Witam.
Chciałbym dowiedzieć się od kogoś zorientowanego jak wygląda kwestia zabrania żółwia za granicę. Zamierzam pojechać samochodem z moim Hektorem (żółw grecki) na wycieczkę do Grecji, Serbii i Bułgarii aby pokazać mu tereny z których pochodzi. Wiem że ktoś pewnie za chwilę powie że on tego nie zrozumie, ale ja wiem że zrozumie doskonale, chce by zobaczył kraj swoich dziadów. Chcę by zobaczył kolumny Akropolu, ruiny wyroczni delfickiej. Przecież przeszło 2tys lat temu gdy wznoszono te budowle greckie żółwie już tam żyły i widziały to wszystko. Zastanawiam się z jednej strony nad kwestiami formalnymi jeśli chodzi o zabranie żółwia za granicę jak i jego fizycznym bezpieczeństwem (trudy jazdy samochodem na takim dystansie).