Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 28.04.2024, 13:51:04 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Zdeformowane żółwie - ładne czy nie?!  (Przeczytany 5867 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline malwa

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2491
  • Reputacja: 69
Zdeformowane żółwie - ładne czy nie?!
« dnia: 16.12.2008, 19:04:37 pm »
Hejka chciala bym tu poruszyc temat ktory bardzo mnie czasami zadziwia w niektorych waszych wypowiedziach.Chodzi mi o piramidy i wyglad skorupy.Moze to tylko moje odczucie ale duzo ludzi reaguje bardzo czesto agresywnie na fotki wstawiane na forum. Sama mam zolwiki z malymi piramidkami i nie jest to moja wina poprostu takie je kupilam , nawet malo tego mialam swiadomosc co kupuje, akurat w moim odczuciu nie jest to nic zlego, nawet pozytywna zecz jest taka ze kupujac takiego zolwika czuje jak ratuje mu zycie fundujac nowy lepszy dom. Same piramidy (nie chodzi mi tu o kompletna krzywice) nie zagrazaja w zaden sposob zyciu zolwi i nie maja wiekszego odbicia na zdrowiu, wiec czemu nie kupic takiego malucha? Mysle ze reagujac dosc ostro odstraszamy i zniechecamy ludzi ktozy zostali obdarowani taki wlasnie stworkiem, niczego winne osoby.Niektozy chca sie poprostu pochwalic nowym zwierzakiem a tu buuum ale "brzydal", jak wszyscy chcieli bysmy miec tylko piekne smukle zolwiki to kto by sie zajmowal tymi ktore los potraktowal bardzo okrutnie w zyciu ,dajac im nieodpowiedzialnych wlascicieli, sklepikarzy , i gamoniowatych hodowcow? To tak jak z rasowymi psami kazdy chce miec pieska z rodowodem , a kundlami niech sie ktos inny zajmie.Po za tym jesli maluch trafi do nas dosc wczesnie jako mlodzik , jest duza szansa ze mozna poprawic jego wyglad , nie zajmie to roku czy dwoch, jest to wieloletni proces ale wiem ze mozna to troche wykoregowac. Z mojej strony duzy plus dla osob ktore jak ja nie przywiazuja duzej wagi do wygladu zolwika przy zakupie, i nie przeraza ich krytyka ze strony innych (chodzi mi tu tylko o wyglad skorupy).Nie wszystko mosi byc idealne, by to kochac.

Offline Świetlik

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 624
  • Reputacja: 33
Odp: Zdeformowane żółwie - ładne, czy nie?!
« Odpowiedź #1 dnia: 16.12.2008, 19:24:15 pm »
Jakoś mi się lepiej zrobiło, jak to przeczytałam. Ja np. kupiłam żółwika z dość dużymi przyrostami- tak mi powiedziano na forum, gdy wstawiłam jego zdjęcia. I moje pierwsze uczucia były takie- będę się starać, by miał u mnie dobrze, ale z drugiej strony trochę się jakby zawstydziłam, że źle wybrałam...ale to tylko pierwsze uczucia. Teraz moje motto brzmi: kocham go jakim jest, ale robię wszystko co w mojej mocy, by był zdrowy i szczęśliwy.

Kapsel, Rambo i Pestka

Offline Grzesiek

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 166
  • Reputacja: 4
  • Żółw Grecki
Odp: Zdeformowane żółwie - ładne, czy nie?!
« Odpowiedź #2 dnia: 16.12.2008, 19:27:09 pm »
Zgadzam się z Tobą, malwa.
Myślę ,że takie "ataki" to spowodowane tym ,że piramidki robią się od złej diety(między innymi) a ,ze nie którzy są dość wrażliwi na temat dobrych warunków dla żółwi atakują taką osobę. Jest to trochę nie odpowiedzialne gdyż nie zna się historii danego żółwia  i tak w ciemno ciska się oskarżenia.
Taka myśl dla nas wszystkich. Zanim zjedziemy kogoś na podstawie jednego zdjęcia zdeformowanego żółwia dowiedzmy się czegoś więcej.
A nuż tak jak pisała, malwa tym żółwiem opiekuje się osoba która chce dla niego jak najlepiej i wzięła takiego "brzydkiego" żółwia bo było jej go żal albo jest to osoba która dostała już takiego żółwia.
Więc przesłanie dla nas wszystkich.
Myślmy zanim coś napiszemy.
To tyle ;)

« Ostatnia zmiana: 16.12.2008, 19:29:15 pm wysłana przez Grzesiek »

Offline Viktoria

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • **
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
Odp: Zdeformowane żółwie - ładne, czy nie?!
« Odpowiedź #3 dnia: 16.12.2008, 21:18:25 pm »
Nie nopewnie że jeśli to nie my doprowadzamy żowlwia do stanu gdzie jego skorupa wygląda jak poduszka na szpileczki, to tylko dobrze o nas swiadczy. Ja np mam slabosc to takich bidulek i gdybym tylko miala mozliwości staralabym się przygarniac takie nieszczesne zolwiaczki.
A jesli ktos posiada zwierzaki tylko dla popisywania sie nimi, to nie jest ich wart..

Offline malwa

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2491
  • Reputacja: 69
Odp: Zdeformowane żółwie - ładne, czy nie?!
« Odpowiedź #4 dnia: 16.12.2008, 22:04:59 pm »
Nie, no nie mozemy teraz krytykowac ludzi ktozy bardzo dobrze dbaja o swoje pupile , nie krytykujmy poprostu z gory zakladajac jak by z danym zolwiem juz nic nie mozna bylo zrobic, i jest on skazany na wieczne obwinianie wlasciciela ktorego kolwiek z kolei, bo do tego wlasnie mysle ze w malutkim stopniu mozemy sie przyczynic. Osoba bioraca na swoja odpowiedzialnosc takiego zolwia jest skazana na wieczne wytykanie tego samego bledu . Ile my mogli bysmy zniesc takiej powtazajacej sie krytyki?  :-\

Offline fantek1-Karolina

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 296
  • Reputacja: 9
Odp: Zdeformowane żółwie - ładne, czy nie?!
« Odpowiedź #5 dnia: 16.12.2008, 22:50:04 pm »
Może ja się wypowiem ponieważ mam chyba najświeższe doświadczenia:)

Na początku trudno ogarnąć i pogodzić się z myślą,że się krzywdę zwierzakowi robiło.Nie mieści się to w głowie..
Czasami można na podstawie kilku negatywnych wypowiedzi, można się na tyle się zrazić,że nie chce się już wchodzić więcej na żadne forum..Nie wiedza to wspaniałe uczucie..po co ja chciałam/chciałem cokolwiek się dowiadywać??

Przetrawia się to powoli, czyta się informacje,,wszystko staje się jasne,ale przez to trudne..przecież dotychczasowa opieka była taka prosta! sałatę, warzywa można kupić w markecie przez cały rok..a tu jakieś zioła, rośliny (których nie rozpoznaje i nie wiem jak wyglądają).. zgroza..Spał na podłodze, w pudełku, w akwarium..
Potem czytam,a tu jakieś terrarium, lampy, podłoże (skąd ja to wezmę??), zimowanie? i to w lodówce..horror..chciałoby się wyjść z tego nie wracać, bo jest za trudno..
Ale potem jak się patrzę na swojego żółwia to czuję wyrzut sumienia..że może jednak coś nie tak robiłam/robiłem ??
Dochodzą do tego problemy z domownikami:
- co to za bzdury?! żył przez tyle lat i było mu dobrze, żyje i jest dobrze, przesadzasz
- nie ma miejsca na terrarium, gdzie my wstawimy takie duże pudło? tyle lat chodził po podłodze i nic mu sie nie działo..
- wybieg na balkonie?? nie przesadzasz! nie może chodzić po podłodze??...
- wiesz ile kosztuje takie terrarium? lampy? kto będzie płacił rachunek za prąd?!
- tyle lat jadł sałatę, a wymyślasz teraz!
- nie zgadzam sie na zimowanie w lodówce! salmonella!!
- i co ten wybieg na balkonie,to już tak zawsze??!! cały balkon zastawiony!
- tyle zachodu z tym żółwiem, oddaj do zoo!!

Tak to wygląda.To szczera prawda..opisałam to ze swojego przykładu i na podstawie opowieści na tym forum.
Jest trudno..dlatego nigdy nowego "Przybysza" forum nie można traktować zbyt ostro..Przecież,sam fakt,ze się znalazł na tym forum (przeszukiwał internet w informacjach o żółwiach ) dobrze o nim świadczy..Miota się sam z sobą..
Ja wiem,że to wydaje sie syzyfowa praca..ale przecież  z miłości do żółwi warto się poświęcić:)
I nawrócić kolejnego ..forumowicza:)
Wszystkie żółwie na dobranoc całuje w czółka :D
Szczególnie mojego Tuptusia..
« Ostatnia zmiana: 16.12.2008, 23:00:55 pm wysłana przez fantek1-Karolina »

Offline Basia

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1991
  • Reputacja: 37
Odp: Zdeformowane żółwie - ładne, czy nie?!
« Odpowiedź #6 dnia: 17.12.2008, 08:04:29 am »
No, to Malwa znowu dobrze napisałaś, (a inni potem swoje dodali), bo ja właśnie mam takiego stwora. Znaczy nabyłam.

Offline malwa

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2491
  • Reputacja: 69
Odp: Zdeformowane żółwie - ładne, czy nie?!
« Odpowiedź #7 dnia: 17.12.2008, 10:33:20 am »
Kurcze Karola naprawde kiepsko wygladala u ciebie ta sytuacja z zolwikiem , mam na mysli atmosfere. Ale nie poddawaj sie moze kiedy zamieszkaz sama na swoim, i nikt nie bedzie ci dyktowal zasad .  ;) Ale o tym tu wlasnie mowimy o wsparciu nie o oplakiwaniu tego co juz bylo ,i co nie mozna tak szybko zmienic. To jak wiercenie komus dziury w brzuchu.

Offline fantek1-Karolina

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 296
  • Reputacja: 9
Odp: Zdeformowane żółwie - ładne, czy nie?!
« Odpowiedź #8 dnia: 17.12.2008, 11:22:50 am »
Malwa:) Przerysowałam to trochę:)
To nie była kwestia atmosfery,a raczej totalnego zaskoczenia względem wymogów jakie nagle wyszły przy żółwiu..i zwyczajnego braku warunków.

Niektóre rzeczy doczytałam tutaj z postów..Chciałam po prostu zobrazować, ze taki "nowo uświadomiony" właściciel żółwia musi po prostu borykać się z kilkoma przeciwnościami..

Chociaż nie ukrywam..ze nie rozumiem,jak można żółwia trzymać w jakimś koszyczku ???


Offline Viktoria

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • **
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
Odp: Zdeformowane żółwie - ładne, czy nie?!
« Odpowiedź #9 dnia: 17.12.2008, 14:28:39 pm »
Doskonale Cię rozumiem, Karolina.. Ja też mam co chwile jakieś spięcia z moja mama, która nie wiedząc zbyt wiele o chowie zwierzaków wtrąca sie i krytykluje. Z resztą nie tylko ona. Wiele ludzi śmieje się z tego że pol pokoju zajmuje terra dla żółwia a jeszcze jakasc czesc klatka dla papug itp. Zimowanie w lodówce, wybiegi itp... też uważają że jest nienormalne, ale róby swoje i nie przejmujmy się :) Nie ważne jest co było, tylko co jet teraz i co będzie jutro, jak żółw wygląda jak wygląda to nie problem, ma być szczesliwy i zdrowy juz zaaawsze

Offline Beata

  • Administrator
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • ***
  • Wiadomości: 2735
  • Reputacja: 82
  • Administrator ogólny
    • Serwis o żółwiach lądowych
Odp: Zdeformowane żółwie - ładne, czy nie?!
« Odpowiedź #10 dnia: 17.12.2008, 20:55:00 pm »
Ech skąd ja to znam... tylko my chyba rozumiemy się najlepiej. Ale czasem myślę sobie że podejście innych osób którym mówię o hodowli żółwia dużo mówi mi o nich samych.

Malwa poruszyła ważny problem - nie można do końca oceniać aktualnego hodowcy na podstawie wyglądu żółwia. Z pewnością nie jeśli chodzi o pewnego rodzaju deformacje, które jak wiadomo są nieodwracalne.
Jak zamieścić ogłoszenie adopcyjne (czyli oddam/przygarnę żółwia)
-> KLIKNIJ TU