CO to jest?! POMOCY

[sercehanny]

Hej, chciałabym zapytać czy ktoś się spotkał już z tym czymś .. i co to jest???!?!  Zobaczyłam to już drugi raz.. za pierwszym wywaliłam jak zmieniałam wodę, bo pomyślałam że coś się może roztopiło ( ale co ?!) teraz jednak postanowiłam zrobić zdjęcia bo się martwię... boje się że to coś złego!!!!!:(

[mokka]

Jeżeli to jest w misce z wodą to możliwe, że Twój żółw zrobił sobie kąpiel a później się do miski najzwyczajniej wysiusiał:) mówimy teraz o tym 'białym czymś' - tj. kwas moczowy, którego nadmiar żółw usuwa z organizmu razem z moczem:)

[sercehanny]

o matko... kamień z serca... ale aż w takich ilościach ?

[ankan]

Wygląda jak kwas moczowy, stężony.
Natomiast żółw powinien go wydzielać w postaci przypominającej rozbełtane białko jajka, a nie w tak wyglądających grudach.
Może Twój żółwik jest odwodniony, jak niedawno był w sklepie kupiony. Kąp go przez jakiś czas codziennie i podawaj lekko zwilżone rośliny do jedzenia.

[doru]

Mocz żółwi jest i przezroczysty, i biały - to białe to nic innego jak stężony kwas moczowy - powinien być bez grudek. Ilość wydalanej białej wydzieliny jest różna, w zależności np. od pobieranej wody - żółwie stepowe nie piją dużo więc kwasu jest więcej niż u np. wodolubnych lamparcich. Należy obserwować - jeśli kwasu moczowego zaczyna się robić więcej niż zwykle, może to znaczyć o odwodnieniu czy problemach z nerkami.
Kwas moczowy może mieć również różny kolor - od śnieżnobiałego, poprzez kremowy, żółty aż do pomarańczowego w zależności od pokarmu. Martwić się trzeba, jeśli ma kolor różowy, czerwony, zielony lub brązowy. Im bardziej elastyczny ten "glut" tym lepiej nawodniony żółw.
U Twojego stepa ten kwas będzie występował na pewno. Widać, że grudki są, ale nie ma jeszcze wielkiej tragedii - o wiele gorzej wyglądało to u mojego gada z chorymi nerkami. Tak jak ankan napisała - kąp go (stepy wody nie lubią więc sam do basenu pewnie wchodzi rzadko) i powinno się unormować

[sercehanny]

Matko.. dziękuję wam bardzo,na prawdę jestem bardzo wdzięczna że ktoś mi tu odpisuje..
od dzisiaj Stefek ma codzienne kąpiele i niema że nie chce... Tak w wodzie nie siedzi w ogóle... jedynie czasami zamoczy się jak przechodzi do jedzenia.. na szczęście apetytu mu nie brakuje..
 
Dodano 30.10.2014, 16:57:40 pmJesteśmy po pierwszej kąpieli oczywiście Stefan od razu się zsikał "tym czymś" ale pocieszyłam się troszkę bo widziałam że pije wodę.. więc mam nadzieję że ten biały kwas moczowy będzie bardziej ...jak ktoś określił jak rozbełtane jajko !
pozdrawiam