Hej Anett,
masz bardzo ładnego żółwika. Tak się składa, że znam niemiecki bardzo dobrze, i strona którą Ci polecił hodowca jest również dobrze mi znana - należy ona do moich ulubionych
Tak w ogóle to fajnie, że do nas trafiłaś. Dzięki temu uda Ci się z pewnością uniknąć kilku błędów, jakie ludzie najczęściej popełniają hodując żółwie lądowe.
Oczywiscie zolwik dostaje dziennie zieleninke z lasu ale dzis np moja corcia sie rozchorowala i nie jestem w stanie wyjsc z domu zeby mu cos swierzutkiego przynesc...
Żebyś nie musiała codziennie biegać na łąkę czy do lasu nazbieraj więcej roślin polnych, następnie zrasz je wodą, włóż do jakiegoś większego worka, bądź reklamówki (z małymi dziurkami w celu wymiany powietrza) i wstaw do lodówki. Dzięki temu będziesz miała codzinnie świeże roślinki. W lodówce wytrzymują one spokojnie tydzień czasu
Ja za swojego jednego żółwia zapłaciłem w sklepie zoologiczym (w Wiedniu) przeszło 130 euro, a za drugiego bezpośrednio od hodowcy już tylko 70 euro. Oba oczywiście mają papiery ze zdjęciami. Wydaje mi się, że żółwie greckie są w Polsce droższe niż np. w Niemczech bądź Austrii, bo nie są tak popularne, jak stepowe, przez co trudniej je zdobyć.
Pomimo iż żółwie są z natury samotnikami to jednak czują się one najlepiej w małych grupkach. Nie każdy oczywiście może sobie na to pozwolić, chociażby ze wzgl. na miejsce. Ja sam mam dwa żółwie i póki co żadnych z tego tytułu powodów do zmartwień.