Wygląda to na kryształki kwasu moczowego, które nie są niczym groźnym.
Co do menu to radziłbym więcej o tym poczytać i urozmaicić pokarm żółwiowi. Mniszek jest ok ale koniczynę i rukolę należy podawać sporadycznie.
Teraz dostępne są np. :pokrzywa, czosnaczek pospolity, babka zwyczajna, babka lancetowata, prosiennicznik szorstki czy pięciornik gęsi.
Listę jadalnych gatunków znajdziesz na stronie zolw.info