Przykro że żółw nie żyje, ale niestety trzeba stwierdzić, że prawdopodobnie przyczyniło sie do tego niewłaściwie zimowanie i ogolnie zły sposób chowu. Miejsce żółwia trzymanego w mieszkaniu to terrarium, a nie podłoga. Zimujemy żółwie w lodowce , a nie przy grzejniku (tam maja pewnie o 25 stopni wiecej). Taki sposób chowu, a także nieprawidłowa dieta mogą poważnie skrócic życie zółwia, i prawdopodobnie to wlasnie miało miejsce w tym przypadku.