To utnij mu trawy z zewnątrz. Jeszcze jest póki co. A na zimę siej trawę w podstawkach pod kwiaty, na ligninie. I zawsze będziesz miał świeżą. Możesz też siać trawę na podstawkach i wkładać mu do terro - tylko wtedy posiej na ziemi, a nie na ligninie. Moze sam bedzie ją skubał.
Owszem, maluchy lepiej się chowają w grupie. Jedna gadzina bywa trochę bardziej ospała. Ale nie zauważyłam żeby to na apetyt miało wpływ. Maluch siedzi osobno i od rana zasuwa do miski wciągać. Wcześniej też miałam innego malucha kilka miesięcy - był sam - i owszem może mniej łaził, ale jeść - to jadł jak odkurzacz.
Sałatę pekińską?? Chyba kapustę miałeś na myśli?
Tego nie dawaj, lepiej już kup cykorię, czy rukolę, trzykrotkę.
Jak lubi twarde to powinien też jeść np. babkę, liście hibiskusa, malwy. Trzeba pokombinować.