Witaj. Opisane objawy rzeczywiście niepokojące.
Od jak dawna żółw nie je i nie wydala? Nie pije - czyli jak rozumiem ma stale naczynko z wodą i nie jest zainteresowany?
Jaką temperaturę ma pod lampką i w przeciwległym końcu pudełka? Czy nie ma za długiego dzioba? Jak wygląda głośność oddechu oraz stan oczu i nosa, zauważyłeś coś dziwnego? Otwórz dziób i zajrzyj do środka - języczek i wnętrze powinny być różowe.
I jeszcze, jak wygląda to łuszczenie skóry, to ważne, czy schodzi dużymi płatami, w jakich miejscach? Zdjęcia by pomogły.
Bio-vit do kosza, żółw nie powinien tego jeść. Korę, która za sucha pyli a za wilgotna pleśnieje, wymień na zwykłą ziemię ogrodniczą (wykopaną lub kupioną w sklepie, bez nawozów). Prawidłowa dieta dla żółwia to chwasty i rośliny polne (babka, mlecz, niezapominajka), szeroki wybór tu -->
http://www.zolw.info/hodowla/zywienie/rosliny-polne-dla-zolwi. Przestawienie gada na prawidłową dietę to jednak spory wysiłek, aby nakłonić niejadka do spróbowania nowych roślin najlepiej jest zrobić sałatkę z posiekanego zielska i dodać mniej polecane, ale OK w niewielkich ilościach w diecie "wabiki": krojonego ogórka, marchew, dynię, cykorię, roszponkę, rukolę, etc. Żółwie też najszybciej skuszą się na kwiaty - lubiane są mniszki, bratki, hibiskus, etc. W razie wątpliwości, co można podać, polecam dział
Żywienie.
Żółwiowi zrób 15-minutową kąpiel w ciepłej (30 stopni) wodzie. Tak kąpać najlepiej codziennie, aż do wypróżnienia.
Poza tym dobrze by było udać się co gadziego specjalisty, aby obejrzał żółwia, tu lista polecanych wetów w Trójmieście -->
http://www.terrarium.com.pl/dzial/weterynarze/pomorskie.