Ja dziś dowiedziałam się od dr Maluty, że plastron uginać się może nawet u 1.5rocznego żółwia (tak jak u mojego). On się ugina najbardziej po środku, wzdłuż środkowego, pionowego szwu, bo jest to miejsce wzrostu. Reszta skorupki- karapaks i część plastronu jest twarda.