1. Ok, ale nie jedynym. Jeśli nie trafimy to możemy więcej zaszkodzić. Hiperwitaminoza też bywa przykra w skutkach.
2. Ok, choć o lekach wolę się nie wypowiadać na forum.
3. Bezwład kończyn tylnych też może wynikać z wielu powodów i być objawem poważniejszych spraw. Podłoga mimo wszystko częściej wpływa na zwyrodnienie stawów, tak bezpośrednio,
bez rozwijania tematu.
4. Żółw nie może spędzać czasu na dywanie. Może i lepiej dla stawów, ale gorzej dla reszty. Tylko terrarium lub wybieg.
5. Zgadza się. Można się też domyślać, że przy braku uvb, odpowiedniej diety, warunków żółw mógł mieć MBD. To też może wyjaśniać problemy z kończynami. W tym przypadku witamina A
w nadmiarze nie będzie już najlepsza. Jeśli jednak to nie to a problemem jest stan organów wewnętrznych to przy nadmiarze wapnia też nie pomożemy.
Zapewniając gadowi optymalne warunki nie dojdzie do krzywicy, nawet bez witamin.
6. Może i dobre, ale na pewno nie dla żółwia, szczególnie gdy podajemy eksperymentalnie. O przedawkowanie u żółwia nie trudno. Nie znając stanu gada i składu nie podajemy witamin.
7. Miks roślin jest jedynym rozsądnym rozwiązaniem. Szczególnie, że w takich sytuacjach najważniejsza jest zmiana diety. Gerber nie jest dobrą dietą. Jeśli już mamy problem z dokładnym zmiksowaniem
możemy kupić gotowe sproszkowane mieszanki (w dobrej lecznicy nie będzie z tym problemu, zawsze można zamówić).
8. Kwarantanna jak najbardziej, ale raczej w przypadku gdy mamy do czynienia z robactwem, itp., lub gdy chcemy obserwować wydalanie gada, wydzieliny, itp. Przy opisywanym problemie nie widzę
przeciwwskazań do typowego podłoża (i nie tylko drewienka) a wręcz będzie lepsze.
Przepraszam za tę wymianę zdań. Wyjdę na złą małpę, szczególnie że trafiło na osobę nową na forum.
Teraz też rozumiem ten nacisk na wapno i witaminy. Oby żółwik szybko doszedł do siebie (Jest to możliwe
mam taki okaz w domu. Dieta, słońce a witaminy i leki tylko pod nadzorem weta).
Może i o waranach się dowiemy czegoś
Chodziło mi tylko o wyjaśnienie kilku niejasności. W takich stanach to tylko weterynarz specjalista.
Mam nadzieję wybaczysz