Zabiedzony ten twój żółw. Najlepiej to znajdź jakiegoś weterynarza ds. gadów, to on ci poleci bezpośrednio jakiś lek. Przestrzegam przed weterynarzami "od wszystkiego", ci bowiem często mówią wręcz takie bzdury, jak chocby to, że żółw na podłodze czuje się świetnie.