Dopiero teraz miałam chwilę czasu zerknąć i obadać problem. Mój post będzie chyba długi więc...
Co do oczek żółwika - niestety zdjęcia pomimo że duże nie są zbyt ostre i niezbyt widać oczko i rodzaj wydzieliny. Jednak skoro piszesz że żółwik pociera je łapkami to coś mu tam przeszkadza, podrażnia. Postaraj się opisać jak wygląda ta wydzielina (kolor, ilość, kiedy, płynna, ropna czy spieniona itp.)
Jak pisała Agnieszka problemy z oczkami mają na ogół związek z :
- niską wilgotnością,
- zapyleniem, inną lotną substancją podrażniającą,
- niedoborem witaminy A,
- stanem zapalnym, infekcją,
- czasem mogą wskazywać na problemy wewnętrzne.
Jeśli poprawiłeś niedawno żółwikowi dotychczasowe niewłaściwe warunki to możliwe że jego organizm potrzebuje nieco czasu aby odczuć w pełni tę zmianę, ale tak czy inaczej upewnij się że wszystko w otoczeniu i diecie jest ok.
Ja miałam podobny problem. Co jednak ciekawe nie był związany z warunkami zewnętrznymi ale z obecnością kamienia w przewodzie pokarmowym.
Tutaj to było opisywane:
http://testudo.draknet.sytes.net/index.php?option=com_smf&Itemid=31&topic=18.0Żółw zachowywał się podobnie - pocierał oczy, widać było że coś go drażni. Wydzielina pojawiała się czasem (zwykle rano podczas wygrzewania) i miała postać wodnistej cieczy bezbarwnej, ale drobno spienionej (przypominała jakby wodę utlenioną).
Temperatura zdecydowanie za wysoka jeśli panuje w całym terrarium. Lepsze jest kilka stref temperaturowych od 22 do 30 stopni. Żeby ją obniżyć użyj żarówki o mniejszej mocy lub te obecną usytuuj wyżej. Jeśli terra jest zamknięte warto zrobić większy przewiew żeby część ciepła mogła ujść.
¦wietlówką się nie przejmuj - to nie ona nagrzewa terrarium. Problemem może być suchość - właśnie ze względu na tak wysoką temperaturę, na co wskazywałoby też to że żółw ma dość suchą, łuszczącą się skórę na głowie i szyi.