zwróćcie uwagę na temperaturę zewnętrzną. nawet w aucie chwilę trzeba przejechać, żeby z tych -10 zrobiło się normalnie, a przesyłanie paczki w zimnej furgonetce (kilka dni temu dostałem świetlówkę, która jechała w bagażniku furgonetki i była cała zimna jak ją wyjąłem z opakowania), czy pociągiem, to nie zdaje teraz niczego dobrego. myślę, że trzeba przeczekać, bo żółw się może przeziębić.