Ona jest w terrarium,wystawiłam ją tylko na słoneczko w dzień.Kurcze ale mam nerwy!
Matylda w pierwsza noc spała na wybiegu,bo sie tak schowała,a taka wielka,ze nie było szansy ja wyciagnąć.Gdyby nie późna pora ,zadzwoniłabym do weta juz sie umówic dokładnie.Jutro to zrobię