Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 28.04.2024, 05:47:06 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Walka o żółwiowy wzrok  (Przeczytany 22737 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline to_ja

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 128
  • Reputacja: 4
Odp: Walka o żółwiowy wzrok
« Odpowiedź #30 dnia: 08.04.2015, 20:53:47 pm »
Przykro mi, że małej się nie poprawia. Trzymam kciuki, żeby nowe leki pomogły. Serce się kraje, jak patrzę na te zapuchnięte oczka  :( Mam jeszcze pytanie z innej beczki - jak się dodaje komuś reputację?

Offline Tupcio

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 111
  • Reputacja: 1
  • Mam żółwia greckiego o imieniu Tuptuś
Odp: Walka o żółwiowy wzrok
« Odpowiedź #31 dnia: 08.04.2015, 21:37:43 pm »
Bardzo mi przykro i przepraszam nie pamiętałem o pierwszej stronie. Mam nadzieje , że wkrótce się poprawi.

To_ja -reputację dajesz lub obniża sz klikając na łapkę w górę lub w dół w profilu osoby. Te łapki są pod napisem reputacja.

Offline doru

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1553
  • Reputacja: 52
Odp: Walka o żółwiowy wzrok
« Odpowiedź #32 dnia: 09.04.2015, 00:05:03 am »
Jutro telefon do dr Ani Dziopak, wiem że ma swoje żółwie i mam nadzieję że ogarnie sprawę. Być może żółw zostanie na hospitalizacji bo nie wygląda to ciekawie.

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Walka o żółwiowy wzrok
« Odpowiedź #33 dnia: 09.04.2015, 09:14:10 am »
Niedobrze..:(

Zasugeruj może maść na to zamknięte oko. Na ropnie dobrze Neomycyna Jelfa pomagała.
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline doru

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1553
  • Reputacja: 52
Odp: Walka o żółwiowy wzrok
« Odpowiedź #34 dnia: 09.04.2015, 18:36:09 pm »
Od jutra żółw zostaje u dr Ani. Myślę, że będzie wiedziała co robić, została polecona przez dr Marciniak a jej bardzo ufam.

Offline Tupcio

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 111
  • Reputacja: 1
  • Mam żółwia greckiego o imieniu Tuptuś
Odp: Walka o żółwiowy wzrok
« Odpowiedź #35 dnia: 12.04.2015, 21:18:07 pm »
Jak u żółwia ?

Offline doru

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1553
  • Reputacja: 52
Odp: Walka o żółwiowy wzrok
« Odpowiedź #36 dnia: 12.04.2015, 21:29:25 pm »
Mała jest u dr Ani w dalszym ciągu, jeszcze parę dni na pewno tam pobędzie. Wczoraj dostaliśmy informacje, że ma apetyt i ogólnie jest ok, ale... oko dalej zamknięte i nie ma z nim poprawy. Wiem jednak, że jest w dobrych rękach, dr Dziopak i dr Marciniak są w kontakcie i myślę że razem ogarną temat.

Offline Tupcio

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 111
  • Reputacja: 1
  • Mam żółwia greckiego o imieniu Tuptuś
Odp: Walka o żółwiowy wzrok
« Odpowiedź #37 dnia: 12.04.2015, 21:31:39 pm »
Mam nadzieję ,że mu się polepszy. :)

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Walka o żółwiowy wzrok
« Odpowiedź #38 dnia: 12.04.2015, 22:33:06 pm »
No oby się wreszcie poprawiło, bo dość długo to trwa. Dobrze, że gadzior ma apetyt, przynajmniej nie ma niebezpieczeństwa odwodnienia czy nadmiernej utraty wagi.
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline doru

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1553
  • Reputacja: 52
Odp: Walka o żółwiowy wzrok
« Odpowiedź #39 dnia: 13.04.2015, 00:16:04 am »
Ona na wadze wręcz przybiera, jak przyjechała to waga wyświetlała 80 g a przed wywiezieniem do weta - już 86 g (ważone na tej samej wadze). Wiadomo, jakiś tam margines błędu bo może kupka w jelitach czy mocz nie wydalony, ale nie chudnie :) O odwodnienie się też nie martwię, wchodzi do wody sama i ładnie pije (ale nie żłopie, pije w umiarkowanych ilościach ;)). A jak już się wymoczy to włazi pod miskę i wylewa wodę :D Tylko te oczka nieszczęsne...

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Walka o żółwiowy wzrok
« Odpowiedź #40 dnia: 13.04.2015, 10:02:33 am »
Może potrzebuje więcej czasu. Nie wiadomo w sumie co spowodowało tą opuchliznę oka. Jeśli uraz mechaniczny to gojenie może dłużej potrwać.
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline doru

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1553
  • Reputacja: 52
Odp: Walka o żółwiowy wzrok
« Odpowiedź #41 dnia: 13.04.2015, 10:57:50 am »
Ankan ja właśnie jakiś uraz obstawiam i tym bardziej się boję o to, czy oko będzie sprawne.  W tej chwili nie da się ocenić w jakim stanie jest gałka oczna.

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Walka o żółwiowy wzrok
« Odpowiedź #42 dnia: 13.04.2015, 14:29:20 pm »
Póki ta opuchlizna nie zejdzie to żółw oka nie otworzy, bo go to zapewne boli...:(
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline doru

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1553
  • Reputacja: 52
Odp: Walka o żółwiowy wzrok
« Odpowiedź #43 dnia: 13.04.2015, 15:06:51 pm »
Ja sobie nie chcę nawet wyobrażać jak to może boleć. Uważam że mała jest bardzo dzielna że to znosi i jak gdyby nigdy nic sobie łazi i rozrabia.

Offline doru

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1553
  • Reputacja: 52
Odp: Walka o żółwiowy wzrok
« Odpowiedź #44 dnia: 16.04.2015, 14:44:40 pm »
Prawdopodobnie we wtorek odbieramy małą. Oka prawdopodobnie nie da się uratować, ale zawsze jest cień nadziei - były już przypadki że oko którego niby nie było po czasie się otwierało... z drugim okiem na szczęście jest lepiej - trzecia powieka schodzi już całkowicie, nie tak szybko jak u w pełni zdrowego żółwia ale po pewnym czasie od rozbudzenia chowa się cała :)