Krystian, wyciągnij żółwia, rozgrzeb trochę podłoże przy zapalonych lampach i zobaczysz czy się coś unosi. Jeśli tak to drewienka są tak przesuszone, że pylą. Z tego co kiedyś gdzieś przeczytałam żółw grecki powinien mieć w strefie chłodnej temp. ok 25 st. C i wilgotność bodajże na poziomie 70%; w suchej zaś powyżej 35 st. C, ale max 40 st. C, wilgotność ok 50% - poszperaj gdzieś w necie. Drewienka bukowe nie utrzymują wilgoci, a u mnie w terra rano bez pryskania i bez zapalonych lamp wilgotność jest na poziomie ok 55% (mam terra otwarte), więc podejrzewam, że u Ciebie też będzie podobnie. KUP ZATEM HIGROMETR!
Nie, to mało prawdopodobne, że żółwiowi coś wpadło w oczko i przez to kicha. Spuchnięte oczka ma od kichania / pylenia podłoża. Jeśli żółw jest aktywny i ma apetyt, na razie można wykluczyć inne choroby czy przedawkowanie witamin (lub awitaminoza).
Nie, żółw w żadnym wypadku nie powinien jeść ziemi - grozi to zaczopowaniem jelit.
Sepię możesz kupić także rozdrobnioną - w postaci proszku. Sprawdź jednak skład, bo część z nich zawiera np. popiół, a to ma być sepia. Możesz kupić np. taką z wit. D3. Wtenczas taką możesz posypywać jedzenie, ta przylepi się do roślinek i żółwik to zje.
Pozdrawiam.