreksji!!!!!
Należy bacznie obserwować żółwia, pod kątem ewentualnych innych objawów chorobowych.
Nie należy na własną rękę stosować karmienia na siłę. ''                                                          pozwoliłam sobie przepisać ze strony głównej
 

Dodano 12.02.2010, 21:33:34 pm
twój żółwik nie koniecznie musi to mieć to jest tylko możliwość
Tytuł: Odp: Mundzia nie chce jeść...
Wiadomość wysłana przez: NoName w 12.02.2010, 22:26:18 pm
czyli ze tak mam prośbe mogłby mi ktoś załatwic ta tabletke na odrobaczenei czy co to tam jest ( a ja bede sie ) nia teraz dokładnei zajomowal... ( u mnei weterynarz jest tak jak mowiłem kijowy a teraz taka pogoda ze nei chaił bym jej wozic bo to z 1h drogi...
poradzcie co mam dokładnie robic ( na chudzine to ona nei wyglada)



Witja ty jestes expertem mogłbys sie wypowiedziec cos jeszcze?
Tytuł: Odp: Mundzia nie chce jeść...
Wiadomość wysłana przez: ankan w 12.02.2010, 23:03:37 pm
Teraz rozumiemy.
Jak dla mnie to za szybko żółwiowi podniosłeś temperaturę. W godzinę o 20 stopni. Lepiej go było zostawić jeszcze na noc w pomieszczeniu o temp. wyższej o jakieś 5-6 stopni od wyjściowej w zimowniku, a potem też jeszcze chwilę lamp nie włączać.
A tak miał nieco szok termiczny i moze z tego powodu nie chce teraz jeść.
Chyba parę dni mu trzeba dać spokoju. Kąpać, ale nie przesadnie długo, podsuwać jedzenie.
Ale moze specjaliści od zimowania coś Ci jeszcze doradzą.

Teraz na odrobaczanie nie ma mu co dawać leków. Żeby to w ogóle zadziałało to żółw musi jeść i wydalać.
Tytuł: Odp: Mundzia nie chce jeść...
Wiadomość wysłana przez: NoName w 12.02.2010, 23:51:07 pm
naarzie nei wydala... a ten zok to watpie lamp nei dostał a temperature dobzre zmieniłem raczej....

a jesc nie tylko taka ospała


to kompac ja po ile czasu.??? kazdy mwoi inaczej
Tytuł: Odp: Mundzia nie chce jeść...
Wiadomość wysłana przez: glossopteris w 12.02.2010, 23:59:42 pm
Ja kapie mojego zolwia od 10-20min. Nie kap go za długo, to przecież nie zolw wodny  :)
Pamiętaj ze woda do kąpieli musi być ciepla 30 stopni +.

A co do malego apetytu, to chyba nie ma problemu, poczekaj może się wyjaśni... :) Mój zolw tez byl apatyczny i mało jadł, ale po paru dniach zaczal jesc...

Fajnego masz zolwia... :D
Tytuł: Odp: Mundzia nie chce jeść...
Wiadomość wysłana przez: witia w 13.02.2010, 08:01:13 am
Ja też uważam, że temperatura podczas przebudzania była podnoszona za szybko. W naturze nigdy nie podnosi się ona - tak jak Twoim przypadku - o 5 stopni co 15 minut! Ja, jak swoje żółwie wybudzam ze snu, to podwyższam im temperaturę w lodówce średnio o 2 stopnie, ale co 2-3 dni!, także sam proces wybudzania trwa czasami u nich około tygodnia, a niekiedy jeszcze dłużej - wszystko musi dziać się stopniowo. Niewiadomo jednak czy fakt ten ma bezpośredni związek z zachowaniem Twojego żółwia, bowiem jeśli byłoby to rzeczywiście związane z szokiem termicznym organizmu, to powinny pojawić się na plastronie, łapkach, czy też karapaksie czerwone plamki - popękane naczynka krwionośne (choć też niezawsze).

Przypomnij, kiedy Twój żółw się wybudził i od kiedy nie chce jeść?! Być może nic mu nie dolega, a związane jest to z obecnie panującymi warunkami pogodowymi,  jak i z samym faktem, że dopiero wstał po takim długim śnie. Może musi się on trochę rozkręcić, zanim zacznie "normalnie" funkcjonować. Żółwie moich znajomych też nie "rzucają się" od razu na jedzenie, tylko czasami właśnie po kilku dniach.

Szkoda tylko, że w okolicy nie masz dobrego weterynarza, który mógłby żółwia chociaż przebadać, bowiem może mieć on jakieś inne dolegliwości, które nam teraz nawet na myśl nie przychodzą. Może jednak dobrze byłoby wybrać się do jakiegoś - dla spokoju - na jakąś morfoligę krwi, albo oględziny?!  

Teraz na odrobaczanie nie ma mu co dawać leków. Żeby to w ogóle zadziałało to żółw musi jeść i wydalać.


Też jestem tego zdania. Dopóki nie załatwi się tej kwestii, to nie ma co się zajmować odrobaczaniem -  żółwia odrobaczysz już po wszystkim, jak zacznie normalnie jeść. A propos pasożytów, czy Twój żółw nie ma czasem czerwonych plam na plastronie? Pytam, ponieważ zarobaczone i zazimowane żółwie często zapadają na sepsę (zakażenie krwi), a ta objawia się między innymi brakiem apetytu i apatią.

Tytuł: Odp: Mundzia nie chce jeść...
Wiadomość wysłana przez: NoName w 13.02.2010, 10:21:56 am
dzis jest juz 12 dzien jak jest wybudzona


plam zadnych nie ma , ma troszke skoruoke taka ze jak sie jedzie pod prad to mozna pazurek wlozyc ale tyci tyci,

pozatym ma troszke pyszczek przerosniety

woda zawsze jak kapie ma + 30 stopni do 35

poza tym ma jakos dziwnie konczyny zawsze wysuniete , troszke twarde ale jak sie rozchodzi to git majonez


Witja pomoz
 

Dodano 13.02.2010, 16:02:09 pm
JEST JEST YEAH YEAH YEAH!!!!!!!!!  ;D


ZJADŁA :)

włozyłem jej do pyszczka malutki kwałek cykori ( nei mogła go sobie wyjac i po jaikims czasie zjedła) i podeszła do cykori i wtedy zjadła 2 całe listki 2 LISTKI!!!!


JEST JEST moja Mundzia kochana 


dziekuje wszyskim bardzo za pomoc :)
Tytuł: Odp: Mundzia nie chce jeść...
Wiadomość wysłana przez: witia w 13.02.2010, 18:37:54 pm
To dobry znak  :) No miejmy nadzieję, że był to tylko cały czas fałszywy alarm, bo powiem szczerze, że już nie wiem za bardzo co Ci doradzać.
Tytuł: Odp: Mundzia nie chce jeść...
Wiadomość wysłana przez: majka7412 w 13.02.2010, 18:56:34 pm
To wspaniale, żółwik zaczął jeść, teraz może być tylko lepiej
pozdrawiam :)
Tytuł: Odp: Mundzia nie chce jeść...
Wiadomość wysłana przez: NoName w 13.02.2010, 19:07:24 pm
jeszcze raz dziekuje wszystkim bardzo , teraz msuze wymienic jej zarowki powiedzcie tylko jakie ( mam na forum -> terratium -> uvb tam sie mozecie wypowiedziec (