Ehhh... W przyszłym tygodniu? Ale wtedy już po co?!
Zobrazuje Ci to inaczej: Weszłaś na zardzewiały gwóźdź / przecięłaś stopę blachą. Cały czas krwawisz i do tego musisz chodzić na boso po ziemi/piasku itp. itd.
Odkaziłaś ranę, ale cały czas leci krew.. Co robisz?
Udajesz się do lekarza od razu? Czy czekasz tydzień aż wda się zakażenie?? Proszę o więcej wyobraźni!
Nie chodzi o to żeby ze wszystkim zaraz biec do weterynarza, ale jeśli już coś się stanie z Twojej, czy też nie - winy, albo coś się złego dzieje to trzeba tam się udać. Teraz jest ryzyk fizyk - albo wdało się zakażenie albo nie. Żółw nie powie Ci, że go boli łapka, a skoro leci krew to boli go na pewno.
Dodatkowo rana powinna się już zasklepić, więc albo ta jest głęboka, albo może też być problem z krzepliwością, tudzież wdała się infekcja bakteryjna.
Mam nadzieję, że żółwikowi nic nie będzie, bo w przeciwnym razie czeka go czyszczenie rany i leczenie antybiotykiem.
Jeśli nadal leci krew to udaj się jak najszybciej do lekarza (dziś, a nie w przyszłym tygodniu), zabezpiecz krwawiące miejsce (opatrunek) i nie trzymaj bezpośrednio na podłożu (w tym momencie nawet będą lepsze papierowe ręczniki).
Pozdrawiam.