Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie

Żółwie lądowe => Żywienie => Wątek zaczęty przez: Paweł w 10.05.2008, 21:59:23 pm

Tytuł: Pokarm - mokry czy suchy ?
Wiadomość wysłana przez: Paweł w 10.05.2008, 21:59:23 pm
Witam

Mam pytanie takie jak w temacie. Czy żółwiom należy podawać umyte jedzenie czy nie? Czy żółwie powinny jeść mokry czy suchy pokarm? A może to wszystko jedno ??? Czytałem na ten temat trochę w internecie ale zdania są podzielone. ::)
Tytuł: Odp: Pokarm - mokry czy suchy ?
Wiadomość wysłana przez: Bartek w 11.05.2008, 08:42:03 am
No pokarm raczej powinno się myć, bo zawsze jakies bakterie siedzą na tym. A co do mokrego pokramu to jest taki sposób na moczenia suszków, gdy żółw nie chce jeść
Tytuł: Odp: Pokarm - mokry czy suchy ?
Wiadomość wysłana przez: pol@k w 11.05.2008, 09:54:44 am
Ja rośliny zawsze myję, a później czekam aż wyschną i wkładam do lodówki. Przed podaniem żółwiowi czekam, żeby zrobiły się mniej zimne po całej nocy w lodówie i dopiero wtedy daję mu do jedzenia :).
Tytuł: Odp: Pokarm - mokry czy suchy ?
Wiadomość wysłana przez: Azazella w 11.05.2008, 12:20:44 pm
Ja zbieram, bez mycia wrzucam do lodówki. Potem przed podaniem wyjmuję, zostawiam na chwilę, myję, troszkę odcieknie i wrzucam mokre.
Tytuł: Odp: Pokarm - mokry czy suchy ?
Wiadomość wysłana przez: Paweł w 11.05.2008, 18:58:04 pm
Czyli wychodzi na to że dobrze jest umyć, przechować w lodówce a żółwiowi podawać chyba jednak lepiej niemokre  :)
Tytuł: Odp: Pokarm - mokry czy suchy ?
Wiadomość wysłana przez: pol@k w 12.05.2008, 14:08:48 pm
Nie jestem pewien, ale chyba zbyt mokre jedzenie może wywołać biegunkę u żółwia (mogę się mylić, ale gdzieś na forum o tym czytałem ;)), dlatego lepiej poczekać aż wyschnie :).
Tytuł: Odp: Pokarm - mokry czy suchy ?
Wiadomość wysłana przez: filipp_86 w 12.05.2008, 18:42:05 pm
Czy mokry pokarm wywołuje biegunke to nie wiem, ale napewno kał jest rzadszy. Ja zaraz po wybudzeniu żółwi podawałem im pokarm lekko zwilżony (spryskiwaczem), aby w ten sposób mogły dodatkowo uzupełnic braki wody w organiźmie (także wapno na to sypałem) i tak po paru dniach zauważyłem właśnie rzadszy kał. Obecnie jedzą zielenine nie spryskiwana wodą i kał jest bardziej prawidłowej konsystencji (twardszy) jeżeli taka istnieje  ;D
Uważam że nie ma co przesadzać z wodą. Jeżeli raz na tydzień czy dwa spryska się pokarm to nie zaszkodzi. Przeciez teraz jeszcze rośliny które podajemy mają w sobie sporo wody i żółwie z tego ją czerpią. Oczywiście woda jest potrzebna ale nie do przesady. Szczególnie u najpopularniejszych u nas żółwi stepowych. W wielu artykułach mozna przeczytać że jest to gatunek ściśle roślinożerny i z bardzo jałowego środowiska. Zapewne chodzi tu o rodzaj gleb, roślinność jak i dostęp do wody.
Tytuł: Odp: Pokarm - mokry czy suchy ?
Wiadomość wysłana przez: Paweł w 12.05.2008, 19:31:04 pm
Mi sie wydaje że że nie ma potrzeby spryskiwać wodą pokarmu. Jak żółw będzie chciał to sam się napije wody ze spodka czy innego naczynka które musi się znajdować w terrarium (no ale o tym że musi to chyba wszyscy wiemy  ;))
Tytuł: Odp: Pokarm - mokry czy suchy ?
Wiadomość wysłana przez: filipp_86 w 13.05.2008, 00:01:22 am
No właśnie wg mnie nie musi się taki podstawek znajdowć. Bez przesady żółwie potrafią poradzić sobie bez źródeł wody przez długi czas. Wiadomo że chce się jak najlepiej dla gadzinki i stwarza mu sie częstsze okazje do picia, ale i bez tego żółw sobie poradzi.
Tytuł: Odp: Pokarm - mokry czy suchy ?
Wiadomość wysłana przez: Bartek w 13.05.2008, 07:21:11 am
|Mimo wszystko żółw musi mieć określoną wilgotność i świeżą wodę w terrarium. Pokarmu nie musimy spryskiwać, choć jak ktoś chce to może. Warto pokarm umyć. No, ale miseczka z woda w terrarium obowiązkowa.
Tytuł: Odp: Pokarm - mokry czy suchy ?
Wiadomość wysłana przez: filipp_86 w 13.05.2008, 10:38:14 am
Obowiązkowa czy nie, to sprawa indywidualna niz jakiś wymóg. Tak samo jak kwestia zimowania związana z rozmnażaniem. Wielu zimuje i nie rozmnaża, a są osoby co rozmnażają bez zimowania (i nie chodzi mi tu o gatunki które nie musza byc zimowane). Ewentualnie inna kwestia związana z wodą to taka że podajemy czystą wodę podczas gdy w naturze żółw pije zazwyczaj wodę opadową z kałuż, która czysta napewno nie jest. Nie chodzi tu o to aby podawać wodę brudą, tylko się zastanowić nad ogólnymi warunkami jakie stwarzamy żółwiom a jakie mają rzeczywiście.

Na marginesie bardzo dziwią mnie osoby które zamieszczają zdjęcia na forach żółwi (zazwyczaj stepowych) które maja oznaki grzybicy i piszą przy tym że stworzyły gadom odpowiednie warunki, że ma odpowiednia diete, że co 2-3 dni jest kapany :o i dlaczego ma grzybicę czy też tak poniszczony plastron. Odpowiedź jest prosta. Żółw stepowy to nie jest człowiek który się poci i zazwyczaj musi sie umyc żeby ładnie pachniał ;D Higiena tego stworzenia wcale nie musi oznaczać częstego kapania.
Tytuł: Odp: Pokarm - mokry czy suchy ?
Wiadomość wysłana przez: Paweł w 13.05.2008, 11:10:07 am
No z tym kapaniem to na pewno należy uważać, ale ja i tak myślę ze miseczka z wodą w terrarium powinna się znajdować. Żółw wtedy jak chce to się pójdzie i napije a może i wykąpie  :D
Tytuł: Odp: Pokarm - mokry czy suchy ?
Wiadomość wysłana przez: Agnieszka w 13.05.2008, 14:21:33 pm
Nie jestem pewien, ale chyba zbyt mokre jedzenie może wywołać biegunkę u żółwia (

Tak!!!
Tytuł: Odp: Pokarm - mokry czy suchy ?
Wiadomość wysłana przez: kondi w 13.05.2008, 15:14:56 pm

Na marginesie bardzo dziwią mnie osoby które zamieszczają zdjęcia na forach żółwi (zazwyczaj stepowych) które maja oznaki grzybicy i piszą przy tym że stworzyły gadom odpowiednie warunki, że ma odpowiednia diete, że co 2-3 dni jest kapany :o i dlaczego ma grzybicę czy też tak poniszczony plastron. Odpowiedź jest prosta. Żółw stepowy to nie jest człowiek który się poci i zazwyczaj musi sie umyc żeby ładnie pachniał ;D Higiena tego stworzenia wcale nie musi oznaczać częstego kapania.


mój żółw ma całkiem niezłe warunki, grzybica przyszła razem z nim, niestety jest ciężka do wyleczenia, to jak on ma teraz nie ma z tym wiele wspólnego, dlatego nie osądzałbym w taki sposób trzymających żółwie. pamiętać należy, że grzyby są dość podstępne i nawet najbardziej higieniczny człowiek może je złapać na basenie na przykład
Tytuł: Odp: Pokarm - mokry czy suchy ?
Wiadomość wysłana przez: filipp_86 w 14.05.2008, 00:41:09 am
zgadza się jak najbardziej, jednak należy robic wszystko żeby wyeliminowac taka mozliwość, co wiąże się m.in. z ograniczeniem wodnych kapieli. grzybica w skutek wilgoci atakuje pancerz żółwia w miejscach zadrapań i nie wyleczonych ran. Zatem trzeba oglądać zwierze i interweniować przed atakiem grzybicy.
Tytuł: Odp: Pokarm - mokry czy suchy ?
Wiadomość wysłana przez: Beata w 15.05.2008, 20:05:36 pm
Grzybica jest chorobą wysoce zakaźną dlatego pomimo zapewnienia odpowiedniej higieny może się pojawić, z drugiej zaś strony przy braku dostatecznej higieny może pojawić się samoistnie wobec sprzyjających warunków do rozwoju. Terraria niestety stwarzają grzybom dobre ku temu warunki z uwagi na mocno ograniczoną przestrzeń, nagromadzenie odchodów (nawet niewidocznych i ich resztek), brak dostatecznej wentylacji i nasłonecznienia. Grzyby mogą zaatakowac również w sytuacji obniżonej odporności (stres, brak odpowiednich warunków, zła dieta, brak zimowania) szczególnie po leczeniu antybiotykami. Jak widać może się na to złożyć szereg czynników. Jednakże strefa ciepła i wysoka wilgotność oraz stały a już na pewno częsty dostęp do wody to jest coś co jest żółwiom nieodzownie potrzebne i mimo iż wilgotność sprzyja rozwojowi grzybów nie można tego rozumieć w ten sposób że aby im zapobiec trzeba ją ograniczyć, bo to spowoduje inne poważne problemy.

No właśnie wg mnie nie musi się taki podstawek znajdowć. Bez przesady żółwie potrafią poradzić sobie bez źródeł wody przez długi czas. Wiadomo że chce się jak najlepiej dla gadzinki i stwarza mu sie częstsze okazje do picia, ale i bez tego żółw sobie poradzi.

W naturalnych warunkach owszem poradzi, w terrarium czy na wybiegu - niekoniecznie. Żółwie to nie kaktusy, choć tak się je często taktuje. Uwierz że szczególnie w upalne dni o odwodnienie u żółwia nietrudno a efekty mogą być opłakane...
Dlatego aby temu zapobiec woda powinna być praktycznie stale w jego zasięgu z czego w razie potrzeby skorzysta lub nie. Wszak sam wie najlepiej...