Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie

Żółwie lądowe => Żywienie => Wątek zaczęty przez: Spocco rocco w 28.02.2011, 21:32:14 pm

Tytuł: Żółw niejadek
Wiadomość wysłana przez: Spocco rocco w 28.02.2011, 21:32:14 pm
Witam! Jak już wiadomo, mam dwa stepowce. Samiczka Zuzia je ślicznie cokolwiek jej podam, robię jej sam suszony miks warzyw, liści z odrobiną owoców. Za to mój samiec od ostatniego czasu stał się niejadkiem. Jest niesamowicie energiczny i aktywny, ale jedynym pokarmem, jaki wsuwa bez trudu są banany. Przez jakiś czas dawałem mu je, ale ostatnio przestałem. Liści nie chce tknąć, nawet na nie nie zwraca uwagi. Zacząłem go głodzić, ale wydaję mi się, że on już dzisiaj jest bardzo głodny i nie wiem, czy lepiej dać mu tego niezdrowego banana czy wmuszać w niego plasterek ogórka. Czy to moga być skutki jego reakcji na pojawienie się samicy? Czy mogę jakoś lepiej i szybciej nauczyć Kapsla jeść prawidłowo?
Tytuł: Odp: Żółw niejadek
Wiadomość wysłana przez: wege w 01.03.2011, 02:26:39 am
Odpuść karmienie warzywami i owocami... Karm tylko zdrowymi roslinkami. Zapewnij mu w misce zawsze świeże i zdrowe jedzenie, jak zgłodnieje to się skusi :P
Tytuł: Odp: Żółw niejadek
Wiadomość wysłana przez: ankan w 01.03.2011, 10:33:18 am
A samiec z samicą siedzą razem czy osobno? Ewent. jeśli osobno - to czy ich terraria są zdala od siebie.
Nadmierne pobudzenie samca - może się wiązać z wyczuwaniem przez niego samicy.
Tytuł: Odp: Żółw niejadek
Wiadomość wysłana przez: Spocco rocco w 01.03.2011, 13:11:39 pm
Osobno siedzą. Odpuszczę sobie... Tylko nie mam aktualnie żadnego zielska do karmienia.
Tytuł: Odp: Żółw niejadek
Wiadomość wysłana przez: ankan w 01.03.2011, 13:29:48 pm
To kup cykorię, rukolę, bazylię, posiej rzeżuchę, pozyskaj jakieś jadalne rośliny doniczkowe. A za ok. miesiąc powinna być już zielonka na polu.
Tytuł: Odp: Żółw niejadek
Wiadomość wysłana przez: Spocco rocco w 01.03.2011, 20:13:59 pm
No, pora je trochę unormalizować. Ale wszystko posiać?
Tytuł: Odp: Żółw niejadek
Wiadomość wysłana przez: Spocco rocco w 31.03.2011, 19:41:01 pm
Staram się jak mogę, głodzę, torturuję, ale moim największym sukcesem było podanie żółwiowi ogórka, co i tak mnie nie zadowala. Kapsel ignoruje liście, a właściwie to nie bardzo chce zjeść z miseczki. Szkoda mi go i się martwię, bo mi się wydaje, że on wręcz schudł. Mam czekać aż się ociepli i kazać mu wtedy jeść roślinki na wybiegu i karmić do tego czas tym ogórkiem, czy głodzić nadal?
Tytuł: Odp: Żółw niejadek
Wiadomość wysłana przez: ankan w 31.03.2011, 21:18:45 pm
To on już od miesiąca nic nie je  :o
A załatwia się, jest dalej taki aktywny? Bo wybrzydzanie, wybrzydzaniem, ale zdrowy żółw by wreszcie zjadł nawet mniej lubiany pokarm.
Spróbuj mu dać z ręki jak nie chce z miski. Najlepiej cykorię, albo rukolę.
Tytuł: Odp: Żółw niejadek
Wiadomość wysłana przez: kasiam w 01.04.2011, 11:18:43 am
Postaraj sie poszukać mlecza bo już wychodzą. Ja wczoraj woreczek urwałam i mój żółwik jadł i jadł aż mu się... uszy (hmm) trzęsły!!!  ;D
Tytuł: Odp: Żółw niejadek
Wiadomość wysłana przez: wege w 01.04.2011, 11:56:27 am
Weź do ręki banana, pokaż mu i jak otworzy dziobek to wciśnij mu szybko coś zdrowszego :) np. rukola.
Tytuł: Odp: Żółw niejadek
Wiadomość wysłana przez: Spocco rocco w 01.04.2011, 16:30:09 pm
Tak próbowałem, ale on, cwany, wypluwał. Żółw jadł czasem ogórka lub banana, jak mi się zaczynało go robić szkoda. Ale dzisiaj porblem już nie taki. Żółwikowi wcisnąłem roszponkę (zasmakowało mu), zjadł odrobinę rukoli i kilka kiełków. Jesteśmy na dobrej drodze.
Tytuł: Odp: Żółw niejadek
Wiadomość wysłana przez: majka7412 w 01.04.2011, 18:47:17 pm
To znaczy, że sytuacje opanowana? Mam taką nadzieje, bo takie długie głodówki nie znaczą wcale nic dobrego. Strasznie uparta ta twoja gadzina ! :)
Tytuł: Odp: Żółw niejadek
Wiadomość wysłana przez: Spocco rocco w 06.04.2011, 19:43:10 pm
No cóż, kiedyś też tak miałem, jak się Kapsel zaczopował. Jadł tylko banana. Ale po wielu kąpielach wydalił z siebie mnóstwo kału o bardzo dziwnej konsystencji rozdrobnionego papieru. Zaczął wtedy jeść i wszystko wróciło do normy. Ale tym razem papier z niego nie wyszedł. Mimo to, jego spectrum żywieniowe się rozszerza. Ale dalej muszę go karmić, bo ten cham się nie chce sam obsłużyć. ;P