Mieszkam w Anglii, a teraz mamy tu upały. W dzień zabieram go na ogród i przesiaduję z nim, zaś w domu trzymam go w terrarium. Ma tam temperaturę 30 stopni oraz wilgotność utrzymuję minimum 65%. Załatwiał się we wtorek bądź w środę podczas kąpania. A nie je już ze 2-3 dni, a wcześniej ledwo co skubnął jakieś roślinki. Nie ma opcji, by zjadł coś nieodpowiedniego. Oczy wyglądają normalnie - nie są na pewno opuchnięte. Zwykle chowa się w swej jamie pod wiaderkiem, ale jest aktywny.