Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 09.07.2025, 17:16:27 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Poważny problem  (Przeczytany 5568 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Mikołaj

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 1
  • Reputacja: 0
Poważny problem
« dnia: 11.05.2010, 20:37:41 pm »
Witam. Jestem nowy i przepraszam za robienie bałaganu, ale to bardzo ważna sprawa.
Mój żółw parę dni temu zaczął dziwnie się zachowywać - otwierał i zamykał pyszczek, nie chciał jeść, wydawał się apatyczny. Pojechałem z nim do weterynarza. Lekarz powiedział, że żółw jest osłabiony z powodu za niskiej temperatury i dał mu dwa zastrzyki wzmacniające. Niestety, nie wiele to pomogło. Starałem się żółwia ogrzewać, jednak po czasie przestał się zupełnie ruszać. Taki stan trwa już 2 dni. Oczy ma zamknięte. Czy to znaczy, że zmarł czy zahibernował? Czy w przypadku śmierci powinien się dobytać charakterystyczny zapach? Czy jest metoda, żeby mieć 100% pewność co z nim jest. Mój żółw ma 16 lat i nigdy wcześniej nie hibernował.
Dzięki za radę!

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Poważny problem
« Odpowiedź #1 dnia: 11.05.2010, 20:50:51 pm »
Mikołaj - nie chcę Cię martwić, ale powinieneś się raczej przygotować na najgorsze...:((
O tej porze żółw nie zapada w sen. Zresztą nawet jak śpi nie jest tak, że zupełnie się nie rusza. Widać np. ruchy oddechowe (delikatny ruch przednich łapek i łebka).
Dotykałeś żółwia? Próbowałeś pociągnąć go za nogę delikatnie?
Ostatecznym sposobem jest ukłucie żółwia w tylną łapę szpilką - żywy na pewno nią poruszy.
Zapachu mieć nie będzie - przynajmniej nie od razu.

Twój wet na znającego się na gadach nie wygląda. Jak to żółw był osłabiony przez niską temperaturę? Na dworzu go trzymałeś?
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline Basia

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1991
  • Reputacja: 37
Odp: Poważny problem
« Odpowiedź #2 dnia: 11.05.2010, 23:47:30 pm »
a jakie to zastrzyki? Bo jakiś związek chyba jest pomiędzy wizytą u weta a brakiem poruszania się żołwia.

Offline witia

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1552
  • Reputacja: 69
  • Posiadany gatunek: 2 x Testudo hermanni hermanni
    • Strona poświęcona hodowli żółwi greckich
Odp: Poważny problem
« Odpowiedź #3 dnia: 15.05.2010, 19:16:24 pm »
Mikołaj obawiam się, że ankan ma rację... :( Co prawda pogoda nie jest najlepsza przez co żółwie stają się nieco mniej ruchliwe, ale nie do tego stopnia, co Twój. Nie chcę tutaj stawiać konkretnej diagnozy bo nie opisałeś warunków, w jakich żółw był przez te lata trzymany (a to ważne), a i ja nie jestem weterynarzem, ale takie otwieranie i zamykanie pyszczka, apatia i ciągły sen mogą wskazywać na zapalenie płuc. Jeśli to prawda to potrzebne byłyby jakieś antybiotyki plus ewentualnie coś na wzmocnienie - same zastrzyki wzmacniające mogą nie wystarczyć. A skąd Ty w ogóle jesteś? Może jest u Ciebie w okolicy jakiś weterynarz, który zna się na gadach?!
 
Pozdrowienia, Wojtek
www.testudo-hermanni.prv.pl

Offline Ewka226

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 25
  • Reputacja: 0
Odp: Poważny problem
« Odpowiedź #4 dnia: 10.06.2010, 09:55:59 am »
Mikołaj co z twoim żółwikiem?
Daj znać jak się czuje.

Offline Agnieszka

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 19
Odp: Poważny problem
« Odpowiedź #5 dnia: 10.06.2010, 19:50:01 pm »
Tez jestem zaniepokojona co z żółwiem Mikołaja.
TUPTUŚ