Vita terra Turtle ELIXIR

[Nerever]

Kobieta w sklepie zoologicznym poleciła mi ten produkt:
http://www.animalglob.pl/product_info.php?products_id=751
abym smarował nim pancerz mojego żółwia stepowego. Co o tym sądzicie?

[Azazella]

Nie stosuj

[Nerever]

Słyszałem różne opinie. Jedni mówią, że pomaga rozwijać się skorupie. Inni, że skorupa ma być ładna sama w sobie, bez żadnych smarowań. Jednak chciałem poznać wasze zdanie na ten temat ;-)

[witia]

Ona Ci to poleciła do smarowania pancerza, tj. do użytku zewnętrznego, bo wygląda mi to raczej na jakiś preparat do użytku wewnętrznego?! Abstrahując już od tego, też Ci nie polecam takich środków. Dopóki żółw nie choruje, ma urozmaiconą dietę i niczego mu nie brakuje, to nie widzę sensu, żeby go takimi preparatami faszerować.

[sola]

Przy odpowiedniej diecie, kąpielach zarówno wodnych jak i słonecznych skorupka bedzie ładna sama w sobie bez używania dodatkowych preparatów

[ankan]

Dokładnie....pancerze, jeśli żółw jest zdrowy się niczym nie smaruje.
A te witaminy to są takie "do wszystkiego", czyli naprawdę do niczego - i dla gadów i dla płazów...a to nie jeden worek.

[żółw-czesiek]

zamiast tego zainwestuj w książkę o roślinkach polnych. będziesz łatwiej mógł znaleźć pożywienie urozmaicone dla żółwia i będzie miał skorupkę ładna i zadbaną.

[malwa]

Wiez juz gdzies o tym wspominalismy , mam na mysli ,ze jak czlowiek zaczyna swoja mala pierwsza hodowle to gamonie w sklepie prubuja mu wszystko wepchnac , od niepotrzebnego podloza, po beznadziejne miseczki, zle lampy, niepotrzebne vitaminy itp. czemu oni sami troche nie poczytaja co prubuja wepchnac klieta.

Dlatego zawsze radzimy , czytac , czytac i jeszcze raz czytac, paru z nas juz hoduje zolwie dobrych pare lat a ciagle jednak na wzajem sie pytami i zapodajemy nowe informacje, z tym ze tak jak mowie trzeba najpierw samemu troche poczytac a dopiero wtedy pytac .

[witia]

...gamonie w sklepie prubuja mu wszystko wepchnac ... czemu oni sami troche nie poczytaja....

No bo jak się bardzo często okazuje za ladą stoją ludzie, którzy nie mają zielonego pojęcia o hodowli zwierząt, a sklep zoologiczny jest dla nich tylko biznesem. Mało jest takich, co na prawdę dobrze doradzą bez szkody dla żółwia i portfela. Czytać to oni czytają, ale najczęściej tylko horoskopy, "Wróżki", "Przyjaciółki" i takie tam...

[ankan]

Witia - za to ty będziesz super sprzedawcą...

[malwa]

he..he..  Horoskopy, wrozki ...itp tez z tym walcze , zdzierzyc tego nie moge ze ludzie naprawde w takie rzeczy wieza, zabobony i te inne.. wiadomo ze jak sie w cos wierzy to duze prawdopodobienstwo ze czlowiek sam sobie bedzie cos wmawial i szukal czegos w danym tygodniu co mu tam jakas baba napisala, jesli wmowie sobie ze w tym tygodniu poznam nowa osobe to oczywiscie ze tak bedzie bo nowych ludzi sie poznaje prawie kazdego dnia.

Sorki ze zjechalam z tematu ...

[witia]

Dzięki ankan Obiecuję, że będę się starał w imię dobra naszych gadzinek  A co do tych "Wróżek" to masz malwa rację. Brak w ogóle słów, no ale niestety taki są realia 

[sola]

że tak jeszcze zachacze o wróżki to z horoskopów można się nieraz nieźle pośmiać...Ogólnie w mieście w którym studiuje rozdają rano darmową gazetke i jako przerywnik między zajęciami czytamy zawsze ze znajomymi horoskop, który jak najbardziej można wliczyć w rubryke z kawałami