Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 21.06.2025, 01:32:12 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Proszę o pomoc!! Tomi umiera!!  (Przeczytany 102056 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Anna10087

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 26
  • Reputacja: 0
Odp: Proszę o pomoc!! Tomi umiera!!
« Odpowiedź #105 dnia: 25.06.2008, 09:36:53 am »
Cytuj
Przykładowo mój żółw w ostatnich gorących dniach codziennie sam wchodził do wody i uzupełniał zapas płynu. Czasem widziałam że popija tak lekko, jakby tylko ubytek nie był duży ale jednak miał taką potrzebę i być może było to wynikiem jego instynktu zachowawczego, nakazującego korzystać z każdej dostępnej okazji nawet częściowego uzupełnienia płynów bo nie wiadomo kiedy będzie kolejna a gorąco powoduje że straty są spore.

Jaką wodę najlepiej podawać? Do tej pory dawałam "odstaną" - taką jak dla rybek. Czyli zwykłą z kranu , która stała w butelce ,żeby pozbyć się chloru.
Może lepsza jest ze źródełka lub mineralna - taka ze sklepu...albo gotowana...sama nie wiem.
Pozdrawiam

Offline Agnieszka

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 19
Odp: Proszę o pomoc!! Tomi umiera!!
« Odpowiedź #106 dnia: 25.06.2008, 09:59:33 am »
Żółwiowi podajemy przegotowaną, ostudzoną wodę.
TUPTUŚ

Offline Crosby

  • Żółw grecki (Testudo hermanni)
  • **
  • Wiadomości: 65
  • Reputacja: 0
  • Kawaii ^^ :D
Odp: Proszę o pomoc!! Tomi umiera!!
« Odpowiedź #107 dnia: 25.06.2008, 11:02:16 am »
Tak, podejście mojej mamy nie bylo za dobre. Teraz się zmieniło, dostała wypłatę i cos tam przeznaczy na żółwia. No rozumiem ją, chciała mieć kasę żeby pojechać na wakacje. Myślalam ze to posocznica, ale po dokladnym przejrzeniu mozna zobaczyc ze to zaschnieta krew. Ona zle robila zastrzyki. Poza tym u tego nowego weta nie jest w zasadzie drogo. Bogaczem nie jestem, warunki byly fatalne, ale po tym jak wywolalam sztrom w domu sie zmienilo. Jeszcze do tego wet cos mamie podpowiedzial i bardziej jest za zolwiem. Teraz mi wierza ze na szmatach zolw mieszkac nie moze. Tak to jest ciezko u mnie w rodzinie Dx raz "won z zolwiem" a potem "Boze jaki on biedny" ...
A wtedy to mama wkurzyla sie troche i gadala ze kasy nie przeznaczy itd, ale potem jej przeszlo. Na szczescie. Tomi tez zyje i jest dobrze. A wtedy u tamtego weta drogo bylo, ale moja mama jak jest zla to sobie pogada troche dwa dni i jej przechodzi xP... Dalam wczoraj za 3 zastrzyki 20 zl, a nie 30 xD
« Ostatnia zmiana: 25.06.2008, 11:05:26 am wysłana przez Crosby »
Hirogaru yami no naka kawashiatta kakumei no chigiri `

Death Note :D

Offline fantek1-Karolina

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 296
  • Reputacja: 9
Odp: Proszę o pomoc!! Tomi umiera!!
« Odpowiedź #108 dnia: 25.06.2008, 11:38:16 am »
Obserwuje na bieżąco Twój watek Crosby,i trzymam kciuki za Tomaszka!!
Ja podobnie,jak Ty,oświecenia na temat opieki nad żółwiem dostałam w ubiegłym tygodniu,dzieki uswiadomienia mi moich błędów przez forumowiczów...Chociaz miałam szczęście na tyle,że moja gadzina jest w lepszej kondycji..Zmieniam własnie nawyki żywieniowe i tez mi jest cieżeko,bo moi rodzice tego nie rozumieją. A zółw tez jest oporny na to (wczoraj wolaj zjeśc kawałek gazety niż mlecza).Mysleli,ze przesadzam,ze żółw nie może jeść sałaty "tyle jadł i nic mu nie było", mówiąć o naswietlaniu go "jakoś zdrowo wygląda"itp..Na szczeście zmieniają swoje podejście,przynosiłam pokrzywe,mlecze,koniczyny i karmiłam..Moi rodzice zaczeli go postrzegać jako gada,a nie kota...Rozmawiałam przed chwilą z mamą,dała Tuptkowi na balkonie roslinki i pilnuje czy je..Terarium,tez za kilka dni będe miała..czekam na wypłate..Ale to pomaga,kiedy domownicy Ci sa z Tobą.. Trzymaj się:)

Offline Beata

  • Administrator
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • ***
  • Wiadomości: 2735
  • Reputacja: 82
  • Administrator ogólny
    • Serwis o żółwiach lądowych
Odp: Proszę o pomoc!! Tomi umiera!!
« Odpowiedź #109 dnia: 25.06.2008, 12:49:19 pm »
Jaką wodę najlepiej podawać?

Ja podaję przefiltrowaną i przegotowaną, wystudzona do pokojowej temperatury lub ciut cieplejszą, czyli taką jaką sama piję, czasem daję mu źródlanej, jak akurat mam pod ręką. Mineralna (oczywiście niegazowana) może być doskonałym źródłem wapnia i magnezu, warto zwrócić na to uwagę bo pod względem zawartości i proporcji minerałów wody potrafią się bardzo różnić.
Jak zamieścić ogłoszenie adopcyjne (czyli oddam/przygarnę żółwia)
-> KLIKNIJ TU

Offline Crosby

  • Żółw grecki (Testudo hermanni)
  • **
  • Wiadomości: 65
  • Reputacja: 0
  • Kawaii ^^ :D
Odp: Proszę o pomoc!! Tomi umiera!!
« Odpowiedź #110 dnia: 25.06.2008, 13:27:52 pm »
Obserwuje na bieżąco Twój watek Crosby,i trzymam kciuki za Tomaszka!!
Ja podobnie,jak Ty,oświecenia na temat opieki nad żółwiem dostałam w ubiegłym tygodniu,dzięki uwiadomienia mi moich błędów przez ...Chocian miałam szczęście na tyle,że moja gadzina jest w lepszej kondycji..Zmieniam własne nawyki żywieniowe i tez mi jest ,bo moi rodzice tego nie rozumieją. A złów tez jest oporny na to (wczoraj Wolak zjeść kawałek gazety niż mlecza).Myśleli,ze przesadzam,ze żółw nie może jeść sałaty "tyle jadł i nic mu nie było", mówią o naświetlaniu go "jakoś zdrowo wygląda"itp..Na szczęście zmieniają swoje podejście,przynosiłam pokrzywę,mlecze,koniczyny i karmiłam..Moi rodzice zaczęli go postrzegać jako gada,a nie kota...Rozmawiałam przed chwilą z mamą,dała  na balkonie roslinki i pilnuje czy je..Terrarium,tez za kilka dni będę miała..czekam na wypłatę..Ale to pomaga,kiedy domownicy Ci SA z Tobą.. Trzymaj się:)

Skąd ja to znam... To samo u mnie było, mówię nie może siedzieć w terrarium a dostaje "on zawsze siedzi nie wypuszczaj w terrarium mu jest dobrze" albo on musi mieć warunki podobne jak w przyrodzie w terrarium! odpowiedz " na szmatach jest czysto i dobrze" ale w końcu ich przekonalam :) Teraz może być tylko lepiej...
Hirogaru yami no naka kawashiatta kakumei no chigiri `

Death Note :D

Offline Bartek

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1391
  • Reputacja: 10
Odp: Proszę o pomoc!! Tomi umiera!!
« Odpowiedź #111 dnia: 25.06.2008, 13:41:04 pm »
DObrze, że choc wet się nim zajło.

Trzymam kciuki.

Offline Ines

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 366
  • Reputacja: 2
Odp: Proszę o pomoc!! Tomi umiera!!
« Odpowiedź #112 dnia: 26.06.2008, 00:29:26 am »
Co do stymulacji o której wspominała Basia (notabene czy mogłabyś Basiu wyjaśnić dlaczego sugerujesz dawkowanie słońca i takie stopniowe wynoszenie – ja nie neguję sposobu, który opisałaś tylko nie rozumiem z czego to wynika), to ja bym go jednak spróbowała wynosić na dwór ale  nie w tym czymś w czym jest trzymany co izoluje go od świata, tyko postawiała na glebę, na zieloną trawkę, do półcienia – niech stymuluje go nie tylko światło dzienne czy jakieś tam docierające promienie słoneczne ale zapach trawy, ziemi etc.,  nie dotykała, nie stresowała. I póki jest pogoda dała mu szansę przebywania tam jak najdłużej -  obserwując z daleka.  Osobiście doszłam do wniosku, że nic tak nie stawia żółwia na żółwiowe nogi jak stanie się częścią natury :)

Koniecznie postaraj się, żeby żółw miał do czego wracać po przyjściu z dworu, czyli stymulowałabym go też zmianą warunków że tak się wyrażę, lokalowych – znaczy się wyciągnijcie to zwierze z tego naczynia w którym siedzi i przełóżcie do czegoś większego, chociażby i na początek jakiejś starej szuflady byleby była blisko nasłonecznionych miejsc w mieszkaniu, mam na myśli dobre światło. Wsadźcie tam chociażby prowizoryczną kryjówkę, taką w której mógłby się poczuć bezpiecznie a której mu rozpaczliwie brakuje. Nawet jak nie przeżyje, jako "członek rodziny" ma prawo odejść w godnych warunkach. Nawiasem mówiąc oglądając zdjęcie pojemnika w którym siedzi dostrzegam podwieszoną, włączoną lampkę i mam pewne obawy, że żółw nie mając możliwości odejścia (bo nie ma gdzie) się od niej porządnie przegrzeje :(

Mam nadzieję, że nie pakujesz już w niego żadnych płynnych pokarmów czy płynów – jak zaleciła Ci A. Maluta. Ani że nie stosujesz tych maści, czy witamin, czy czegoś witaminowego o czym wspominałaś we wcześniejszych postach a co zalecił Ci wet, którego Ci odradzaliśmy (nie sprecyzuję, mam nadzieję że wiesz o czym mowa, tak ciężko się to czyta, zwłaszcza o tej prze nocy, że nie mam siły brnąć przez to raz jeszcze).

Mam nadzieję że Ty chcesz poważnie odmienić jego życie o ile żółwik przeżyje... Warto walczyć do samego końca, spotkałam się z kilku żółwiowymi cudami, zresztą mój też był jedną nogą na lepszym świecie a przeżył, czego życzę Twojemu żółwiowi.

Offline Crosby

  • Żółw grecki (Testudo hermanni)
  • **
  • Wiadomości: 65
  • Reputacja: 0
  • Kawaii ^^ :D
Odp: Proszę o pomoc!! Tomi umiera!!
« Odpowiedź #113 dnia: 26.06.2008, 11:54:05 am »
Mam problem z terrarium!!! Kupiłam ziemię do roślin bez robaków i w ogóle! Ale dzisiaj patrze ze siedzi tam robak !! Taki tyci jak z czereśni! Co mam zrobić?! Tomasza położyłam na papierze toaletowym w kąciku terra bo siano się skonczylo ide kupić a pozatym siano spleśnialo... A ta ziemia była sucha...
Hirogaru yami no naka kawashiatta kakumei no chigiri `

Death Note :D

Offline Ines

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 366
  • Reputacja: 2
Odp: Proszę o pomoc!! Tomi umiera!!
« Odpowiedź #114 dnia: 26.06.2008, 12:00:06 pm »
Ma już większe terrarium?!

Coś mnie tknęło - jak wygląda żarówka, którą stosujesz, jest taka jak w lampie w suficie czy w lampce biurkowej?

A robaka wyjmij uważam, że nie ma co sie nim przejmowac.

Offline Basia

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1991
  • Reputacja: 37
Odp: Proszę o pomoc!! Tomi umiera!!
« Odpowiedź #115 dnia: 26.06.2008, 12:20:09 pm »
Do Ines- zrobiłabym stopniowe dawkowanie słońca zaczynając od porannego, bo to ono, poranne, rozbudza gady i nie tak mocno świeci i grzeje. Chory żółw nie przebywał na dworze od lat i jest nieprzyzwyczajony ani do promieni, ani do temperatury. To stopniowe stymulowanie rozciągnęłabym na jakieś 2 dni. Ja bym go po prostu na razie na balkon dała w prześwitujących promieniach (bo nawet oczy może mieć chore), a potem coraz dłużej i dłużej. I wkrótce byłby na trawie, choćby takiej położonej w jego pomieszczeniu czyli w akwarium, przez wiele godzin dnia, i to na słońcu. Jeśli sie nie może ruszać, to trzeba potem zacienić z połowę akwarium, żeby sie nie przegrzał.

Tak bym to widziała. Po prostu obserwacja, ciepło i ...
 

Offline Crosby

  • Żółw grecki (Testudo hermanni)
  • **
  • Wiadomości: 65
  • Reputacja: 0
  • Kawaii ^^ :D
Odp: Proszę o pomoc!! Tomi umiera!!
« Odpowiedź #116 dnia: 26.06.2008, 12:24:03 pm »
Nie,większego nie kupię. Po prostu zmieniłam niedawno ściółkę, a zobaczyłam robaka dzisiaj.
Lampka to zwykła biurkowa. Na razie nie zamierzam mu  kupować bo zbieram kasę na wyjazd i na lampkę. Lampka jest droga, na razie to mu wystarczy i nie kupuję mu większego terra, bo jakby nagle nie daj Boże umarł? I niepotrzebnie kasę wydawać bo już żółwia kolejnego mieć nie będę. Więc na razie ogólnie ma dobre warunki a jutro do weta po kolejne zastrzyki. Jak będzie słońce to go wystawię, chłodno jest teraz jakoś.  A o większym terra pomyślę, jak wyzdrowieje :) Nie martwcie się - jest w dobrych warunkach.

A Basia - jeśli to o moim, to on co roku codziennie na działkę jeździł i w duuużej zagródce (trójkąciku na to mówie) przebywał z Bubim na trawce w cieniu i w słoneczku.
« Ostatnia zmiana: 26.06.2008, 12:26:45 pm wysłana przez Crosby »
Hirogaru yami no naka kawashiatta kakumei no chigiri `

Death Note :D

Offline Agnieszka

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 19
Odp: Proszę o pomoc!! Tomi umiera!!
« Odpowiedź #117 dnia: 26.06.2008, 13:31:49 pm »
  A o większym terra pomyślę, jak wyzdrowieje :) Nie martwcie się - jest w dobrych warunkach.

No tak, teraz najważniejsze jest, żeby wyzdrowiał. Czuję, że będzie dobrze. Wet go zdiagnozował, napisałaś, że po zastrzyku poczuł sie lepiej, jutro kolejny, będzie OK!  :D
TUPTUŚ

Offline Crosby

  • Żółw grecki (Testudo hermanni)
  • **
  • Wiadomości: 65
  • Reputacja: 0
  • Kawaii ^^ :D
Odp: Proszę o pomoc!! Tomi umiera!!
« Odpowiedź #118 dnia: 26.06.2008, 14:08:08 pm »
Wystawiłam go w cieniu na słońce na balkonie. Po zastrzyku czuł się lepiej, ale to było we wtorek - teraz się pogorszyło... Modle się aby dożył jutrzejszej wizyty... Może na sloneczku poczuje się lepiej..
Hirogaru yami no naka kawashiatta kakumei no chigiri `

Death Note :D

Offline fantek1-Karolina

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 296
  • Reputacja: 9
Odp: Proszę o pomoc!! Tomi umiera!!
« Odpowiedź #119 dnia: 26.06.2008, 14:16:32 pm »
Te zastrzyki to antybiotyki?czy witaminy? wspominałaś,ze wyjeżdzasz,co z Tomim?ktoś nim się zajmie? przez zwykłą ciekawość pytam:)