Po pierwsze, dziękuję za wszystkie rady, póki co odstawię rumianek.
Cóż, co do badania: wynik ujemny, niby NICZEGO nie stwierdzono, czyli chyba pierwotniaków też nie...
Malucha mam niewiele ponad tydzień, ma niecały roczek, oczko owszem tylko jedno, jednak ma takie zgrubienie, od którego częściowo odpadły łuski i jest taka cienka goła skórka. Parówkę jeszcze dzisiaj wykonam, za to z kroplami wolałbym poczekać, co powie weterynarz.
Dodam jeszcze, że maluch był w sklepie z małym żółwikiem stepowym, dlatego też pierwsze co zrobiłem to badania kału, jak wyżej wspomniałem nic nie wykryły. Nie powiem martwię się też o drugiego, chociaż jest już trzy letnim i myślę bardziej odpornym osobnikiem.
Ogólnie mały w terra tylko spać chcę, ani nie je, ani nie pije, do lampy też go nie ciągnie... Starsza jest trochę bardziej ospała, ale normalnie porusza się po terra.