Witam, rok temu kupiłem żółwia lamparciego, który od tamtej pory do teraz ma katar. Byłem z nim dwa razy u weterynarza, dali antybiotyk z inhalacji, który nic nie dał. Potem zacząłem robić inhalacje z eukaliptusem i kąpiele z rumianku, też żadnego efektu. I teraz mam pytanie : Czym może być on spowodowany ?? Żółw jest aktywny, bardzo dużo je i pije, tyje i rośnie. Proszę o jakieś porady.
PS : Drewienka chciałbym w weekend zmienić na ziemię z gliną. Czy to może być powodem kataru ?? Wilgotność w terra jest około 60%.