Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie

Żółwie lądowe => Żywienie => Wątek zaczęty przez: NoName w 06.08.2009, 15:16:51 pm

Tytuł: Problem z moją mundzią ;/
Wiadomość wysłana przez: NoName w 06.08.2009, 15:16:51 pm
Witam

Moją zółwica stepka juz 3 dzień, cały dzien prawie śpi o 18 na noc do terrarium o 9 się budzi wykompie ją i idzie an dwor popatrzy chwile połazi z 10 min i idzie spać , jak się ją obudzi i poda np. 5 kwiatów malczaka zje 1 ;/ i to jeszcze nie chętnie nawet jak chce jej dać coś co powinna lubic ( arbuz jakiś owoc) to tez nei chetnie poradzi ktoś coś?


P.S jak dodać zdjecie???
Tytuł: Odp: Problem z moją mundzią ;/
Wiadomość wysłana przez: ankan w 06.08.2009, 15:23:35 pm
Nie za bardzo rozumiem. Wykładasz żółwia ook. 9 na dwór i on zaraz idzie spać? Trochę dziwne zwqazywszy że pogoda nie jest najgorsza i słoneczko w ciągu dnia jest.
Długo masz tego żółwia? Wxcześniej też sietak zachowywał, czy dopiero od 3 dni?

żeby dodać fotografię musisz skorzystać z darmowego hosttingu - np. imagic, fotosik itp. Wgrać tam fotkę, wygenerowac link i wkleić do posta.
Tu masz wątek z info:
http://forum.zolw.info/regulamin-ogloszenia-i-aktualnosci-zwiazane-z-forum/t1060/
Tytuł: Odp: Problem z moją mundzią ;/
Wiadomość wysłana przez: NoName w 06.08.2009, 15:26:50 pm
zółwia mam 4 dni 10 letnai samica no i własnie dużo spi o 9 odarzu nei  ale tak jak mowilem poalzi 15 min i idzie spac o 14 wyjdzie popatrzy pochlapie sie w wodzie i jak jej poloze kwiatka to albo zje albo nie i idzie dalej spac i o 18 juz zanosze do terrarium ;/ poradz cos
Tytuł: Odp: Problem z moją mundzią ;/
Wiadomość wysłana przez: ankan w 06.08.2009, 15:39:32 pm
Wiesz co - to coś nie tak..:( Żółw sie czasem stresuje nowym miejscem i ma problemy z porannym wstaniem, ale żeby tak cały dzień spał...
Byłeś z nią u weta?
Przydałyby sie jakieś fotki gadzinki.
Ile masz stopni w domu? Bo nie najlepszym rozwiązaniem jest przenoszenie w kółko żółwia między wybiegiem a terrarium. Chodzi mi o to, że jak ją zabierasz o 18 i jest na dworzu na 19-20 stopni to czy ją nie przenosisz do pomieszczenia gdzie masz 25? Lepiej byłoby zostawić ja na dworzu, albo trzymać w domu w dobrze wietrzonym pomieszczeniu, żeby w nocy miała max. 18 stopni.
Tytuł: Odp: Problem z moją mundzią ;/
Wiadomość wysłana przez: NoName w 06.08.2009, 15:45:41 pm
jak przenosze z dworu to 2 h przed otwieram okno na maxa i zamykam drzwi , 7u wet nei byłem, kupiłem od kolesia zółwia maił ja od urodzenia A JADŁA 50% MIESA 50% warz owoce!!!!!!!!!! pomidory nawet jajka gotowane !!! a z foto coś wykombinuje
Tytuł: Odp: Problem z moją mundzią ;/
Wiadomość wysłana przez: ankan w 06.08.2009, 15:52:36 pm
To masz sprawcę - karmienie było skandaliczne. Koniecznie wybierz sie do weta, bo po 10 latach na takiej diecie żółwik może mieć w tragicznym stanie narządy wewnetrze.
Roślin polnych to pewnie na oczy nie widziała, podobnie jak słońca.
Nazbieraj roślin polnych - mlecza, babkę, przetacznika, liscie poziomki, kończynę - coś powinna "zaskoczyć", jak nie to kup cykorię sałatową - i zacznij ją mieszać z innymi roślinami.
Kąp też żółwia codziennie - moze byc odwodniony.
Obejrzyj dokłądnie oczy - czy nie są zapuchnięte, z białym włóknem, posłuchaj jak oddycha, zobacz czy skorupa nie jest miękka - szczególnie plastron - nie powinien się uginać, obejrz czy nie ma jakiś otarć na skórze.
A tak z innej paczki - ten koleś co Ci sprzedał zółwia miał na niego papiery? Bo ja nie to nie powinien brać od Ciebie kasy jeszcze za chorego zapewne zwierzaka.
Tytuł: Odp: Problem z moją mundzią ;/
Wiadomość wysłana przez: NoName w 06.08.2009, 15:56:22 pm
oczy ok, sa pazurki duzo za długie,a skorupe ma twarda ale troche poscierana , ma pekniecie z przodu a koleś papierów nei miał i wzioł ode mnie 500 zł!
Tytuł: Odp: Problem z moją mundzią ;/
Wiadomość wysłana przez: NoName w 06.08.2009, 15:56:52 pm
acha a wet to u nas słaby tylko psy i koty ;/ byłem powiedział ze to zdrowa jak ryba !!!
Tytuł: Odp: Problem z moją mundzią ;/
Wiadomość wysłana przez: ankan w 06.08.2009, 16:02:28 pm
To ładnie Cię w karolka zrobił. Żółwia bez papierów można ODDAĆ a nie sprzedać.
Wet od psów i kotów jest do niczego. Potrzebny specjalista od gadów.
Na razie kąp żółwia często i postaraj się żeby codziennie coś zjadł. Koniecznie także kup sepię, węglan wapnia i ostercal i zrób mu taki mix. - wapń na pewno mu potrzebny. Ewentualnie możesz kupić Microcalcium firmy JBL.
Pazurki możesz obciąć sam. Dziób powinien skorygować specjalista - ewentualnie możesz mu spróbować spiłować dobrym pilnikiem do paznokci.
Gdzie on trzymał żólwia - w terra czy na podłodze? Żarówke pewno nie miał i gadzinki nie zimował?
Tytuł: Odp: Problem z moją mundzią ;/
Wiadomość wysłana przez: NoName w 06.08.2009, 16:06:20 pm
nie zimował a a latął po bloku na dywanie i spał w łuzku czasem  " bo to lubi " a  tak to w małym terrarium a wet wzioł za wizyte 30 zł i ZAMYDLA OCZY " jak czujesz się nei pewnie to zrób żółwiowi diete możesz podawac sałate i gotowane jabłko to mu nie zaszkodzi "
Tytuł: Odp: Problem z moją mundzią ;/
Wiadomość wysłana przez: ankan w 06.08.2009, 16:09:57 pm
To sam wiesz, że wet do niczego. W Trójmieście chyba jakiś przyzwoity przyjmuje. Trzeba by na forum poszukać.
Bo obawiam sie, ze zdrowy żółwik nie jest - 10 lat na podłodze, bez lamp, zimowania i z taką tragiczną dietą...:( Biedna gadzinka...:((
A zjadł coś u Ciebie oprócz tego jednego kwiata?
Tytuł: Odp: Problem z moją mundzią ;/
Wiadomość wysłana przez: NoName w 06.08.2009, 16:20:26 pm
(http://www.imagic.pl/files//14048/./DSC05798.JPG)
(http://www.imagic.pl/files//14048/./DSC05798.JPG)
(http://www.imagic.pl/files//14048/./DSC05797.JPG)
(http://www.imagic.pl/files//14048/./DSC05796.JPG)

tylko takie lipne zdjecia bo reszta przekracza 2mb ale coś zrobie dziś jeszcze bo nie najlepiej ja widać ;/
Tytuł: Odp: Problem z moją mundzią ;/
Wiadomość wysłana przez: NoName w 06.08.2009, 16:21:17 pm
a zjeśc to zjadła 2 listki mlecza
Tytuł: Odp: Problem z moją mundzią ;/
Wiadomość wysłana przez: NoName w 06.08.2009, 16:28:16 pm
może na gg to ci prześle ? ok
Tytuł: Odp: Problem z moją mundzią ;/
Wiadomość wysłana przez: NoName w 06.08.2009, 16:59:24 pm
(http://www.facebook.com/photo.php?pid=72253&id=1839647433)
(http://www.facebook.com/photo.php?pid=72254&id=1839647433)
(http://www.facebook.com/photo.php?pid=72255&id=1839647433)
(http://www.facebook.com/photo.php?pid=72256&id=1839647433)
(http://www.facebook.com/photo.php?pid=72257&id=1839647433)
(http://www.facebook.com/photo.php?pid=72258&id=1839647433)
(http://www.facebook.com/photo.php?pid=72252&id=1839647433)

poradź coś prosze
Tytuł: Odp: Problem z moją mundzią ;/
Wiadomość wysłana przez: NoName w 06.08.2009, 17:00:58 pm
jak ją dotykam po głowie to chowa łapki tez zresztą jest taki test na co zwrócic uwaga przy zakupei żółwia to wszystko ok tylko jak ja połozyłem odwrotnie to sobei nei mogła poradzić a jest dość silna BO KOPIE w norce swojej

zdjęcia sie nei chcą dodac ( probuje z Facebooka)
Tytuł: Odp: Problem z moją mundzią ;/
Wiadomość wysłana przez: ankan w 06.08.2009, 17:52:08 pm
Jakoś się udało dodać..:)

Wiesz jak na takie warunki przetrzymywania i żywienia to żółw wygląda nadzwyczaj dobrze. Oczy są w porządku, skorupa też. Krzywicy nie ma, ładnie wysklepiona, bez dużych przyrostów. Dziób też jest OK.
To że kopie w norce to bardzo w porządku.
Oczywiście do końca nie wiemy co w środku. Odrobaczyć na pewno by się przydało.
Myślę, że skoro żółwik z zewnątrz wyglada dobrze, jest silny, to parę dni go jeszcze musisz poobserwować spokojnie, bo może to chowanie się do norki, mała aktywność i apetyt są związane ze stresem - przeprowadzka, zmiana warunków, przebywanie na dworze. Kładź jej jak najwięcej różnych roślinek na podstawku i "przystawiaj" ją do jedzenia. Z ręki podawaj tylko w ostateczności - żółw musi jeść sam.
Tytuł: Odp: Problem z moją mundzią ;/
Wiadomość wysłana przez: NoName w 06.08.2009, 19:30:19 pm
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5cb5b03491985ed1.html (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5cb5b03491985ed1.html)
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ca036b64427adc1e.html (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ca036b64427adc1e.html)
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/00ec910e657e4ee7.html (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/00ec910e657e4ee7.html)
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0109013ebf9b832a.html (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0109013ebf9b832a.html)
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a58195d6bc9bc5ff.html (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a58195d6bc9bc5ff.html)
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3eb023caa48f0499.html (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3eb023caa48f0499.html)
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1b00d733ec73d3da.html (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1b00d733ec73d3da.html)
dzieki tu kolejne zdjecia zobatrz to co ma nad głową to się troszke rusza leciutko a jutro z rana naszukam jej KWAITÓW pełno i lisci gdyż obok nas sąsiad się jeszcze nie wybudował i jest duzo roślin :P dzieki
Tytuł: Odp: Problem z moją mundzią ;/
Wiadomość wysłana przez: Nerever w 06.08.2009, 21:57:23 pm
Ankan, ale jeśli żółw zacznie jeść z ręki tzn, że jest już oswojony. Oczywiście póki co niech sam przyzwyczai się do jedzenia, jednak po kilku dniach/tygodniach można go oswajać :-)
Tytuł: Odp: Problem z moją mundzią ;/
Wiadomość wysłana przez: ankan w 06.08.2009, 23:17:38 pm
Pazurki przyciąć by się przydalo.
Jedzenie żółwia z ręki i oswajanie nie mają ze sobą wiele wspólnego. Czasem żółw nie za bardzo je sam, nie chce poszukać pożywienia i trzeba mu "podetknąć" jedzenie pod nos. Generalnie tak się go karmić nie powinno - bo zrobi się leniwy i przestanie sam się "schylać" po pokarm...:)

Tytuł: Odp: Problem z moją mundzią ;/
Wiadomość wysłana przez: Nerever w 06.08.2009, 23:42:09 pm
http://terrarystyka.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=504&Itemid=84
"Oswajanie żółwia nie jest trudne. Przez pierwsze kilka dni żółw może nie jeść oraz dużo spać, jednak to normalne, musi przyzwyczaić się do terrarium i ewentualnych współlokatorów. Według mnie podstawową sprawą jest przyzwyczajenie żółwia do swojego widoku. Żółw widząc stojącego, obserwującego i pasywnego człowieka nie będzie go uważał już za zagrożenie. Dając mu jeść możemy sprawdzić stopień jego oswojenia poprzez próbę dania mu jedzenia z ręki. Nieoswojony żółw będzie się wahał albo w ogóle nie weźmie, a oswojony zrobi to z wielką ochotą."
Wydawało mi się, że ma :-)
Tytuł: Odp: Problem z moją mundzią ;/
Wiadomość wysłana przez: Nerever w 06.08.2009, 23:43:56 pm
I oczywiście Ankan masz rację, nie należy ciągle podawać żółwiowi jedzenie z ręki. Chciałem napisać, że można w ten sposób sprawdzać zaufanie żółwia do naszej osoby. Ale źle to ująłem więc zwracam honor :-)
Tytuł: Odp: Problem z moją mundzią ;/
Wiadomość wysłana przez: NoName w 07.08.2009, 17:09:28 pm
bedzie ciezko ale dam rade NAJWAŻNIEJSZE ZE CHORA NIE JEST :)
Tytuł: Odp: Problem z moją mundzią ;/
Wiadomość wysłana przez: ankan w 07.08.2009, 17:56:26 pm
Pewno, że najważniejsze, żeby żółwik był zdrowy...:) Ale jeść musi...:)

Wiesz Nerever, z żółwiami jest różnie.
Generalnie jesteś w stanie przyzwyczaić żółwia do swojej ręki tak żeby zaczał kojarzyć jej pojawiania się z pokarmem. Wtedy jak wsadzisz rękę do terra to żółw do niej biegnie, bo myśli, że dostanie coś do jedzenia.
Wiele zalezy od cech osobniczych. Mój jeden żółw, którego mam od roku jest strachliwy. Wystarczy jakiś gwałtowniejszy ruch w pobliżu terra i zaraz chowa łeb. Tym niemniej jak podstawisz mu żarcie pod nos, to go zaraz wyciąga i zaczyna jeść. Drugi natomiast od razu się nie bał. Spokojnie podchodzi do ręki, daje się głaskać po łebku i próbuje obgryzać palce...:) Nie przeszkadza mu jak coś robię w terra - zmieniam wodę, czy dokłądam jedzenie. Łazi sobie spokojnie. A ten pierwszy się chowa i czeka dopóki "łapa" nie zniknie z pola jego widzenia.
Tytuł: Odp: Problem z moją mundzią ;/
Wiadomość wysłana przez: NoName w 07.08.2009, 19:22:23 pm
jak cały dzien moja spała to etraz ja wykompie :)
Tytuł: Odp: Problem z moją mundzią ;/
Wiadomość wysłana przez: ankan w 08.08.2009, 11:11:26 am
Kąp żółwia wcześniej - w ciągu dnia, a nie późnym wieczorem.
Dziś ladne sloneczko - a ona nadal śpi?
Tytuł: Odp: Problem z moją mundzią ;/
Wiadomość wysłana przez: Rosaczek w 15.08.2009, 15:08:08 pm
dzioba nie piłuj! Broń cię Boże!!!! Zestresujesz gada!!! Dawaj jej babkę lancetowatą i krwawnik. Poza tym kąp codziennie żółwia w rumianku (kupujesz zwykłą herbatkę w sklepie, otwierasz torebeczkę i wsypujesz do kubka wrzątku sam sproszkowany rumianek. Dolej do zimnej wody pitnej w misce, i włóż jakiś mały ręcznik ażeby gad się nie ślizgał. reguluj temperaturę podczas kąpieli wrzątkiem, by była tak ciepła jak temperatura w pokoju. Kąp przez 15 min.)

                   POWODZENIA!!! TRZYMAM KCIUKI!!!
Tytuł: Odp: Problem z moją mundzią ;/
Wiadomość wysłana przez: witia w 15.08.2009, 16:06:18 pm
dzioba nie piłuj! Broń cię Boże!!!! Zestresujesz gada!!!

... o tym to nawet mowy nie było  :P