Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 27.04.2024, 11:48:38 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Ospały żółw i brak apetytu  (Przeczytany 19262 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline arturo0220

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 10
  • Reputacja: 0
Ospały żółw i brak apetytu
« dnia: 04.10.2011, 16:46:58 pm »
Witam przejąłem żółwia po mojej cioci która wyjeżdżała do Francji na dłuższy czas. Jest to żółw lamparci ok 1 roczny. Był karmiony sałatą. Mam go od czerwca. Całe wakacje był na wybiegu zewnętrznym i wszystko było w miarę ok oprócz tego że często spał. Teraz od ok 2 tygodni nie chce jeść, mało się rusza. Żeby się napił muszę przenosić go do miseczki z wodą. Karmię go liśćmi mlecza i trawą z podwórka. Proszę o pomoc. Zależy mi na jego zdrowiu. A zapomniałem kupiłem dzisiaj sepie żeby trochę witamin mu dodać. Proszę o pomoc
« Ostatnia zmiana: 04.10.2011, 16:55:01 pm wysłana przez arturo0220 »

Offline Skorupa

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 143
  • Reputacja: 6
Odp: Ospały żółw i brak apetytu
« Odpowiedź #1 dnia: 04.10.2011, 17:40:00 pm »
Pokaż nam jego zdjęcia jak możesz, dobrze byłoby ocenić jego stan wizualny.
Sepia to nie są wszystkie witaminki niezbędne dla żółwia...ale jest bardzo ważna.
Mlecz i trawa z ogródka zdecydowanie nie wystarczą do zapewnienia zbilansowanej diety zwierzaka, której ten potrzebuje. Proponuję wejść do działu żywienia i tam masz wszystkie dozwolone i zakazane roslinki.

A jakie żółw ma warunki w terra? To też bardzo ważne.

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Ospały żółw i brak apetytu
« Odpowiedź #2 dnia: 04.10.2011, 18:31:42 pm »
Koniecznie wstaw fotkę gadzinki i opisz jego warunki życia. Bo przyczyn ospałości i braku apetytu może być wiele.
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline majka7412

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 631
  • Reputacja: 3
  • ;D
Odp: Ospały żółw i brak apetytu
« Odpowiedź #3 dnia: 04.10.2011, 20:00:33 pm »
Dobrze, że zabrałeś go od sałty  :-X
Wybieg na pewno mu służy, ale niestety to nie wszystko.
Zdjęcia są konieczne.  Żółwika i terrarium.
A może mały poczuł jesień ? Żółwie stają się bardziej apatyczne w tym okresie.
pozdrawiają hela i parys

TomaszW

  • Gość
Odp: Ospały żółw i brak apetytu
« Odpowiedź #4 dnia: 04.10.2011, 20:07:37 pm »
A może było mu za zimno na zewnątrz całe lato i przeziębił się?
Żółwie lamparcie nie hibernują, więc to nie sen zimowy...

Offline majka7412

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 631
  • Reputacja: 3
  • ;D
Odp: Ospały żółw i brak apetytu
« Odpowiedź #5 dnia: 04.10.2011, 20:14:42 pm »
Nie chodziło mi o sen, tylko o obniżoną temperaturę z którą łączy się to, że żółwik może być ospały.
Jest zimno- jest spanko. Nie koniecznie sen zimowy, ale to może być jeden z niewielu czynników jego zachowania.
pozdrawiają hela i parys

TomaszW

  • Gość
Odp: Ospały żółw i brak apetytu
« Odpowiedź #6 dnia: 04.10.2011, 20:32:05 pm »
Nie chodziło mi o sen, tylko o obniżoną temperaturę z którą łączy się to, że żółwik może być ospały.
Jest zimno- jest spanko. Nie koniecznie sen zimowy, ale to może być jeden z niewielu czynników jego zachowania.

Nie rozumiem? ???

Offline wege

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2082
  • Reputacja: 68
  • ADOPCJE ŻÓŁWI- WARSZAWA :)
Odp: Ospały żółw i brak apetytu
« Odpowiedź #7 dnia: 04.10.2011, 20:36:03 pm »
Tomek, czego to można nie łapać?  ??? Żółw jako zwierzak zmiennocieplny, przy obniżonej temp otoczenia jest markotny i ospały. Metabolizm spada.  ;) niach niach niach ;D
''Wielkość narodu i jego postęp moralny, można poznać po tym w jaki sposób obchodzi się on ze swoimi zwierzętami...''

Pozdrawiam, Mateusz :)

TomaszW

  • Gość
Odp: Ospały żółw i brak apetytu
« Odpowiedź #8 dnia: 04.10.2011, 20:45:51 pm »
Tak.Wiem  :)
Tylko skoro jest to gatunek, który nie zimuje, a jest ospały to przyczyną jest pewnie choroba lub złe warunki.
A może jedno i drugie. :-\

Nie znam się na żółwiach lamparcich, więc snuję tylko teorie. ;D

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Ospały żółw i brak apetytu
« Odpowiedź #9 dnia: 04.10.2011, 21:20:02 pm »
Lamparcie w okresie zimy, ale to tak bardziej grudzień-luty wstają rano później i wcześniej, czasem już koło 15 idą spać. Ale apetyt im cały rok dopisuje. Jak ten żółw nie je - to na pewno z nim coś nie w porządku.
Ale bez dalszych danych niewiele da się powiedzieć - może jest przeziębiony, albo nie ma lamp, albo jeśli to taki maluch ma problemy z wchłanianiem witamin z pokarmu. Może coś połknął i się zaczopował. Gdybać to tak można...
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline arturo0220

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 10
  • Reputacja: 0
Odp: Ospały żółw i brak apetytu
« Odpowiedź #10 dnia: 05.10.2011, 16:50:20 pm »
Kupiłem mu żarówkę grzewczą Zoo Med Basking Spot Lamp 40W i Exo Terra Repti Glo 10.0. Mam kabel grzewczy w podłożu. Oraz taką skałkę grzewczą z termostatem na 26 stopni która zostałe kumplowi po wężu. Chwilowo żółw jest w akwarium które pozostało mi po rybkach.(których hodowlą zajmuję się już od 4 lat.) Wymiary to 80X40 cm. Podłoże to włókno kokosowe i ziemia kwiatowa. Kupiłem dzisiaj drewienka bukowe. Wilgotność chwilowo jest na wysokim poziomie ok 60 procent ponieważ jak dosypałem ziemi to była chyba za wilgotna. Za 2 tygodnie będę miał kasę na płyty OSB więc zamierzam zrobić terrarium o wymiarach 150X60. Na większe chwilowo nie mogę sobie pozwolić.

A oto zdjęcia mojego małego przyjaciela=)

Jeśli to możliwe to powiedzcie czy to samiec czy samica.

TomaszW

  • Gość
Odp: Ospały żółw i brak apetytu
« Odpowiedź #11 dnia: 05.10.2011, 17:27:10 pm »
Oj, chyba oczka opuchnięte.... :o

Offline wege

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2082
  • Reputacja: 68
  • ADOPCJE ŻÓŁWI- WARSZAWA :)
Odp: Ospały żółw i brak apetytu
« Odpowiedź #12 dnia: 05.10.2011, 17:59:38 pm »
Tak, moim zdaniem coś z tymi oczkami jest nie tak. Koniecznie zmień mu podłoże, to nie jest dobre rozwiązanie. Lampart jest sucholubnym gatunkiem, a to podłoże w takim zastosowaniu będzie pylące.
''Wielkość narodu i jego postęp moralny, można poznać po tym w jaki sposób obchodzi się on ze swoimi zwierzętami...''

Pozdrawiam, Mateusz :)

Offline arturo0220

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 10
  • Reputacja: 0
Odp: Ospały żółw i brak apetytu
« Odpowiedź #13 dnia: 05.10.2011, 18:16:49 pm »
Ok Podłoże zmienię ale na jakie. W tym roku byłem 1 miesiąc w Kenii i w Tanzanii i tam na wolności na sawannach spotykałem 50 cm żółwie lamparcie które żyły na piasku albo ziemi wysuszonej tak strasznie że przy najmniejszym kroku wzbijała tumany kurzu. Stąd moje pytanie jakie podłoże zastosować wiem że są już takie tematy ale z takimi zapuchniętymi oczami to chyba ziemia kwiatowa i darń ale mogę się mylić.

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Ospały żółw i brak apetytu
« Odpowiedź #14 dnia: 05.10.2011, 18:46:39 pm »
Warunki i lampy są OK. Nie od tego jest chory.
W okolicy kryjówki możesz dać kostkę bukową, żeby nie spał na mokrym, a na reszcie może być ziemia z torfem kokosowym, tylko ją spryskuj, żeby nie pyliła.
I podziel mu na kawałki mlecze i połóż w jakieś miseczce, żeby się tak nie brudziły ziemią.
Oczy są paskudne - nawet nie zapuchnięte, tylko takie zapadnięte..:( Czy został sprowadzony z Tanzanii? Bo ostatnio jest pełno chorych żółwi lamparcich z tych ferm...:(
Jak dla mnie to należy zbadać kał i pewno odrobaczyć. Podałabym też metronidazol - bo tak oczy często wyglądają przy infekcji pierwotniakami. Musisz go zważyć i iść do weta. Jeśli się da to można podać ten lek "doustnie". Skąd jesteś? To może jakiegoś weta Ci doradzimy.
Spróbuj go nakarmić - albo z ręki, a jak nie da rady to trzeba zrobić papkę z roślin polnych i sukulentów i podać strzykawką.
On już od tych 2 tygodni nie je?
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ