Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 28.04.2024, 18:19:24 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Benedykt i Emilia oraz inne gady  (Przeczytany 182596 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Benedykt i Emilia
« Odpowiedź #270 dnia: 13.01.2012, 12:08:48 pm »
Ciekawa jestem, czy się z samiczkami zgodzi. Koleżanki są 3 to będzie miał żólwi harem.. ;D
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline Bemilka

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1461
  • Reputacja: 49
  • Osada Żółwikowo
Odp: Benedykt i Emilia
« Odpowiedź #271 dnia: 13.01.2012, 13:22:02 pm »
Kamil, masz rację, wzięłam go z bardzo kochającego domu.

Ankan, myślałam o tym, żeby urządzić mu osobną zagródkę, bo zależy mi, żeby się nie rozmnażały. Nie chcę po prostu rozmnażać zwierząt, które są długowieczne, i to o wiele bardziej, niż ludzkie zapały, wymagają właściwych warunków, żeby nie chorowały, i których już jest nadmiar, skoro co chwila ktoś na Allegro ogłasza, że chce sprzedać żółwia.

Offline żółwiasta

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 262
  • Reputacja: 5
Odp: Benedykt i Emilia
« Odpowiedź #272 dnia: 13.01.2012, 13:31:31 pm »
Śliczne żółwiki, aż mi wstyd, że tego wątku wcześniej nie wyniuchałam  :o ;D
Pozdrowienia dla Benedykta i Emilki  :-*
Pozdrawiamy, Kasia i Diego ;)

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Benedykt i Emilia
« Odpowiedź #273 dnia: 13.01.2012, 13:35:53 pm »
One wcale niekoniecznie będą się rozmnażać. Zresztą jak sie nie włoży jaj do inkubatora to nic z tego się nie wykluje.

A samiec czasem jak jest sam i czuje samiczki - to jest niespokojny i stara się nawiewać z wybiegu.
A z nimi razem siedzi spokojnie.
Oczywiście może się też zdarzyć, że będzie agresywny on do samic albo samice do niego i wtedy separacja będzie konieczna.
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline KamilJ

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1369
  • Reputacja: 19
Odp: Benedykt i Emilia
« Odpowiedź #274 dnia: 13.01.2012, 14:09:27 pm »
Gdyby doszło do złożenia jaj, to nie wierzę, żeby Bemilka była wstanie nie włożyć ich do inkubatora i dbać z całym poświęceniem ;)
Posiadam dwa żółwie stepowe:D

Offline Bemilka

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1461
  • Reputacja: 49
  • Osada Żółwikowo
Odp: Benedykt i Emilia
« Odpowiedź #275 dnia: 13.01.2012, 14:39:19 pm »
 :laugh:
No nie, Kamil, właśnie to miałam Ankan odpisać: że nie miałabym serca zostawić takich jaj na pastwę losu, nie próbując dać żółwiętom szansy na życie. Ale mnie bezbłędnie rozszyfrowałeś.
 :laugh:
Ankan, z tym nawiewaniem to dobry argument, zwłaszcza że to przecież stepowe, skłonne do wszelkich wykopków. Chyba spróbuję wiosną potrzymać je osobno, ale w jak największej odległości, tak żeby jakoś przetrwać okres godowy, a potem połączyć w jedno stadko... az do jesiennego okresu godowego. Czy mały wybieg po drugiej stronie domu byłby dobrym rozwiązaniem?
Żółwiasta, dziękuję, przekażę pozdrowienia przy najbliższym ważeniu. :) Bo na razie śpią jak susły.

Offline KamilJ

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1369
  • Reputacja: 19
Odp: Benedykt i Emilia
« Odpowiedź #276 dnia: 13.01.2012, 14:41:55 pm »
Po tym jak zajmujesz się żółwikami, można domyślić się, że zajęłabyś się jajeczkami :)
Posiadam dwa żółwie stepowe:D

Offline Bemilka

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1461
  • Reputacja: 49
  • Osada Żółwikowo
Odp: Benedykt i Emilia
« Odpowiedź #277 dnia: 13.01.2012, 18:39:42 pm »
No dzisiaj Maniek odzyskał wigor. Wyszedł z domku, trochę powygrzewał się drzemiąc pod lampkami, a teraz chodzi po terrarium, zwłaszcza chętnie włażąc do podstawki z wodą. Na razie nic nie zjadł, ale w misce ma zieleninkę, może w końcu się skusi.
Widzę, że jest towarzyskim zwierzaczkiem, podchodzi do szybki, gdy ktoś zbliża się do terrarium. I węszy. Pewnie się dziwi, czemu wszystko pachnie zupełnie inaczej niż dotąd.
Dziś ziewnął sobie ślicznie i pokazał mi całe różowe wnętrze pyszczka. :)
Jak dobrze, że choć jeden żółwik nie śpi. :)

Offline an_na

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2196
  • Reputacja: 50
Odp: Benedykt i Emilia
« Odpowiedź #278 dnia: 13.01.2012, 20:50:27 pm »
Żywymi roślinkami go karmisz? Czy suszki też wcina?

Offline Bemilka

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1461
  • Reputacja: 49
  • Osada Żółwikowo
Odp: Benedykt i Emilia
« Odpowiedź #279 dnia: 13.01.2012, 20:54:01 pm »
Żywymi, na zachętę. Ale jakoś nie jest zainteresowany. Na razie się nie niepokoję, Benedykt też przez dłuższy czas po przenosinach nie miał apetytu. Musi chyba po prostu przywyknąć.
 

Dodano 13.01.2012, 21:03:04 pm
Aha, jeszcze zdjęcia! :)
« Ostatnia zmiana: 13.01.2012, 21:03:05 pm wysłana przez Bemilka »

Offline an_na

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2196
  • Reputacja: 50
Odp: Benedykt i Emilia
« Odpowiedź #280 dnia: 13.01.2012, 21:35:42 pm »
Jak tak patrzę na te zdjęcia to zaczynam tęsknić za żółwiem jedzącym i chodzącym!!

Offline Bemilka

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1461
  • Reputacja: 49
  • Osada Żółwikowo
Odp: Benedykt i Emilia
« Odpowiedź #281 dnia: 13.01.2012, 21:47:51 pm »
No nie?!
Miałam szczęście jak nie wiem co, że właścicielka Mańka zechciała go oddać właśnie mnie. Terrarium stoi zaraz obok mojego biurka, a ja cieszę się widokiem ślicznego żółwika i miłym odgłosem skrobania w ścianki... :)
Preferuje miseczkę z wodą, głównie w niej sobie siedzi. I skrobie w ścianki. A gdy wychlapie całą wodę, przechodzi w inny kąt terrarium. :)
A gdy podchodzę, to patrzy, potem węszy, trochę podchodzi do szyby, znów węszy...
Towarzyskie stworzenie! :)


Offline an_na

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2196
  • Reputacja: 50
Odp: Benedykt i Emilia
« Odpowiedź #282 dnia: 13.01.2012, 22:14:48 pm »
to widzę,że tylko moja na widok terrarium chciała popełnić samobójstwo ;)
 

Dodano 13.01.2012, 22:19:37 pm
Ale mam mocne postanowienie, buduję szklarnię na wiosnę żeby jak najwcześniej poszła na wybieg a później prosto spać bo Twój sposób hodowli wydaje mi się najlepszy :)
« Ostatnia zmiana: 13.01.2012, 22:19:37 pm wysłana przez an_na »

Offline Bemilka

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1461
  • Reputacja: 49
  • Osada Żółwikowo
Odp: Benedykt i Emilia
« Odpowiedź #283 dnia: 14.01.2012, 16:48:53 pm »
No cóż, to się okaże. Obyś się nie myliła.
Mam nadzieję, że wszystkie żółwie obudzą się zdrowe na wiosnę i zaczną ładnie jeść.

Offline an_na

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2196
  • Reputacja: 50
Odp: Benedykt i Emilia
« Odpowiedź #284 dnia: 14.01.2012, 21:03:01 pm »
Czego wszystkim naszym żółwiom życzę :) :)