Niedobór witaminy A czy zapalenie

[Viktoria]

Ostatnio zauważyłam, że mojemu stepkowi podczas kąpieli spuchły troche oczy, przetarł je łapką i potem było już ok. Zaczęłam się zastanawiać czy może mu się coś do oczu dostało, chociaż podłoże nie pyli, zostawiłam to i obserwowałam, kolejny raz mu spuchły, znowu przy kąpieli. Wykjąpałam go w rumianku a potem dałam troche marchewki, myśląc że może jakiś niedobór wit. A, ale dzisiaj rano żółw zjadł troche rzeżuchy i dziabnął kilka suszków po czym poszedł do baseniku i znowu to samo - oczy mu spuchły, ale tym razem zauważyłam że były zaczerwienione, znaczy nie oczy tylko ta biała błona. Woda w basenie była ciepła, bo blisko lampki. Wilgotność też jest ok. Kupki wydala normalnie
Co radzicie? Iść z nią do weterynarza? W tej chwili sama nie wiem, a te zaczerwienione oczy nieco mnie przeraziły

[Bartek]

Kurcze i wilgotność piszesz, że w normie i podłoże nie pyli.
Trudno coś powiedzieć, szczególnie, że sam mam mało doświadczeń.
Może to wynik uczulenia na coś. Trzeba by zwrócić uwagę czy się o coś nie otarł lub po czymś konkretnym nie ma większej opuchlizny.

[Viktoria]

No właśnie i tu mam ten dylemat że mu oczy puchną zazwyczaj w kąpieli, uczulenia na wode nie ma przecież, jeśli chodzi o konkretne jedzenie to też nie zauważyłam. W kryjówce miał siano, liście brzozowe i dębowe ale po zmianie wystroju i tak nie ma poprawy... Za podłoże ma w tej chwili zwykłą ziemie i troszke kory, ale ta też nie pyli 

[Beata]

Tych przyczyn u żółwi niekiedy nie da się jednoznacznie rozdzielić. Zapalenie spojówek może być nawet wtórnym efektem niedoboru witaminy A, ale sam niedobór może już objawiać się opuchlizną. Niewykluczone jednak że to jakaś samoistna infekcja, szczególnie że piszesz o zaczerwienieniu powiek.

Spróbuj przemywać oczka naparem ze świetlika i jak w ciagu kilku dni nie minie dobrze byłoby aby obejrzał to weterynarz.

[Basia]

Ja też tak mam, że w kąpieli mu zawsze puchną. Też zawsze się tym martwię.
wtedy myslę, że nie należy samemu go wkładać do wody, tylko niech sam zadecyduje czy idzie się myć. To chyba jest dość głupie, ale tak myślę jakoś.

[Viktoria]

Ciekawa teoria, ale żeby od tego aż oczy puchły 
Zrobie tak jak napisała Beata, kilka razy w świetliku, a jak znów zobacze te zaczerwienienie lub opuchlizne to do weta..... 

[ankan]

Tak mi jeszcze na myśl przyszło - a może coś nie tak jest z wodą? Jeśli żółwikowi tylko przy kąpieli oczy puchną? Np. jest za twarda, albo dodali za dużo chloru do wody w sieci.
I efekt jest taki jak u człowieka, jak pływa w basenie bez okularów.
Nie wiem - czy ją kąpiesz w takiej "kranówce" po przegotowaniu, czy w mineralnej?

[Viktoria]

Przegotowana z kranu lub mineralna - tylko tak. Ewentualnie odstana ponad dobe

[Basia]

oj, nie umiem zacytować
Ciekawa teoria, ale żeby od tego aż oczy puchły 


odp.:a co? z nerwów przecież.

 jak sie cytuje? ale jestem ciemna.

[Viktoria]

[Nad wypowiedzią z prawej strony. 'cytuj' ]
No może i troche racji w tym masz

[Basia]

Widzę to "Cytuj" tylko dalej opór.
 Z tymi oczami to jest bardzo dziwna sprawa. Poobserwuj i powiedz, czy jakieś związki i  bez-związki widzisz.

[ankan]

No dziwna sprawa....Teoretycznie od przegotowanej czy mineralnej nic się stać złego nie powinno...Ale cóż...Sprawdzić czy to od wody zależy niewielka fatyga.
Może mu jeszcze dodać naparu z rumianku do kąpieli ?

[Viktoria]

no z tą wodą troszke może jeszcze pokombinuje..

w rumianku kąpiel również mu zaserwowałam, teraz świetlik, w ostateczności wet.

[nulus]

Możliwe, że to woda. U swoich dorosłych czasami też to widze. Kranówka ma w sobie sporo chemii której na stepie raczej nie ma.

A o problemach z oczami, i wit. A to ja coś skorbnę po maturze, bo doświadczeń to ostatnimi czasu z maluchami mam aż zanadto.

[Ishikawa]

Nulus, to Ty do maturki sie szykujesz? Sorry za offtop, ale z czego zdajesz?