Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 27.04.2024, 15:44:42 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Żółw kicha...  (Przeczytany 5802 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline !Mateusz!

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 650
  • Reputacja: 13
  • Pozdrowienia dla żółwiarzy... :)
Żółw kicha...
« dnia: 27.05.2012, 14:11:11 pm »
Witam.Wiem że ten temat był już poruszany ale jakoś o dziwo nie mogę nic znaleźć  ;D Dzisiaj zauważyłem żę Alfred tak jakby kichał nie jestem pewien czy to kichanie czy zwykłe syczenie (często syczy) ale jakoś inaczej to brzmiało...Co mam robić (wiem że do weta ale do dobrego mam 120 km)

Offline Bemilka

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1461
  • Reputacja: 49
  • Osada Żółwikowo
Odp: Żółw kicha...
« Odpowiedź #1 dnia: 27.05.2012, 16:21:18 pm »
Na razie trzeba spokojnie obserwować. Z każdym kichnięciem nie trzeba latać do weterynarza. Może tylko jakiś pył podrażnił mu nosek.

Offline attra

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 587
  • Reputacja: 11
  • Żółw stepowy Rico
Odp: Żółw kicha...
« Odpowiedź #2 dnia: 08.06.2012, 08:05:28 am »
Mateusz, ja wczoraj po raz pierwszy usłyszałam takie jakby kichnięcie. Coś ala pisko - syknięcie... Sama nie wiem co to było, ale najbardziej właśnie mi przypomniało kichanie.

Czy z Twoim zółwiem wszystko OK? Nadal kicha?
Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.

Kliknij:
http://www.polskieserce.pl/

Offline wanilia

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 540
  • Reputacja: 14
Odp: Żółw kicha...
« Odpowiedź #3 dnia: 08.06.2012, 09:43:47 am »
Moja Antonina też kiedyś kichała i zrobiłam kilka kąpieli w rumianku jeśli dobrze pamiętam. Stwierdziłam że jak jej nie przejdzie to pojadę do weta ale kąpiele pomogły i katarku nie ma  ;)
To były takie ciche piski i gwałtowne chowanie głowy do skorupy + bąble z nosa.

Offline !Mateusz!

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 650
  • Reputacja: 13
  • Pozdrowienia dla żółwiarzy... :)
Odp: Żółw kicha...
« Odpowiedź #4 dnia: 08.06.2012, 12:03:56 pm »
U mnie to był chyba fałszywy alarm bo żadnych bąbli z nosa ani kataru nie było,nie ma i mam nadzieję że nie będzie,to chyba było zwykłe syczenie ze stresu  :D

Offline attra

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 587
  • Reputacja: 11
  • Żółw stepowy Rico
Odp: Żółw kicha...
« Odpowiedź #5 dnia: 08.06.2012, 17:40:59 pm »
Rico  nie ma żadnych babli z nosa ani nic takiego, specjalnie go obserwowalam wczoraj i dziś rano. Tylko taki pojedynczy jakby pisk i wlasnie schowanie głowy między lapki :)
Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.

Kliknij:
http://www.polskieserce.pl/