Witam,
Jak w temacie, nie wiem jak zmusić mojego lamparta do jedzenia trawy i suszu. W lato trawa była w miarę chętnie zjadana, teraz po nawet 3/4 dniowej głodówce coś skubnie i koniec. Nie wiem jak go przekonać. Wiem że stepowe czy greckie można głodzić nawet około 2 tygodni ale wydaje mi się że mojego gatunku nie można tak długo. Latem trawę siekałem mu drobno, bo inaczej nie zjadał. Dopowiem że daję mu trawę od początku wiosny tego roku, wcześniej jadł same polne rośliny (mój błąd), było bardzo ciężko go przekonać.
Co do suszu to, rok temu też nie ruszał wcale więc przez cały rok mu moczyłem. Teraz się zastanawiam, czy to aby na pewno było zdrowe. Czy mam podawać na przykład 2 dni susz i raz moczony. W zimę podajecie siano czy trawę z ogródka ??
Zastanawia mnie też marchewka, którą podawałem od zawsze raz na miesiąc po kawałku. Z suplementacji nie podaję nic oprócz sepii, więc myślałem że trzeba uzupełniać witaminy czasami czymś innym.