To zależy jak duży jest ten niedowład, żółw jak człowiek, ma sploty nerwowe które rozchodzą się na mniejsze nerwy. Co prawda nie ma manipulacyjnych kończyn, ale jeśli jest to niedowład obustronny i całkowity, nie ma szans na zbudowanie napięcia mięśniowego tak wózek-protez jest jakimś rozwiązaniem, ale tu trzeba rozpatrzeć wiele czynników, aby poruszanie się było jak najbardziej normalne, znaczy nie pogarszało stanu żółwia.