Dziwi mnie to, że weterynarz ocenia stan zwierzęcia tylko po wyglądzie zewnętrznym. Jest to często bardzo mylne, bo wiadomo, że wiele rzeczy wychodzi dopiero po przebadaniu krwi lub kału. Jeżeli Twój żółw jest apatyczny to na pewno jest z nim coś nie tak, tym bardziej o tej porze roku, kiedy to powinien on tryskać energią.
Miał Twój żółw badany kiedykolwiek kał? Może ma jakieś pasożyty? Ludzie bardzo często nie zdają sobie z tego sprawy, że nabywają zarobaczone żółwie, a te są właśnie z reguły osłabione, apatyczne i nie mają szans na prawidłowy rozwój.