Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Żółwie lądowe => Nasze żółwie => Wątek zaczęty przez: malwa w 06.10.2008, 22:11:01 pm
-
(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/HPIM0545.jpg)(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/HPIM1019.jpg)(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/HPIM1017.jpg)(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/HPIM1011.jpg)(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/HPIM1009.jpg)(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/HPIM0995.jpg)
-
No teraz jest wypas ;D Jeśli nie masz nic przeciwko to skasuję te nieudane watki...
Śliczne żółwiki :) Jeśli masz możliwość to poproszę więcej zdjęć tego zawiaska. Jest nie-sa-mo-wi-ty!!! :D
Co to za podłoże ? Nie mają za sucho ?
-
Podlorze to suszona kukurydza specjalna dla nie zawilgotnych gatukow (feroplast) moga to jesc i nic sie im nie dzieje . Nie widac tego na zdjeciach ale kazde z bombli ma swoj wlasny basen wiec wody maja pod dostatkiem a z ta kukurydza poradzilam sie znajomego ktory prowadzi zoo wylacznie z gadami (www.reptilevillage.com) poza tym latwo sie je sprzata i nie powoduje tak jak siano opylkow ktore zapychaly by im nozdrza. Nie urzywam tego dla wszystkich np. Krysia ma zmieszana ziemie . Ale ogulnie polecam .
-
Żółwie są czadowe!! a mogłabyś nazwać po kolei, który jest który? np. ten na ostatnim zdjęciu?
-
Ale świetna gromada! Śliczne są! Też chce tyle żółwi!
-
Są po prostu piękne, te mądre mordki, liczę na jeszcze więcej zdjęć no i może przy okazji więcej ujęć terrarium.
-
Śliczne. Fajnie by było zobaczyć ich terra. Czekam na więcej zdjęć ale wiem że nie ważne jak dużo zdjęć dasz to będzie dla mnie i tak za mało.
I fajnie by było gdybyś napisała pod zdjęciami co to za żółwie.
Gratuluję tak pięknej gromadki i życzą dalszych sukcesów
-
Czesc fajnie ze wam sie podoba moja mala gromada dzieciakow. Jak narazie nie mam az tyle zdjec ale obiecuje ze cos z tym zrobie. To wlasnorecznie wybudowane teraria , mam w modzie nie trzymac zolwi w akwariach bo tego bardzo nie lubia nie widza szyby i ciagle w nia udezaja, no i nie lubia byc szczelnie zamkniete (nie cierpia) (http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/HPIM0996.jpg)w akwariach trzymam moje inne gadziny mam 9 jaszczurow ,2 szynszyle ,psa ,no i mojego chlopaka tata ktory mieszka obok ma papuge Are zloto niebieska ktora traktuje jak moja wlasna. Przeslala bym wam fotki ale to strona o zolwiach. No a mowiac o duzych zolwikach to wrucilam ostatnio z Tanaryfy a tam sfotografowalam go(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/HPIM0827.jpg) najwiekszy Galapagos jakiego widzialam fajny co?
-
:o
Jestem pod wrażeniem. Ta terra komoda wygląda naprawdę ładnie :D.
A tak z ciekawości jakie są wymiary tych terrariów?? Nie są aby trochę za małe??
-
No ciekawe te żółwiki, ale wystrój terrari mi się nie podoba. Nienaturalny, jestem zdecydowanie na nie.
Przemyśl to, na prawdę żółw będzie woleć naturalniejszy wystrój.
Piękny Kinyxys, można wiedzieć skąd go masz? Po ile teraz stoją ?
-
Wymiary to 2m na 1m , mam jeszcze dwa inne stoly 2m na 1.5 i maly 1.5 na 60 cm . Co do wystroju widzisz mieszkam w Irlandii a tu jest duza wilgotnosc powietrza a sam wiesz ze nie wszystkie zolwie to lubia . Jesli mogla bym im przywlec kawalek Afryki , Grecji czy Rosji zrobila bym to ale cudow nie sprawiam. Maja na ogrodzie swoje osobne zagrudki i kiedy nadaje sie okazja wypuszczam je na zewnatrz. (http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/HPIM0300.jpg) (http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/HPIM0150-1.jpg)(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/HPIM0148.jpg)(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/HPIM0298.jpg)
-
Przepraszam pytales o cene. Krysia kosztowala mnie 150euro .
-
KRYSIA jest bardzo niesmiala.(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/KLM266.jpg)(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/KLM265.jpg)
-
Mi to poprostu brak słów, takie terraria, taki wybieg ywoje żółwie mają u Ciebie prawdziwy żółwiowy raj! Piękne żółwie, suuper warunki hodowlane - tylko gratulować! :D
-
U nas żółwie spoza rodzaju Testudo to prawdziwa rzadkość, czasem pardalisy się trafiają ale Kinyxisów nie spotkałam nigdy. Bardzo mnie ciekawi jak sie hoduje i jak się w ogóle zachowuje ten gatunek. Od jak dawna ją masz? Może to niesmiałość spowodowana nowym otoczeniem?
Bardzo ciekawie rozwiązałaś problem siatki zabezpieczającej wybieg tworząc coś w rodzaju woliery, dzięki temu możesz pewnie swobodnie wejść do środka. Ja muszę za każdym razem odwlekać siatkę z wierzchu co jest niewygodne.
Ogólnie widać dużo profesjonalizmu choć nie ukrywam u nas są nieco inne "tendencje" jeśli chodzi o kwestię podłoża w terrarium. :)
Ja po wielu eksperymentach, próbach i błędach stosuję ziemię ew. częściowo zadarnioną.
Podłoże które stosujesz z pewnością jest higieniczne i bezpieczne ale hmm... rozumiem trochę nulusa odnośnie wystroju, wydaje się być trochę tak jakoś smutno i monotonnie. Z drugiej strony żółwie przebywają dużo na wybiegach więc nie brakuje im naturalnego dobodźcowania.
Super żółwiki :) Prosimy więc o więcej fotek ;D
Dzięki też za fotkę olbrzyma, piękny jest!!!
-
No mi także brak słów, terraria wyglądają super.
No a wybieg , świetne rozwiązanie, pełen profesjonalizm.
-
Duże te terra!
Wybieg tez świetny. Po po prostu nic dodać nic ująć.
Koniecznie napisz coś o Kinyxisa. Też jestem niezwykle ciekawy tego żółwia.
Zawiasowy to jest Krysia?? Bo mi się już wszystko pomieszało ::).
-
Zawiasowe były na ostatniej giełdzie w Hamm. Zarówno mniejsze jak i duże piękne sztuki. Podobnie było z Malacochersus tornieri (Żółw Torniera). Jeżeli ktoś chce kupić to najlepiej u zachodnich sąsiadów.
-
Dziekuje za wszystkie uwagi ktore piszecie , jak tylko uporam sie z przygotowaniami do zimowania moich dwoch stepowcow postaram sie troche popracowac nad tym wystrojem . Tylko odrazu mowie jest to kraj wiecznych deszczow i przyniesienie czegos z dworu jest dosc ryzykowne , nie ma tu jak u nas w kraju takich rodzaji lasow zeby byla ladna sciulka, jest tu natomiast duzo duzo trawy ,ale i tak mam posadzone w skrzynkach wlasne nasiona mleczy ,koniczyny i innych zolwich mieszanek . A z tym podlozem zaczelo sie od tego ze Kuba mial z poczatku male zadrapania z podspodu skorupy ktore mnie zmartwily wiec moj kolega stanowczo odradzil wilgotna ziemie zeby nie powstala infekcja. Zadrapania nie okazaly sie niczym powaznym ,byly to male rysy spowodowane poprzednim miejscem pobytu (moze za duzo ostrych kamieni ), ale to juz nie wazne moze po zimowaniu powroce do stosowania ziemi. Krysia jest najwieksza ,ale mam ja najkrucej, dlatego, tez mi sie wydaje ze malenstwo jeszcze sie boi, chociaz nie mam duzego problemu w zywieniu jej , maly problem lubi jesc male myszki ktorych ja jaj nie podaje, ze wzglendu na to ze uwazam, w naturze zolw moze zjesc padline ale jesli ma wybur czegos smaczniejszego to nie sadze ze sie pokusi. Daje jej duzo zielonych lisci, trawy troche platkow kwiatow , troszke suchej karmy dla zolwi , z dodatkiem mad ktore kupuje w zoologiczny dla moich jaszczurek wiec mam pewnosc ze sa bez chemikalji, niestety nie maja slimakow a napewno by je lubila. Czekam jeszcze zeby troszke bardziej sie zadomowila i chce jej dokupic chlopaka ale to jeszcze nie teraz. Nie chciala bym zeby kto kolwiek myslal ze wiem o nich wszysko bo naprawde tak nie jest ,kazdy zakupiony gatunek wedruje do mnie z ksiazka , jest z nimi duzo pracy i czasami latwo cos przeoczyc a kiedy to zauwazam zolw wedruje prosto do wetwrynarza ,ktorego nie bylo wsumie latwo znalesc gdyz sami wiecie ze weterynarzy jest cale mnustwo ale tych wlasciwych tylko paru a i za to nie sa tani. Wiec ciesze sie ze na was trafilam bo moi znajomi maja juz dosc sluchania o zolwiach, a i zawsze jest sie kogos poradzic.
-
Nie chciala bym zeby kto kolwiek myslal ze wiem o nich wszysko bo naprawde tak nie jest ,kazdy zakupiony gatunek wedruje do mnie z ksiazka , jest z nimi duzo pracy i czasami latwo cos przeoczyc a kiedy to zauwazam zolw wedruje prosto do wetwrynarza ,ktorego nie bylo wsumie latwo znalesc gdyz sami wiecie ze weterynarzy jest cale mnustwo ale tych wlasciwych tylko paru a i za to nie sa tani.
Grunt to uczyć się od siebie nawzajem. Ja też nie twierzdzę że wiem wszytsko, przeciwnie uważam że wiem o wiele za mało, ale wychodzę jednocześnie z założenia że grunt to dzielić się wiedzą, wymieniać spostrzeżenia i doświadczenia - bo taka czy inna może się komuś na coś przydać. Tym bardziej że o dobra literaturę na ten temat niełatwo (szczególnie osobom, którzy niekiedy przypadkowo dopiero co zetknęli się z hodowlą żółwia), a weterynarze na ogół nie są w stanie pomóc.
Wiec ciesze sie ze na was trafilam bo moi znajomi maja juz dosc sluchania o zolwiach, a i zawsze jest sie kogos poradzic.
Skąd ja to znam. Dzielę znajomych na żółwiarzy i nie-żółwiarzy. Ci drudzy niestety nie są w stanie zrozumieć mojego świra na punkcie tych gadów. Myślę że chyba tylko żółwiarz może zrozumieć drugiego żółwiarza. :)
-
Skąd ja to znam. Dzielę znajomych na żółwiarzy i nie-żółwiarzy. Ci drudzy niestety nie są w stanie zrozumieć mojego świra na punkcie tych gadów. Myślę że chyba tylko żółwiarz może zrozumieć drugiego żółwiarza. :)
...świra...to mało powiedziane ;)
świr to 1 w skali 1-10 :D a to dopiero początek...najlepiej nie przejmować się tymi "anty" i rozwijać się żółwiarsko :D
-
Podpisuję się pod przedmówcami ;D
Moi znajomi też się dziwią jak można mieć takiego bzika na punkcie "ruszającego się kamienia" ;D.
Ale ja to się tym nie przejmuje. Robię to co lubię i już. :D
-
No ja też jak gadam to każdy mówi, aaa tam żółw pogłaskać się nie da i mówią, że nudne a ja się odwracam i mówię, nie miałeś więc nie mów.
-
Jesli mowa o swirach...(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/HPIM0095.jpg)(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/HPIM0547.jpg) codziennie cos nowego wymyslaja.
-
ha ha ha ha ;D ;D :D
Drugie zdjęci po prostu wymiata!!!
-
No to jeszcze jeden maly latajacy swirek (http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/pic006.jpg) Mogla bym tak spedzic caly dzien maluchy pod wieczor zawsze szaleja o ok 8 jak makiem zasial. Nowa zecz o Krysi uwielbia wode chociaz to mnie nie dziwi ,ale jak ja pije to potrafi zanuzyc cala glowe i spedzic w wodzie tak kilka dobrych sekund ,a to KRYSIA po kapieli(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/pic012.jpg)(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/pic005.jpg)(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/pic003.jpg) Mam maly proble z Megi bo malenstwo chce zimowac ale jak dla mnie jest za malutka i wole nie ryzykowac z czego wydaje mi sie ze jest bardzo nie zadowolona (http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/pic009.jpg)(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/pic008.jpg)
-
Kucze boskie te zdjęcia, Naprawdę masz przy czym robić i nad czym się zachwycać, takie oseski fajne.
-
Świetne foty!!! :o
-
To Krysi domek chociaz woli biegac po domu (http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/fotki015.jpg)(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/fotki014.jpg)(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/fotki013.jpg)(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/fotki012.jpg) A to konkurencja kto ma dluzsza noge(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/noga001.jpg)(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/fotki018.jpg)
-
Kurcze mam dzis wolne i nie moge sie odkleic od aparatu mosicie mi wybaczyc . Ale sami wiecie jakie maluchy moga byc slodkie (http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/dupki005.jpg)(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/dupki003.jpg) Dzieki za za wasze kometarze fajnie zawsze uslyszec mile slowa .
-
(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/male005.jpg)(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/male004.jpg)(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/male003.jpg)(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/male002.jpg)
-
Moim zdaniem nie ma czego wybaczać ;D. Można tylko dziękować za foty takich ślicznych żółwi.
-
THANKS ;D
-
Są po prostu przepiękne, ciekawe ubarwienia maja.
-
Dzieki , czy mi sie wydaje czy greki pochodzace od nas sa zeczywiscie troszke inne od tych co mamy w polsce. Moje pochodza z Turcji ,choc papiery sa po niemiecku, bo z tego co wiem w swoim rodzinnym kraju sa na liscie zagrozonych. Wiec droga ktura przebywaja by trafic do irlandzkich sklepow nie jest latwa, choc tez wiem z wlasnego doswiatczenia ze sprzedawcy uzywaja papierow kilkakrotnie zanim ktos zeczywiscie sie zorietuje . Choc tak wogule tutaj nie ma obowiazku posiadac owych papierow . To ze niekture sklepy je maja to tylko by zamydlic oczy i pokazac jacy sa"profesjonalni" z czego wychodzi ten caly balagan.
-
Czesc odmrozilam sobie tylek jadac motocyklem 160km. zeby zrobic trzy zdjecia , wiec oto one(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/zoo017.jpg)(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/zoo033.jpg)(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/zoo034.jpg)nie sa moze najlepsze ale moj aparat zaparowal jak tylko weszlam do budynku . To jest wlasnie miejsce gdzie trzymaja legwany razem z zolwiem geochelone denticulata i carbonaria(tu pytanie czy mogl by mi ktos znalesc polska nazwe tych gatunkow) maja tam ich trzy ,2 dorosle i 1 malutki . No i moj ulubieniec leopard czeka na weterynarza zeby mu opciachal dlugasnego nochalka , wszystkie zwierzaki moj znajomy dostaje za darmo albo od policji , np. ostatnio dostal duzo wodnych zolwi lecacych do kraju na chinska medycyne , ma tam tez bardzo zaniedbane hermaniki ktorym nawet on ma problem pomoc szczegulnie z krzywica TRAGEDIA . No ale nic pytam sie o te powyzsze zolwiki bo planuje w przyszlosci zakup maluszkow.
-
znalazlam nazwy zabuti czarny i lesny
-
Słodki ten mały pardalisek :D
Żółwie o które pytasz to faktycznie żabuti i leśny. Niekiedy tego drugiego określa się jako żabuti leśny.
Pisząc artykuł o gatunkach starałam się znaleźć wszytskie spotykane polskie nazwy, w niektórych przypadkach jednak nie natrafiłam na żadną.
Tutaj link:
http://zolw.info/podstawy/gatunki-zolwi-ladowych.html
Gdybyście znali inne nazwy lub nazwy gatunków które nie są podane dajcie znać :)
-
Wielkie dzieki :-X
-
Czesc moze ktores z was moze mi pomoc rozwiazac moja odwiczna ciekawosc , na zdjeciach jest Kuba i Zolty obyda stepowce w tym samym wieku, nie zbyt dobra dieta zanim trafily do nmie , ale czy moglo to spowodowac tak duza jak dla mnie ruznice w wygladzie sami zobaczcie i jesli macie jakies sugestie chetnie chcielabym uslyszec. (http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/kubusie025.jpg)(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/kubusie026.jpg)(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/kubusie014.jpg)
-
Niech mnie ktoś poprawi jeżeli się mylę ale czy ubarwienie to nie jest cecha osobnicza?
Na innych forach widziałem zdjęcia żółwia greckiego(z właściwą dietą i terrarium) tak ubarwionego ze wyglądał jak step.
Może też oba żółwie należą do innych podgatunków i stąd ta różnica?
-
Hej . No wlasnie o to mi chodzi czy jest to naturalne u Zoltego czy nabyte ??? , wlasnie tego prubuje sie dowiedziec. Na zywo widzialam tylko 1 stepowca podobnego do niego , i jak na zlosc nie bylo sie kogo zapytac . Pamietam jak go kupowalam to na pierwszy zut oka myslalam ze to zolw grecki , dopiero jak podeszlam blizej to sie okazalo ze nie. Jesli to jednak jest podgatunek jak mowisz to chciala bym znalesc wiecej informacji.
-
kolorystyka żółwi stepowych jest związana z różnymi podgatunkami.
Chociaż prawdą też jest, że żółwie bez dostępy do UVB często są jaśniejsze - szczególnie widoczne jest to na tegorocznych przyrostach. Ale jest to tylko kwestia odcienia. Natomiast sama barwa - raczej konkretnego podgatunku
-
Szukalam troche w internecie ale nie znalazlam zadnych konkretow, wszyscy pisza o podgatunkach ale nikt nie dolacza zadnych nazw ani fotek. Najgorsze w tym wszystkim jest to ze zolty mieszkal w sklepie ponad trzy lata , nigdy nie zimowal i teraz kiedy je przygotowywuje on wogule nie ma pojecia o co chodzi ,lazi ciagle , patrzy za jedzeniem a jest juz tydzien bez pokarmow i szczerze jest mi go zal. Ja juz susze liscie i troche sie martwie. Bo np tetstudo g. ibera nie zimuja , nie sadze ze moze byc tez tak z zoltym ale pewnosci nie mam .
-
Testudo graeca ibera to żółw śródziemnomorski, a Twój z pewnością jest stepowy :) Zwłaszcza że ma 4 paluchy (pazurki) więc to step na 1000000000000000000% :). Wszystkie podgatunki stepów zimują. Co do tego graeca iberia to nie słyszałam żeby nie zimował... Wiem że nie zimują takie żółwie jak: żółw lamparci (Geochelone pardalis), żółw brunatny (Manouria emys), żabuti leśny (Geochelone denticulata), czy żółw żabuti (Geochelone carbonaria) ogólnie te tropikalne gatunki. Stepy - TAK ;)
-
Hej. Wiem ze masz dobre intencje ale nie ???napisalas mi nic czego nie wiem , chce sie tylko dowiedziec czy ktos posiada albo moze zdobyc liste podgatunkow zolwi stepowych bardzo chciala bym sie dowiedziec jak wygladaja , co powoduje ruznice w wygladzie bo mysle ze mogl by to byc klimat w ktorym zyja. I takie tam , i zaufaj mi ze jeszcze greka od stepa potrafie odruznic. A gatunkow nie zimujacych jest duzo wiecej jak tych ktore wypisalas i nie sa one wszystkie tylko tropikalne. I male pytanko bo zeczywiscie zolty ma 4 pazury ale gdzie ty to widzisz na tym malym zdjeciu zeby potwierdzic komos informacje na10000000000000000%
-
Dobra spokojnie, widze :).Wiem że jest więcej niezimujących żółi, wipisałam te co akurat pamietalam. Co do tych podgatunków stepowych to też dużo szukałam, ale nie doszukałam się zadnych jasnych kluczy do rozróżniania poszczególnych podgatunków. Przynajmniej nie na polskich stronach. Może poszukam jeszcze na jakiś zagranicznych (w sumie to angielskich bo innego języka nie znam :P). Ale co do ich środowiska, to wydaje mi się, że wszystkie podgatunki mają to samo, lub bardzo bardzo podobne. Jednak masz racje - może są jakieś nieiwlekie różnice które powodują odmienny wygląd.
-
Zobacz jak ogromny jest obszar wystepowanuia żółwia stepowego. W Polsce mamy róźnice klimatyczne pomiędzy wschodem a zachodem a co dopiero w centralnej Azji gdzie żółwie te występuję od obszarów środkowego kazachstanu z roślinnością typowo stepową do obszarów Afganistanu, Iranu gdzie krajobraz jest zdominowany przez półpustynie, pustynie, wyzyny i góry. Niektóre źródła podają także część Chin czy nawet Indii co już wogóle burzy wyobrażenie o żółwiu stepowym jako gadzie mieszkającym na stepie.
Wszystko to wiąże się z różnymi temp, wilgotnością długością okresów ciepłych i zimnych. Dlatego też mówi się że żółwie potrafią nawet do 9 mieisęcy spędzać w norach ale to jest ogromne uśrednienie. Oczywiście takie zróżnicowanie prowadzi do tego że poszczególne osobniki różnią się od siebie w zależności od obszaru występowania.
-
Jaaaaaaaa naprawde w taki zposob krecimy sie w kolko a nikt nie podaje odpowiedzi na PYTANIE >:( , piszecie o wszystkim tylko nie o tym co potrzebuje. No ale dobra tak sie z moim chlopakiem zawzielismy by pociagnac ten temat ,(ktory ja uwazam za bardzo ciekawy szczegolnie ze tyle ludzi na stronie posiada stepy) ze wkoncu znalezlismy 3 podgatunki niestety bez fotek HORSFIELDII KAZACHTANICA, RUSTOMOVI, HORSFIELDII. Jesli znajdziemy cos nowego do zaraz napisze.
-
Hej przepraszam czasami potrafie byc niemila ale poprostu lubie konkrety. Wracajac do tematu znalazlam ze w stanach nazywaja je takze GOLDEN, YELLOWEST, BLACK, NORMALS, a tu pare fotek co znalazlam (niestety jakosc nie najlepsza) (http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/rodzaje011.jpg)(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/rodzaje010.jpg)(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/rodzaje009.jpg)(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/rodzaje008.jpg)(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/rodzaje007.jpg)(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/rodzaje006.jpg)(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/rodzaje005.jpg)(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/rodzaje004.jpg)(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/rodzaje003.jpg)(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/rodzaje002.jpg)(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/rodzaje001.jpg)
-
Propo tego zoltego po srotku mislalam ze to zolw egipski ale nie jest to bardzo nie typowy zloty rossian.
-
Oprócz tych co wymieniłaś jest jeszcze Testudo horsfieldi baluchiorum.
http://www.geocities.com/landschildkroete/Testudo_horsfieldii.html
Tam są foty z nazwami podgatunków żółwi stepowych :) Mam nadzieje że znajdziesz tam swoje ;) Mi wydaje się że Twoje to T.h.baluchiorum chociaż sama chyba lepiej zobaczysz. Mój to chyba T.h.kazakhstanica <afro>
-
Aha zapomiałam dodać, że jak się zjedzie w dół to tam są opisy tych pdgatunków, jutro, najpoźniej pojutrze zamieszcze tłumaczenie :)
-
SUPER WIELKIE DZIEKI TAKIE ODP. LUBIE. :-* :-* :-* nie moglismy sie do tego nigdzie tokopac a sama widzisz fajnie dokladnie wiedziec co sie chowa.
-
Jak dla mnie tlumaczyc nie mosisz mieszkam z moim Irlantczykiem ponat 4 lata i cos tam rozumiem. Info super ;D dzieki
-
Onie kurde to nie ponaszemu zwracam honor i czekam niecierpliwie na tlumaczonko.!!!!!
-
Słabo jesteś zawzięta "malwa" bo ja podobny temat na terrarium.com.pl poruszyłem już dawno temu.
http://www.terrarium.com.pl/forum/viewtopic.php?p=878974&highlight=#878974
I jak masz coś ciekawego o czym nie wiem to napisz. Jezeli masz zolwie mlode czyli mnozone juz w niewoli i chcesz rozpoznac ich piodgatunek to bez sensu bo wiekszosc hodowcow nie zwraca na to uwagi. Do rozpoznania sluza tylko osobniki z wiadomym pochodzenie (krajem, rejonem wystepowania w naturze) lub poprostu pobrane z natury i porownane z innymi z inncyh regionow.
-
Jezeli jest "bez sensu" to dleczego sam szukales!!!?
-
A po drugie ,dla mnie bez sensu jest rozpisywanie sie i pouczanie ludzi o zeczach ktore juz wiedza, a danego odobnika na twojej stronie i tak nie ma wiec jakos slabo czytasz te pytania. Jednak za informacje dziekuje przyda mi sie napewno. ^-^
-
nie napisałem że szukanie "klucza" do podgatunku jest bez sensu tylko rozpoznawanie podgatunku u młodych które często są od rodziców którzy sami juz nie są "czystymi" osobnikami danego podgatunku. taki zawijas myslowy ;)
Ja powiem Tobie tak mam 2 samce (jeden inny i drugi inny) i 2 samice (obie na 100% Agrionemys horsfieldii horsfieldii jeżeli wierzyć papierom że pochodzą z Tadżykistanu a to jest m.in obszar występowania tego podgatunku.
Co do mojego tematu na tcp to chodziło o to że podgatunek opisany na mapce nie pasował to obszaru zaznaczonego na czerwono (bo był to obszar A.h.rustamovii). Czyli pomyłki się zdarzają bardzo wielu osobom.
-
Ok. nie wiem jak ci to wytlumaczyc ze drazysz i podajesz mi troszke odbiegajacy temat o ktury pytalam, bo moj zolty wciaz zostaje zoltym , a ja chcialam sie tylko dowiedziec: liste nazw( ktora juz mam) , pare zdjec (ktore tez mam). Nie to ze twoje informacje sa zle wrecz przeciwnie bardzo mi sie podoba ten temat tylko ze nie bylo w nim odp.na moje pytanko. Niestety moj komp ma bardzo slaby zasiek i nie moge czasami sie dostac na polskie strony, dlatego poprosilam was czy mogli byscie cos poszukac , a zawzieta to ja akurat jestem i to bardzo w pelni tego slowa znaczeniu. Po za tym wiemy juz o 5 podgatunkach mamy fotki wiec w przyszlosci czytajac jakies informacje bedziemy mogli szybko zauwazyc bledy, albo jesli zobaczymy gdzies jakiegos stepowca nie pasujacego do zadnych z podanych podgatunkow bedziemy wiedzieli ze nie jest to "czystej krwi" step. A co przez to chcialam uzyskac np. swiezy hodowca idzie do sklepu po przeczytaniu ksiazki kupic stepa a tam pan pokazuje mu np.zolego no i kurcze przeciez stepy w ksiazce ktora czytal sa zielono brazowe a tu taki zolty no ale nic 4 pazurki to mosi byc step ale czy normalny milosnik by na tej informacji zaprzestal? Wiec taki byl moj zamiar zeby poglebiac wiedze na przyszlosc. To wszystko . :D
-
Drążysz ten temat niepotrzebnie. 5 podgatunków? gdzie o tym znalazłaś? Ja nawet w zagranicznej literaturze znalazłem info o 3 podgatunkach (zapewne na podstawie badań i obserwacji to zostało stwierdzone) a Ty z neta masz 5 podgatunków...LOL
Zazwyczaj jak ktoś kupuje w zoologu żółwia to nie ma bladego pojęcia o nim i jest to przeważnie "prezent" od rodziców >:( Co za tym idzie że nie zastanawia się dlaczego on jest taki czy taki kolorystycznie.
Ja kilka razy próbowałem odpowiadać na pytania o podgatunkach ale wszystko to opierało się na ocenie moich osobników i na tym o czym przeczytałem z ogólno dostepnych informacji.
Co to dało? Nic. Może "zadowolenie" właściciela że ma taki czy inny podgatunek.
Po co komu się zastanawiać nad podgatunkiem żółwia jak w wiekszosci przypadkow wyglada on jak placek bo jest tak pokrzywiony. Może lepeiej jakby zajać się informowaniem o nadrzednych potrzebach gatunku a nie przypuszczalną chęcią poprawy kogos na forum w kwestii podgatunku żółwia stepowego.
Ile razy w tygodniu (szczególnie teraz) karmisz żółwie?
Ile razy stosujesz kapiel?
Czy zimujesz żółwia i jak się przygotowujesz do tego?
Na te pytania może znasz odpowiedz ale wiekszosć ludzi nie, a są takie proste.
-
Przepraszam ile ty masz lat? 9? Zapytaj swoich rodzicow moje urodziny sa w czerwcu moze mogli by mi kupic zolwika bo tu niestety sa cholernie drogie i mosze robic nadgodziny zeby je kupic, a jesli szczesliwy jestes z swoja informacja o 3 podgatunkach to fajnie zeczywiscie sa trzy i jeszcze drugie dwa ale dobra.Nie pisz mi prosze nic wiecej choziaz do ukonczenia swojej matury. POZDROW RODZICOW!
-
nie przeginaj z rodzicami ok bo skończy sie miły ton wpowiedzi.
zreszta i tak uważam ze niski poziom reprezentujesz
-
Witam
Apeluję do inteligencji obu stron biorących udział w tym niepotrzebnym i szkodliwym dla forum sporze o uspokojenie się i zaprzestanie tej kłótni.
Wow. Ale pokaz elokwencji mi się zrobił ;D. Żartuje oczywiście.
Ale na prawdę nie róbcie z tego jak dotąd ciekawego wątku zwykłego miejsca kłótni i obrzucania się gnojem.
Pogódźcie się, obustronnie przeproście i zapomnijcie o wszystkim. Tak będzie najlepiej i najprościej.
Jednak jeżeli nie chcecie tego uczynić >:( nie zaśmiecajcie chociaż forum i kontynuujcie tą wymianę zdań na priv.
-
niektorzy lubia pokazac jacy sa mądrzy i tyle :)
-
Fiolka podteksty zostaw dla siebie, Grzesiu kompletnie sie z toba zgadzam oprucz glupoty nic wiecej nie pokazalismy swoim zachowaniem ale czytam ciagle nowostki na forum i co krok takie zachowania maja miejsce(np;... lubia sie madrzyc) ludzie odbiegaja od watkow poto by tylko przekamazac sie w wiedzy ktorej tak naprawde wpelni nie posiadaja spisuja zywcem jakies wiadomostki z ksiazek . Nikt nawet nie raczy poczytac komu odpisuje wiadomosc , pouczaja ludzi ktozy siedza w tym juz od lat , wiem ze wiadomosci typu zywienie , zimowanie itp. sa wazne ale nie ktozy juz tego typu pytania maja juz za soba a dla tych ktozy szukaja odp. radze otwozyc wczesniejsze zagadnienia na forum i napewno cos sie znajdzie , rozumiem ze zawsze mozna dopisac nowostki ale poco wypisywac ciagle to samo? A co do tych podgatunkow no to mysle ze tu kolezanka Vigusia podala super strone gdzie znalazla odp. na moje pytanko i jesli kolega nie bylby tak zawziety w wypisywaniu wszystkiego innego ,mogl by chociaz przeczytac wiadomosc poprzedniczki i zorietowac sie ze nie ma racji , bowiem jest tam czarno na bialym podane ; H.HORSFIELDII WESTRASSE , H. OSTRASSE, KAZAKHSTANICA, RUSTAMOVI, no i podgatunek o ktory mi najbardziej chodzilo BALUCHIORUM. Ato jest 5 a nie 3 podgatunki. ( A i Vigusia prosze nie zapomnij o tlumaczonku) Grzesiek czytales mnie juz wczesniej i wiez ze lubie potwierdzac informacje. Jesli ktos zeczywiscie mysli ze sie mondrze mowiac ze zolwi nie dostaje sie tylko w prezetach to ja juz nie wiem sama. :-\
-
nie ma jakis form wschodnich czy zachodnich zowlia stepowego bo jego obszar jest tak ogromny ze kazdy podagtunek moglby miec nawet i polnocna i poludniowa forme.
jezeli uzytkowniczka malwa widzi jakis problem do mnie to serdecznie zapraszam w moje rejony zeby sie przekonala w jakich warunkach trzymam zolwie i jaka jest realna moja wiedza o nich.
jezeli tak bardzo sie interesujesz podgatunkami stepowca to zrob konkretny artykoł o tym.
wydaje mi sie ze pomimo wszystko dla wiekszosci uzytkownikow istotniejsze jest to jakogolnie opiekowac sie zolwiem a nie czytac o podgatunkach. jezeli Tobie na tym zalezy to wstap w grono moderatorow i na forum tylko dla nich porsz ten temat to moze wtedy otrzymasz info ktore spelni twoje oczekiwania.
-
Naprawde nie rozumiem twojej determinacji w bezsensownym odpisywaniu skoro ten temat tak cie drazni . Nie wynika z tego nic, nie podajesz nic nowego . Wiec moze daruj sobie ta dziecinade i przejdz na ktorys z tematow ktore cie interesuja , bo tak jak juz pisalam a czego nie mozesz zrozumiec ze mnie interasuje cos innego jak ciebie i nie widze w tym zadnego powodu do klutni poprostu daruj sobie i pisz o zeczach w ktorych nie watpie jestes "expertem" :-* a moze powinnam cie nazwac ZOLWIM GURU skoro tyle juz o nich wiez w swoim calym 22letnim zyciu. Wiec prosze nie odpisuj juz nic bo chciala bym wrucic do tematu.
-
Hejka , moje wlasne spostrzezenia pomiedzy Zoltym a Kuba , Zolty wydaje sie znacznie wiekszy , i na pierwszy zut oka ciezszy , ale wcale tak nie jest dzieki zdjecia od Vigusi wiem na pewno ze to dwa inne podgatunki . Kiedy uniose obydwa do gury ruznica w wadze jest ogromna mimo wygladu to Kuba jest o wiela ciezszy mogla bym go nazwac nawet solidniejszy , moj chlopak mowi ze dla niego Kuba jest jak kamien a Zulty jak wydmuszka i zeczywiscie takie odnosi sie wrazenie. Druga zecz gdy prubuja sie schowac do skorupki Kubus nie ma problemu z schowaniem lapek gdzie Zolty nigdy nie mogl tego zrobic dlatego tez mosialam ich rozdzielic gdyz przy malych zatarczkach Zolty zawsze wychodzil z jakas kontuzja, wiem ze odrazu pierwsze stwierdzenie ze jest otyly , i tak tez myslalam ale mam juz go ponad 2lata i karmie go tylko mixem posadzonycz przezemnie traw i kwiatow ,wiec dlatego tak dociekalam tych podgatunkow bo byl w zeszlym roku moment gdzie mosialam owijac lapki plastrami by Kuba go nie ranil (moim zdaniem moze to slaby punkt u baluchiorum i moze nie powinny byc trzymane razem z innymi podgatunkami) napewno bede to miala na uwadze przy zakupie samiczek
-
chce sie tylko dowiedziec czy ktos posiada albo moze zdobyc liste podgatunkow zolwi stepowych bardzo chciala bym sie dowiedziec jak wygladaja , co powoduje ruznice w wygladzie bo mysle ze mogl by to byc klimat w ktorym zyja. I takie tam
Zobacz jak ogromny jest obszar wystepowanuia żółwia stepowego. W Polsce mamy róźnice klimatyczne pomiędzy wschodem a zachodem a co dopiero w centralnej Azji gdzie żółwie te występuję od obszarów środkowego kazachstanu z roślinnością typowo stepową do obszarów Afganistanu, Iranu gdzie krajobraz jest zdominowany przez półpustynie, pustynie, wyzyny i góry. Niektóre źródła podają także część Chin czy nawet Indii co już wogóle burzy wyobrażenie o żółwiu stepowym jako gadzie mieszkającym na stepie.
Wszystko to wiąże się z różnymi temp, wilgotnością długością okresów ciepłych i zimnych. Dlatego też mówi się że żółwie potrafią nawet do 9 mieisęcy spędzać w norach ale to jest ogromne uśrednienie. Oczywiście takie zróżnicowanie prowadzi do tego że poszczególne osobniki różnią się od siebie w zależności od obszaru występowania.
Jaaaaaaaa naprawde w taki zposob krecimy sie w kolko a nikt nie podaje odpowiedzi na PYTANIE >:( , piszecie o wszystkim tylko nie o tym co potrzebuje.
naprawdę piszemy o wszystkim tylko nie o tym o co pytałaś? Wydaje mi się że troszeczkę się sama w tym pogubiłaś.
Chociaż na część zapytania masz odpowiedź. Nie odpowiedziałem w 100% na Twoje pytanie ok, ale nie przesadzaj że nie możesz znaleść żadnych info o tych podgatunkach. Ograniczasz się tylko do jednego forum i stron www w języku polski?
Dla Twojego spokoju nie będę już "bezsensownie" Tobie odpowiadał na pytania.
-
Akurat te najtrudniej mi znalesc bo mieszkam w Irlandii MATO...E! DARUJ SOBIE I POPROS RODZICOW ZEBY ZAINWESTOWALI DZIECKU W INNE HOBBY!
-
Witajcie
Witam
Apeluję do inteligencji obu stron biorących udział w tym niepotrzebnym i szkodliwym dla forum sporze o uspokojenie się i zaprzestanie tej kłótni.
Wow. Ale pokaz elokwencji mi się zrobił ;D. Żartuje oczywiście.
Ale na prawdę nie róbcie z tego jak dotąd ciekawego wątku zwykłego miejsca kłótni i obrzucania się gnojem.
Pogódźcie się, obustronnie przeproście i zapomnijcie o wszystkim. Tak będzie najlepiej i najprościej.
Jednak jeżeli nie chcecie tego uczynić >:( nie zaśmiecajcie chociaż forum i kontynuujcie tą wymianę zdań na priv.
Ponawiam prośbę.
-
PRZEPROSINY DLA FIOLKI Z MOJEJ STRONY myslalam ze w jednej ze swoich wypowiedzi pilas do mnie :P masz BUZIACZKA :-*
-
Dziękuje ;D
Dobrze ,że w końcu przestaliście się kłócić :D.
-
No więc i ja wrzucę moje 3 grosze. Taki ciekawy temat i tyle niepotrzebnych złości.
Ja widzę to tak: nie ma tematów mniej ważnych, ważniejszych i niepotrzebnych. Warto pisać o żywieniu, bo wiele osób wciąż szuka o tym informacji, ale są też osoby które interesują się po prostu gatunkiem, podgatunkami, informacjami związanymi z systematyką itp. i nie ma w tym nic złego. Jeden chce poznać podstawy hodowli, inny - poznać lepiej swojego żółwia. Forum jest dla wszystkich. Dlatego nie zamierzam się rozpisywać o wyższości jednych tematów nad drugimi po coś takiego po prostu nie istnieje.
Prawdą jest że zdarza się że dyskusja nie toczy się na temat, co więcej - ktoś kto pyta nie uzyskuje konkretnych odpowiedzi. Nie wiem dokładnie dlaczego tak się dzieje. Mogę napisać ogólnie że takie są prawa forum, że każdy pisze co wie i co che, a ile z tego będzie przydatne zależy od wielu czynników. Sytuacje w których ktoś zadaje pytanie a nie uzyskuje odpowiedzi na którą oczekuje się zdarzają i różne są tego przyczyny. Zwykle jednak jest to przeoczenie, szczególnie gdy pytanie jest wplecione w liczne wypowiedzi i inne pytania w poście. Wszyscy tu jesteśmy ludźmi a nie maszynami i dlatego jeśli jakieś pytanie dla nas jest ważne warto czasem je bardziej wyeksponować ew. powtórzyć, czy nawet napisać prywatną wiadomość do moderatora lub do mnie.
A co do podgatunków to ja znam 4 tyle że w wypadku thh niektórzy wyróżniają dwie podgrupy. Ciężko znaleźć dobre klucze do ich oznaczania. Ja bazowałam na opisach znalezionych w atlasie:
http://nlbif.eti.uva.nl/bis/turtles.php?selected=beschrijving&menuentry=soorten&id=397#
Opisałam te cechy w artykule o żółwiu stepowym na stronie głównej.
Rozróżnianie podgatunków bywa czasem ciężkie bo faktycznie mieszanki mogą mieć cechy kilku podgatunków ew. z przewagą pewnej cechy typowej dla danego podgatunku.
Zauważyłam że dla thb taką typową cechą jest duży kontrast pomiędzy ubarwieniem plam a resztą pancerza. Twoje stepy Malwo to na 90% właśnie thb, a różnice związane z wielkością plam mogą być już cechą osobniczą. Ten podgatunek jest jednak dość rzadki i przez to słabiej opisany, więc nie wiem jak u niego np. jest z kształtem plastronu, co w wypadku innych podgatunków bywa ważną cechą pozwalającą określić przynależność podgatunkową.
-
Maz racje Beato moze poprostu obu nas ponioslo. Ale juz koniec z tym balaganem <angel> , no wiec wracajac do tematu jesli chodzi o podgatunki to nawet nie jestem pewna czy jest wskazane trzymac je razem , moje poprostu sie nie toleruja na wzajem i niestety nie ma mowy by byly razem , no jedynie w porze zimowania.
-
Nie ma się co dziwić, w końcu to dwa samce :P a tak przy okazji (znowu troche odbiegne od tematu) jak oceniacie szanse na to że dwie samice będą się tolerowały? Jak na razie mam jedną stepówke ok 5 lat plastron niecałe 8cm, chce jej sprawić koleżanke podobnego wzrostu. Dodam że tera będą miały duże (nie wiem jeszcze dokładnie jak duże, ale duże będzie :P)
Co do tych podgatunków to w sumie ciekawe czy różnią się też jakoś zachowaniami czy charakterami. Chociaż pewnie jeżeli zostały wychodowane w niewoli to już nie są czytej krwi, pomieszane różne podgatunki... a szkoda, hodowcy mogliby zachować 'rasowość' żółwi i nie mieszać gatunków, byłoby ciekawiej :)
-
No to co do tych samcow to wiedzialam ze moze byc taka mozliwosc , ale wiem napewno ze jesli nie ma w okolicy samiczki nie powinno byc takich duzych problemow , a oni aktuja jak dwa rozne gatunki , wiem to bo mam ich pare. Zdjecia tego nie odzwierciedlaja , ale uwiezcie jest duza ruznica miedzy nimi. Takrze jestem bardzo szczesliwa ze znam juz rodzaje wszystkich moich pupilkow. A co do dwoch samiczek to nigdy nie spotkalam sie z zadnymi przeciwskazaniami , tylko na starcie warto je poopserwowac gdyz twoja moze byc troche terytorjialna, wiec dobrze jesli daz im duzo miejsca zeby sobie nie zawadzaly na wzajem. ;)
-
Co do terarium to mam nadzieje że uda mi się zrobić wielgachne :). Ale nie wiem czy nie lepiej będzie jak koleżanke dokupie/zaadoptuje czy coś dopiero na wiosne - wiosna i lato żółwie są na wybiegu balkonowym i ogrodowym (z kolegom ;) ).
Moja mała ma dopiero jakieś 5 lat wiec raczej jeszcze nie jest dojrzala plciowo a czytalam że jak chociaż jedna z samic nie jest dojrzala płciowo to problemów wogóle nie powinno być (żeby była z inną samicą, nie ważne czy dojrzłą czy nie). Wkrótce po ukończeniu tera dam na forum relacje z budowy :)
-
Moja mała ma dopiero jakieś 5 lat wiec raczej jeszcze nie jest dojrzala plciowo
Mój tuś ma 3 lata i jest dojrzały!!! A nawet zboczony, hehehehe.
-
Bywa i tak :P a u stepkow to od7 lat sie zaczyna.
-
Być może zbyt szybki wzrost mojego żółwia spowodował zbyt szybki rozwój "płciowy". u samic i samcow oraz różnych gatunków tez napewno to jest różnie.
-
Malwa - moim zdaniem można trzymać podgatunki razem, bo nie ma w ich zachowaniach takich różnic, które by to uniemożliwiały.
Viqusia - raczej możesz je połączyć i nie powinno być problemu. Choć stepy bywają czasem wredne; ale większe bardziej niż mniejsze. Pamiętaj o kwarantannie nowego osobnika. Przy łączeniu dobrze było by wprowadzać obydwa żółwie do "nowego" terrarium (w sumie wystarczy wysprzątane) równocześnie lub nowego żółwia kilka dni wcześniej. Dobrze byłoby połączyć je tak jak piszesz na wiosnę w terrarium ogrodowym.
Samce atakują się nawzajem nie tylko w porze godowej i nie tylko w obecności samic czy innych żółwi. Oczywiście najbardziej zależy to od gatunku i tu stepy są akurat bardzo terytorialne. Zależy to jednak także od charakteru samca. Zdarzają się tacy faceci, co cały rok zaciekle bronią swojego terytorium, a kopulować próbują nawet z kamieniem :)
Viqusia piszesz o mieszaniu gatunków; małe sprostowanie: nie ma tu mieszania gatunków - gatunek jest jeden żółw stepowy; różne są podgatunki. Byłoby lepiej gdyby zachowywać również podgatunki i ich nie mieszać, ale większość osób nie potrafi rozpoznać jaki ma gatunek. A przecież nie dość, że musisz mieć parę tego samego podgatunku, to jeszcze ta para musi być kompatybilna ze sobą, co też nie zawsze sie zdarza ;)
Zasadniczo u żółwi dojrzałość płciowa jest związana bardziej z rozmiarem niż z wiekiem. Co prawda w naturze rosną bardziej rónomiernie, dlatego w literaturze często podaje się, że osiągają dojrzałość płciową w tym a tym wieku, dość często jest też dodawane przy jakim rozmiarze.
Natomiast żółwie trzymane w niewoli na nieprawidłowej diecie (ilość i jakość) rosną szybciej i szybciej zaczynają w nich hormony buzować.
-
Siema . Azazella pytanko do ciebie ,raz piszez ze mieszac a raz ze nie mieszac podgatukow, moim zdaniem nie mieszac bo w mojej kolekcji to absolutnie nie dziala. I jezeli kto kolwiek ma jakies zastrzezenia ze jego pupile moga byc roznymi podgatunkami powinien to najpierw sprawdzic i zaobserwowac zachowania obydwu i tyle , bo np. u mnie skonczylo sie to plastrami na lapkach i seperacja po zacietych walkach . A co do tych rozmiarow mam nadzieje ze masz tu namysli stepy i greki bo niestety inaczej nie moge sie tu z toba zgodzic ,tu zdjecia mojej Krysi i Tajga , obydwa 5 latki (zolwie zawiasowe) Jak widac w wielu gatunkach samiczki sa wieksze i nie znaczy to ze sa starsze. Ale to prawda ze ciezko tak naprawde stwierdzic czy zolwik jest juz dojzaly i mam tu namysli mlodziki.(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/mychy006.jpg)(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/mychy008.jpg)(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/mychy022.jpg)
-
Ahhhhh, zawiasy niszczą...ja też takie chce ! ;) :)
-
Nulus jak cos z tej pary wyjdzie to pogadamy ;)
-
Ładna parka. Bardzo ładnie widoczna różnica wielkości.
-
Fajne zawiasy :-*
-
Azazella - właśnie chciałam napisać że podgatunki są na pewno pomieszane w hodowlach, musiało mi się coś poplątać i napisałam gatunki :).
Malwa - te zawiaski są przepiękne! Jedne z najpiękniejszych jakie widziałam ;)
-
A co do tej dojrzałości płciowej to każdy uważa znowu inaczej... że samce (stepów) od 6 roku życia a samice od 10. Albo że niektórzy rozmnażają z powodzeniem sześciolatki... Może to jest cecha osobnicza... Zależy od osobnika.
A zauważacie jakieś zmiany u samic które zaczynają dojrzewać? Na przykład składanie jaj... no ale to też chyba niekonieczne.
-
Po prostu piękne!!
Aż brakuje mi słów.
-
Super ze wam sie podobaja. Co do tej dojzalosci , mysle ze duzo ludzi przyzna mi tu racje , ze kazdy pojedynczy zolwik ma swoj harakter, jeden woli to drugi siamto , oczywiscie ze hodujemy je wzglendem zasad, ale sami wiecie ze jeden lubi zielone drugi czerwone i nie da sie tego zmienic . Tak tez mysle ze trzeba obserwowac swoje pupile zeby stwierdzic czy sa dojzale ,czy nie maja zadnego zainteresowania nikim i niczym innym jak samymi soba.
-
No dobra dziewczyny , na zyczenie tak wygladaja moje zolwiowe tatuaze (wszelkie prawa zastrzezone , praca indywidualna, mauryski tatuaz wykonania Sparkiego , indianski wykonania Leonardo z Uruglaju)(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/tat441.jpg)(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/tat445.jpg) sorki za jakosc zdjec ale byly robione na szybko
-
uu... piękne wzory :)
Ten drugi prawie jak moje maleństwo ;D
-
No piękny tatuaż, niewiele mi się podoba, ale te są świetne i bardzo wyraźne.
-
Dzieki ;)
-
No fajne są. Pierwszy raz widzę żółwiowe tatuaże :D
-
No fajne są. Pierwszy raz widzę żółwiowe tatuaże :D
Ja też ;)
Ale szacunek. :)
-
Dzieki , tatuaze , motocykle , podruze ,gadziny , Muay Tay Kickboxing to moja specjalnosc. >:D
-
Piękne tatuaże:)
-
Thank's!!!!
-
Hej Malwa - jak chodzi o te podgatunki, to nieco sporostuję to co chciałam napisac. Sytuacją idealną byłoby trzymanie osobno poszczególnych podgatunków. Ale trzymanie ich razem nie jest dużym błędem (czy też nawet według mojego stanu wiedzy na dzień dzisiejszy nie jest to w ogóle błędem). Tu zaznaczam, że piszę o stepach, bo te żółwie mam akurat najdłużej.
Natomiast jak chodzi o rozmiary, to to się tyczyło wszystkich gatunków żółwi. UOGÓLNIAJĄC - żółwie w niewoli najczęściej rosną szybciej. Od osiągniętego rozmiaru zależy dojrzałośc płciowa. Samice większości gatunków żółwi są większe od samców. Większośc samic rośnie szybciej niż samce, nawet w tych samych warunkach. Przy określaniu dojrzałości płciowej robi się to osobno dla samic i samców danego gatunku - samce osiągają dojrzałośc przy mniejszych rozmiarach i przy mniejszej wadze.
Victoria - tak myślałam, że to zwykłe przejęzyczenie.
Malwa - piękne tatuaże
-
Siema przegladalam galerie i zauwazylam cos niepokojacego dla mnie , poprawcie mnie jesli sie myle: testudo hermani to w polsce zolw grecki, a testudo greaca to zolw mauretanski. Bo tutaj nazywamy t.hermani ,hermann's, a t.graeca ,greek's. A co za tym idzie z hermanikow(grekow) mamy tak testudo hermanni boettgeri, testudo hermanni hermanni. A z grekow(mauretanski) testudo greaca greaca, terresstris, ibera, zarudnyi, anamurenis, nikolski. I tu najtrudniejsze pytanie ktory jest ktory? Ja stawiam na mauretanskie(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/bombelek040.jpg)(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/bombelek041.jpg) PO LEWEJ MYSLE ZE TO CHLOPAK ,A PO PRAWEJ DZIEWCZYNKA, PATRZAC NA SKORUPKE NAD OGONKIEM, KUMPEL STAWIA NA 2 CHLOPAKOW, ALE DWA ROZNE PODGATUNKI. SAMA NIE JUZ WIEM POMOCYYY!!!!!
-
po prawej dziewczynka? a nie przypadkiem po lewej - ta mniejsza? ja bym obstawiała na parke, ale ta mniejsza to ona, a większy - on.
-
Nie wiem sama, moze?!!! Wiem ze sa jeszcze mlodziutkie jedno ma 7cm. a drugie 8,2cm. i trudno jest powiedziec co jest co ,zazwyczaj patrze po ogonku.
-
Nie wiem sama, moze?!!!
?
Napisałaś że wydaje Ci sie że po prawej to samiczka, a ja powiedziałam że obstawiałabym na tą po lewej. no to o co chodzi
no malutkie, jak moja 8cm.
-
Czasami jak juz czlowiek mysli ze dosc duzo o nich wie ,to cos takiego wyskakuje i buzy wszystkie dotychczasowe przemyslenia.Czemu myslisz ze ta po lewej , moze byc poprostu mlodsze?
-
Jak na moje oko (to co widze z tych fotek) to ten lewy ma dość mały ogonek, z koleii ten prawy ma całkiem, całkiem .. ale wiadomo że z fotek się nie wyczyta, zwłaszcza że to jeszcze młodziaki.
A co z tą tarczką nad ogonem? jeden ma taka bardziej zaokrągloną - to oznaka męska? Bo moja miała taką, a teraz tobi jej się taka bardziej prosta i w dodatku z takim jakby uszczerbkiem... nie wiem, jak znajde gdzieś karte pamięci to zrobie fotke i wrzuce ;)
-
Pytnko tylko jaki gatunek posiadasz? Hermaniki(wasze greki) maja rozdzielona skorupke nad ogonkiem, a greeki(mauretanskie) maja cala .
-
Sa to bardzo podobne do siebie gatunki. Przy maluszkach ciezko je odruznic. Mauretanki mozna poznac po tylnich nuzkach. Ja mam na nie papiery ale nie jest napisane nic o plci.
-
A i sorki za ten caly galimatiaz z nazwami ale ciezko jest mi sie polapac z polskim nazewnictwem zolwi.Zreszta mysle ze angielskie nazwy sa prostrze, bardziej sensowne, ale moze to tylko moje odczucie.Jesli ktos ma jeszcze jakies pomysly chlopak czy dziewczynka prosze o nzpisanie i uzasadnienie .
-
Mi się wydaje tak jak Victori.
Po lewej samiczka po prawej samiec.
Ale przydałoby się jeszcze kilka zdjęć.
-
faktycznie teraz i mi się te wszyskie nazwy zaczynają mieszać ^^ ale nie, ja mam stepa. I chodzi mi o tą płytke nad ogonkiem należącą do karapaksu, tam ma taki jakby uszczerbek, zastanawiam się czy to normalne, fote wkleje jak znade tą ************ karte pamięci ;) w tym remonce wszystko ginie... ;/
A wasze stepy nie mają czegoś w tym stylu?
-
Hm, nie przyglądałam się ale chyba nie.
Co do mauretków - mogą być dwa samczyki, bo oba ogonki mają spore, ale głowy za to nie dam :)
-
Dziekuje wszystkim , zawiesze sprawe do momentu kiedy podrosna,z dwa centymetry i wtedy juz bede wiedziec. Jak narazie imiona Kacpre i Oskar zostaja.
-
Chcialam sie jeszcze wstrzymac do przyszlego tygodnia az odbiore jeszcze jednego ale juz nie moge sie powstrzymac, siedze cale dnie i sie nim , (a w zasadzie wydaje mi sie ze nia) nie moge nacieszyc . Jest troszke niesmiala ale podjada troszeczke i o dziwo nie boi sie panicznie rak wiec ktos mial je dosc oswojone, narazie upodobala sobie doniczke i nic tylko by sobie zerkala kto wchodzi i wychodzi z kuchni.Tak jak zawiaski lubi wilgoc wiec jest z nia troszke wiecej pracy jak z innymi,po swietach jak mi sie uda bede budowac nastepne duze tero bo to juz sie robi ciasne , a mam plan jeden regal zrobic zolwi zimujacych a drugi tropikalnych tak zeby na zime bylo mi prosciej . (http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/bombelek018.jpg)(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/bombelek027.jpg)(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/bombelek029.jpg)(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/bombelek034.jpg)(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/bombelek004.jpg)
-
Nie no, zajebioza, a proszę jeszcze zbliżenia na terraria.
-
Fajniutki ;D
Nie wiem czy gdzieś to napisałaś ale jaki to gatunek??
-
(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/bombelek005.jpg)(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/bombelek006.jpg)(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/bombelek007.jpg)(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/bombelek008.jpg)(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/fotki015.jpg) teraz na dole w duzym tero mam zawiasy a stol stoi pusty a ale maja dokladnie tak samo bo wszystko przelozylam tylko nie mam foty .Tak jak mowilam robi sie juz ciasno wiec juz mam plan na drugi regal .Mam nadzieje ze sia nie myle ale w polsce to zolw lesny a tutaj red foot tortoise.
-
(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/GATUNKI017.jpg) (http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/GATUNKI015.jpg) (http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/GATUNKI013.jpg) (http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/GATUNKI012.jpg) (http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/GATUNKI005.jpg) (http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/GATUNKI003.jpg) (http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/GATUNKI001.jpg) (http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/GATUNKI003.jpg) (http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/GATUNKI001.jpg) moje muszelki
-
naprawdę fajowo
-
(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/GATUNKI009.jpg) ups moj pbrzezony znalazl sie tam dwa razy >:( ten jest wlasciwy do komplety
-
Dzieki, tak tylko wstawilam fotki bo je dzis miezylam i fotografowalam do albumu, a wlasciwie mojej ksiegi . Poniewaz nie mam do wszystkich papierow prowadze ksiege ,co pare miesiecy mieze je i wpisuje zmiany .
-
Kurcze lamparcik tez sie wdusil podwujnie ale ze mnie gapa :-[(http://i491.photobucket.com/albums/rr279/malwa1_2008/GATUNKI007.jpg)
-
cudowne wszystkie, a ten pierwszy step to taki miodowy jest :) Złoty chyba - tak? :)
-
super wyglądają tak z góry
-
Dzieki jak dobrze bujdzie to w tym tygodniu odbiore moja druga polowke swiatecznego prezeciku. Tak Viki ten z gory to step nawet go nazywamy Yellow. Sorki za taki balagan,mosze wiecej uwazac jak naciskam cos w tym pudelku.
-
Zauwazylam ze moja Krysia to maly zeznik!!! Zawsze jak je karmie ona ma pierwszenstwo do wyboru jedzonka i skubana nie odejdzie dopuki nie wyje wszystkich robakow. A potem biedny Heniek mosi wcinac resztki. (zmienilam imie na Heniek z Tajka bo bardziej mu pasuje)Chociaz ciagle z niego taki niejadek.Moje dwa maluszki Kacper i Megi juz wcinaja bez wiekszych problemow, czyli matoda karmienia reka na cos sie zdala.
-
Widać kto rządzi ;D
Teraz dopiero mogę sobie poogladać fotki, bo mam szybkiego neta.
Red-footed tortoise to u nas faktycznie żółw leśny (Geocheolne carbonaria), niekiedy bywa też nazywany żabutim czarnym a Geochelone denticulata określany jest po prostu jako żółw żabuti.
Piękny jest! Ten żółty nosek... :D I chyba też lubi się wspninać :D
-
Ahhh, masz piękne czerwone cudo...gatunek który jest moim marzeniem.
Beatko, a nie jest na odwrót?
G.carbonaria - to jest żabuti, a G.denticulata to jest właśnie chyba żółw leśny. Przynajmniej ja żyję w takim przeświadczeniu.
-
Ja akurat czytam sobie o tych żółwiach i znalazłam tak: Geochelone carbonaria - ż. żabuti
Glyptemys insculpta -żółw leśny i Geochelone denticulata -yellow footed tortoise
i w końcu: żabuti leśny.
Chyba kręcimy się w kółko i wychodzi na to że to jeden gatunek? :)
-
JA JUZ SAMA NIE MOGE DOJSC DO LADU Z TYMI POLSKIMI NAZWAMI U NAS TO POPROSTU RED FOOT I YELLOW FOOT TORTOISE.Mosicie mi czasami wybaczyc ta niewiedze. Nulus na ten gatunek polowalam dosc dlugo i szczeze ceny byly przerazajace nawet do 400eoro, ale jak narazie u nas jest zastuj wiec ceny troche spadly.Za tego dalam 200euro , ale naprawde sliczna jest ma 11cm. piekny czysciutki pyszczek. Nulus ale ktos pisal ze widzial jednego w sklepie zoologicznym, popatrza pod "moje malenstwo" chyba.
-
g.CARONARIA TO RED FOOT, a G.DENTICULATA TO YELLOW FOOT, a G.CHILENSIS TO CHACO . tak my tu je nazywamy ,chaco to najwolniej rosnacy zolwik na swiecie.
-
no właśnie się do tego dokopałam na necie - ale dopiero na jakiejś amerykanskiej stronce. Szczerze mówiąc mi też marzy się taki żółwik.. niestety ceny kosmiczne w dodatku wyczytałam że jest to b. trudny gatunek. Tak wogóle to jest dużo sprzecznych faktów na jego temat. Np. raz pisze że dorasta nawet do 55cm, a gdzie indziej że do 30cm i takie różne ::)
Ale nie ma co, jest piękny :)
-
No jest to juz gatunek tropikalny , wiec jest z nim troche roboty ,trzeba dawac im owoce itp. wiec rozni sie od innych gatunkow.Nie. nie myla sie na necie masz rozne podgatunki np. cherry head z Paraguaju sa piekne.Pamietaz przegladalas strone ktora podalam ostatnio tam maja duzo fotekk tych podgatunkow.
-
no pamiętam, właśnie wtedy tak na serio zakochałam się w tych żółwikach :). Narazie zajęta jestem przygotowywaniem mojego szkraba do zimowania, ale jak już będzie w lodówce, to.. chyba zbyduje coś w stylu takiego regału - na 2 terraria. Jedno dostanie oczywiście mój stepuś jak już się obudzi , a w drugim chciałabym mieć jakiegoś z tropikalnych czy takich niezimujących żółwi. Narazie mam tak że jak oglądam różne gatunki to i tak stwierdzam że żabuti ciekawszy. Ogólnie bardzo ciekawy gatunek, poza tym że jest naprawde ładny to ma też ciekawe wymagania :P
Ten regalik to będzie miał tak 135x60 (ewentualnie 65;) ). Znacie jeszcze jakieś interesujące gatunki, którym wymaganiom prawdopodobnie byłabym w stanie sprostać?
-
Egipski jest fajniutki, lamparcik, obrzezony, ja ogulnie gustuje w troche twardszych gatunkach, chociaz obiecalam sobie ze kiedys kupie indian star ale te wymagaja naprawde duzej wiedzy wiec jeszcze nie teraz , kumpel ma dwa na sprzedaz po 600euro za jednego wiec nie bede ryzykowac.Mazy mi sie jeszcze Angulated Tortoise(Geochelone yniphora) ale jeszcze nigdzie nie widzialam ich na sprzedaz , sa swietne jak garbusy(samochodziki ktore tez uwielbiam)
-
Geochelone yniphora najprawdopodobniej nie kupisz nigdzie. Tych żółwi jest wg niektórych źródeł 600 sztuk (najrzadzy gatunek żółwia na świecie) tylko na Madagaskarze w kilku skupiskach. Jest objęty specjalnym projektem (Projet Angonoka) który zakłada ochronę tego gatunku, w tym mnożenie i przywracanie naturze. Jeżeli by się trafił taki żółwi na rynku to zakładam że sporo ponad 2000 euro będzie kosztował. Skoro Geochelone gigantea kosztuje właśnie ok 2000 euro za młode a jest dostepny na rynku (egzotyka totalna) to ile musi byc wart żółw którego nie ma na rynku?
Żółw piekny, ale pozostaje tylko niespełnionym marzeniem.
-
No z tymi nazwami to prawdziwy galimatias.
Spotkałam takie nazwy:
Geochelone carbonaria - żółw leśny, żabuti czarny
Geochelone denticulata - żółw żabuti, czasem zwany po prostu jako żabuti albo uwaga jako żabuti leśny (!)
A angualted tortoises to nie jest może Chersina Angulata z połudnowej Afryki ? Piękny, mocno wysklepiony żółwik z takimi trójkątnymi wzorkami na tarczkach. Zakochałam się w nich jak zobaczyłam film "Life in cold blood". ;D
Słyszałam, że angulatki czasem się ponoć trafiają w sprzedaży.
Tak na marginesie - zastanawiam się nad podzieleniem tego dłuuuugiego wątku na kilka mniejszych :)
-
Akurat Geochelone yniphora to tylko i wyłącznie Madagaskar, chyba nawet tylko płn, czy też płn-zach.
Fakt bardzo ładny.
Najlepeij stosować nazwy łacińskie, lub popularnych gatunków u nas tłumaczenie polskie tych nazw o ile istnieją.
Np. Geochelone carbonaria to dla mnie Geochelone carbonaria i nie wnikam czy ktoś nazywa ten gatunek red czy yellow foot, czy żabuti czy leśny. Prywatna sprawa, a ile potrafi zamętu wprowadzić.
To tak jakby Testudo graeca nabeulensis nazywać: żółw mauretański nabeulensis, bo jak przetłumaczyć nazwę podgatunku?
-
No w sumie byłabym za podzieleniem, jest tu wiele ciekawych dyskusjii, aż za wiele jak na 1 temat ;)
Geochelone yniphora - faktycznie, pięknośći. Wyglądają jakby sie miały pokulać z tym swoim garbkiem :)
no te nazwy polskie są całkiem nieprzemyślane, o ile wogóle ktoś próbował to sensownie ustalić, nawet jeśli to w niewielu przypadkach to się udało :P
-
I tu zbuze Mariusz twoja pewnosc , sprawdz na listach w stanach stoja ok 4.500 dolarow co bedzie ok. 3000 euro , a olbrzymy z Galapagos ok.6000 euro a tez sa pod ochrona. Garego tata(Gary to moj meszczyzna) w wieku 64 lat kupil Are to bylo jego mazenie wiec nie pisz mi prosze o niespenianiu sie marzen,ja poginam motocyklem co dziennie do pracyod odkad ukonczylam 19 lat , na ktorego sama zarobilam a mam juz czwarty z kolei. Wiec sory ale jesli mowie ze cos mi sie marzy to daze do tego.Ztym watkiem to dobry pomysl fajnie by bylo pogadac o innych gatunkach i podgatunkach. A Life in cold blood ogladalam wczoraj ale o wezach, uwielbiam ten serial.
-
No i tu Viki masz racje np. red foot bo jego stopki sa czerwone i tyle nic prostrzego.
-
malwa a możesz podac link z tymi amerykańskimi listami...jestem naprawde ciekaw. Nie napisałem przecież że to jest niemozliwe tylko najprawdopodobniej nie kupisz nigdzie, a to jest różnica.
-
O przepraszam stoja po 30.000 dolarow moj blad.Stary masz komputer bystry z ciebie chlopak pogrzeb sobie sam!!! od razu zaznaczam szukaj dobrze bo cierzko je znalesc!! Noo chyba ze ma sie przyjaciol ktozy sa wlascicielami zoo, szczegolnie reptile zoo , no i wtedy jest to troszke prosciej, bo nie trzeba tyle szukac,wystarczy zamowic i poczekac !!! NIE PODAM CI LINKU BO DUZO Z NICH TO CZARNY RYNEK A TEGO NIE CHCE PROMOWAC NA NASZYM FORUM.
-
Jesli ktos jest naprawde zainteresowany wyginieciem niektorych gatunkow polecam historie o "Lonsome George" olbrzyma z Galapagos. I jesli Mariusz bedziesz mial z tego duzo satysfakcji to tak Yniphora jest pod ochrona wystepuje nawet na najbardziej zagrozonych listach , ale niestety sa zrudla gdzie istnieja na listach w sprzedazy.
-
Kupując bardzo zagrożony gatunek z czarnego rynku (przemytu) przyczyniasz się osobiście do jego wyginięcia....
Ja chciałabym mieć G.carbonaria (raczej Cherry head ze wzgledu na rozmiary), ale na razie nie mam warunków. Bardzo mi się podobają te żółwie - nie tylko z wyglądu, ale także z "charakteru", sposobu żywienia itd. Opiekowałam się kiedys w zoo G. carbonaria i denticulata i strasznie mnie urzekły te żółwie. Kiedyś na pewno będę takie mieć.
-
Ktoś tu pisał chyba o miłości do żółwi...super miłość która zachęca człowieka do chęci posiadania najbardziej zagrozonego wyginięciem żółwia. To nie żółw stepowy, który narazie w naturze nie jest tak zagrozony i odłów (zatwierdzony) nawet 20 000-30 000 sztuk rocznie (zależy od kraju z którego żółw jest odławiany) nie spowoduje jego wyginięcia...jeszcze.
No jasne malwa że nie podasz linku do strony bo to nielegal jest. Wiesz o tym że legalnie nie da rady kupić a mimo wszystko chcesz miec takiego zolwia...bezsens. Może chociaż na PW podasz, bo tym razem mi się nie chce szukać takich stron.
A mają Twoi przyjaciele żółwia skórzastego w tym zoo? Chętnie bym kupił :o ironia bez komentarza.
-
I tu sie kompletnie z toba zgadzam , dlatego nie widze powodu ciagniecia tego tematu , szczerze na dzien dzisiejszy i mysle ze jeszcze przez pare dobrych lat pozostanie to mazeniem , jesli go nie kupie to napewno chcialabym je zobaczyc na zywo.Poprostu nie mozna komus zazucac ze mazenia sie nie spelniaja , bo ja akurat jestem duzym przeciwnikiem takiego myslenia , wszystko jest mozliwe. Co do Cherry head to je wlasnie zamowilam ale niestety nie ma ich juz dosc dlugo w sprzedazy na rynku irlandzkim, wiec byla okazja kupienia tego za dobre pieniadze ,a to jest naprawde tanio jak u nas wiec sie pokusilam.Jedna zecz o Cherry head sa przesliczne za mlodu ale zmieniaja calkowicie wyglad gdy podrosna, chociaz zalezy tez jaki rodzaj i z kad pochodza, Brazylia ,Pareguai,Argentina,.Mariusza nie chce mi sie nawet komentowac.
-
A obrazajac i wysmiewajac sie z moich przyjaciul wchodzisz na bardzo cieki lud kolego, Pan Hennessey jest akurat bardzo duzym autorytetem w Irlandi pracuje w roznyc krajach jako jedyna osoba ktora znam ma pozwolenie na wszystkiego rodzaju jadowite gady , ostatnio wrucil z brazyli gdzie wylawiali anakondy , wiec sory czlowieku ale z tym przesadziles w tym momencie .
-
W SWOJEJ KOLEKCJI COBRY , WAJPERA, GILA MONSTER,PARE CAIMANOW,a to tylko pare z nich , plus to ze on zna duzo bardziej powazniejszych ludzi jak ja,ale mnie wkurzyles!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
www.reptilevillage.net zobaczfilmik na you tube tez polecam.
-
ale że co, przyjadą do mnie, bo nie wiem czy mam już wodę na herbatę wstawić?
I co mnie jakiś kolo od jadusów obchodzi.
Kwestia jest taka że propagujesz nielegalny handel i tyle. Kolekcjonerka jesteś.
-
Kazdy widzi to co chce , ty natomiast chyba slepy jestes! Nie bede sie z tego tlumaczyc nawet ,bo dla mnie jestes bardzo plytki, bez manierow, mlody szczeniak ujadajacy na wszystkich w okol widzacy tyklko swoje racje , obrzucajacy ludzi oszczerstami wyrwanymi z kontekstu na podstawie paru wybranych przez siebie slow!!! No ludzie istny matol!!!
-
Nie pozostaje mi nic innego jak wnieść o próbę porozumienia się i przywrócić do dyskusji rzeczowość i spokój.
Ja to widzę tak:
Zaszło tutaj jakieś nieporozumienie.
Nikt z nas nie chce aby ginęły gatunki i żółwie cierpiały przemytniczą traumę - to jest sprawa dla wszytkch oczywista i nie sądzę że ktokolwiek z Was uważa inaczej.
Zaszła róznica zdań filipp_86 uważa się że A.yniphora prawdopodobnie nie jest dostepny w sprzedaży, a malwa uważa że jest. I to jest cały problem. Ja nie wiem kto ma rację. Szukałam na stronie cites.org i nie ma tam podanych kontyngentów ale może istnieją jakieś małe prywatne hodowle albo ludzie odsprzedają swoje okazy albo źle szukam. Nie wiem.
Tak czy inaczej wypowiedź Malwy zrozumiałam tak: są pewne miejsca gdzie ten gatunek można kupić ale część z nich MOŻE być nielegalna dlatego woli nie podawać żadnego z tych linków aby po prostu przypadkowo nie podać takiego właśnie źródła.
Po prostu na dziś dzień nie jest w stanie określić które są legalne a które nie, co innego gdyby rozważała już kupno danego żółwia.
Wtedy się sprawdza takie dane, dowiaduje o pochodzenie, papiery itp.
I że Malwa nie podaje takich linków to bardzo dobrze. Chyba profilaktycznie bym musiała je nawet usunąć bo tez nie jestem w stanie tego zweryfikować. Nawet wprowadziłam zakaz ofert "sprzedam żółwia" na tym forum - właśnie po to by niechcący nie tworzyć tu zbytu ewentualnym dystrybutorom przemycanych żółwi.
-
Kazdy widzi to co chce , ty natomiast chyba slepy jestes! Nie bede sie z tego tlumaczyc nawet ,bo dla mnie jestes bardzo plytki, bez manierow, mlody szczeniak ujadajacy na wszystkich w okol widzacy tyklko swoje racje , obrzucajacy ludzi oszczerstami wyrwanymi z kontekstu na podstawie paru wybranych przez siebie slow!!! No ludzie istny matol!!!
No właśnie tą wypowiedzią sama siebie określiłaś. Mnie nerwy nie ponoszą do tego stopnia żeby takie sformułowania pisać. Jeżeli piszę ostro to ostro, ale nie tak żeby pisać że ktoś jest matoł czy inne. To ty się pochwaliłaś swoimi "manierami". Nie masz argumentów i wiedzy to zaczynasz panikować i kończyć zdania wykrzyknikami.
Tłumaczyć się nie musisz bo mózg mógłby tobie eksplodować od wytężonej pracy, bo widzę że szare komórki to strajkuja u ciebie od urodzenia.
-
Moi drodzy kolejny raz powtazam w Irlandij nie ma nakazu posiadania papierow na stwozenia tropikalne zarowno jadowite jak i nie jadowite. Caimany , roznego rodzaju weze sa sprzedawana bez papierow. Jak wiecie w Irlandij zyje 4 miljony irlandczykow , przed wielkim glodem bylo ich tu 8 miljonow , znacie historie TYTANIKA , na dzien dzisiejszy na swiecie glownie w stanach, australii, nowej zelandij,jest ich ponad 30 miljonow, wiec duzo zwiezat jest wlasnie z tych kraji, malo tego jest nawet duzo latwiej i taniej sprowadzic zwieze ze stanow jak np. z niemiec bo w krajach europejskich np. w Polsce wszystko powinno miec papiery.Stany zjednoczone tepia legwany na polach golfowych na Florydzie bo rozmnozyly sie w tym stanie poterznie i sa traktowane jako insekty , gdzie u nas kosztuja 90 do 200 euro. Maly baby boa 20 dolarow .Mamy na innym forum paru uzytkownikow wlasnie ze stanow ktozy czasami pisza naprawde szokujace zeczy, listy ,ceny i z jednych z tych postow moj chlopak wlasnie wylukal yniphora, gdzie oboje bylismy w szoku ,nie znaczy to jednak ze mosi byc to zolw z przemytu , moze inny podgatunek nie wiem, wiem natomiast z innych zrodel ze stoja na czarnym rynku za ogromne pieniadze. To wszystko . Gdzie tu jest propagowanie nielegalnego handlu? Ajesli ktos uwaza ze jestem kolekcjonerem tylko dlatego ze mam pare innych gatunkow to spoko jesli tak teraz sie okresla takich ludzi w polsce to ok. chociaz bardziej mi to pasuje do znaczkow pocztowych.Albo kogos cos kole w oczy???
-
Jak zawsze, taki fajny temat byl :'(
-
nie stoje po niczyjej stronie, jednak mimo że uważasz że nie wybuchasz gniewem i nerwy Cię nie ponoszą to bardzo prowokujesz, filipp. Dlaczego nazywasz Malwe kolekcjonerem? ;/ nie można mieć większej liczby zwierząt jeśli się ma na to warunki i się to naprawde kocha? Czy jej zwierzęta wyglądają na zaniedbane albo coś takiego? Nie, gdyby tak było można by ją nazwać kolekcjonerem, który kupuje żółwie kierując się jedynie chęcią posiadania. Jednak jej okazy wyglądają na pewne zdrowia, mają ładne terraria i wybiegi ogrodowe - widać na zamieszczanych fotkach.
-
Jak zawsze, taki fajny temat byl :'(
No niestety był :(
Ja już mam powoli tego wszystkiego dosyć. Z coraz mniejszą chęcią wchodzę na forum. Mam już dosyć tych wszystkich chamskich uwag i docinków >:(.
No kurna ale nie wytrzymam!! Co się stało z tym dawnym spokojnym i z miłą atmosferą forum >:(.
Wybacz malwa ,że piszę tego posta w tym temacie.
Ale ja już mam tego serdecznie dosyć!!!!!