Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 28.04.2024, 15:52:06 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Żółwiowa ostrożność [wydzielony]  (Przeczytany 6877 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Viktoria

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • **
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
Żółwiowa ostrożność [wydzielony]
« dnia: 10.11.2008, 19:14:52 pm »
Co do tego kładzenia żółwia na kanapie to przypomniałaś mi o czymś. Troche nie na temat ale i tak napisze :P
Kiedyś tam, gdzieś tam, wyczytałam... ze żółwie mają bardzo dobry zmysł, który mówi im że w pobliżu jest przepaść, może to nie jest zaden extra zmysł, tylko wzrok i inteligencja, w każdym razie żółwie uważają gdzie idą i na ileś tam cm nie zbliżają się do urwiska. I tak przetestowałam mojego żółwia w różnych miejscach (oczywiście dobrze go pinowałam) i faktycznie nie zbliżał się do krawędzi stolika czy biurka na jakieś 10cm. Wyciągał główke i próbował się dopatrzeć tego co na dole, ale po chwili odchodził w drugą stronę.
Ale to nie znaczy żeby zostawiać żółwie na kanapie czy stole :P

Offline malwa

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2491
  • Reputacja: 69
Żółwiowa ostrożność [wydzielony]
« Odpowiedź #1 dnia: 11.11.2008, 08:22:15 am »
Nic mi o tym nie wiadomo, chyba ze moze moje maja ten zmysl skopany  :-\ tak czy siak nie bede ich testowac.A jak pokonuja jakies przeszkody wyzsze kamienie ,itp. to zazwyczj konczy sie upatkiem . Nie wiem moze moje sa jakies spsute czy cos  :P

Offline Agat

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 2
  • Reputacja: 0
Żółwiowa ostrożność [wydzielony]
« Odpowiedź #2 dnia: 11.11.2008, 14:18:04 pm »
Hmm... Faktycznie - o ile pamietam, to przy jakiejś okazji mój żółw też znalazł się nad "przepaścią" i jeśli się nie mylę, to po mistrzowsku omijał krawędzie. Ale pamięć bywa zawodna. Wracając do karmienia, to z własnego doświadczenia wiem, że bardzo łatwo przesadzić z owocami w żółwiej diecie i tym samym zaszkodzić zwierzęciu. Jakis czas temu zupełnie wycofałam owoce z diety mojego żółwia (a i tak nie jadał ich często), je teraz tylko rośiliny zielne (np. przywrotnik, babka, mniszek lekarski itp.) i muszę przyznać, ze już widać pozytywne efekty, więc polecam.

Offline Beata

  • Administrator
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • ***
  • Wiadomości: 2735
  • Reputacja: 82
  • Administrator ogólny
    • Serwis o żółwiach lądowych
Żółwiowa ostrożność [wydzielony]
« Odpowiedź #3 dnia: 11.11.2008, 21:03:25 pm »
To prawda. Żółwie są ostrożne. Mój też nie podejdzie bliżej niż 10 cm do krawędzi. 

Jak zamieścić ogłoszenie adopcyjne (czyli oddam/przygarnę żółwia)
-> KLIKNIJ TU

Offline Grzesiek

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 166
  • Reputacja: 4
  • Żółw Grecki
Żółwiowa ostrożność [wydzielony]
« Odpowiedź #4 dnia: 11.11.2008, 21:08:54 pm »
U mojej Szani to się chyba ten zmysł trochę zatarł :-\.
Jak ją była na tapczanie to parła przed siebie i zatrzymała się dopiero wtedy kiedy przepaść była tuż przednią.
Gdyby nie moje pomoc to niechybnie spadłaby :-\.

Offline Basia

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1991
  • Reputacja: 37
Żółwiowa ostrożność [wydzielony]
« Odpowiedź #5 dnia: 11.11.2008, 22:07:40 pm »
Moja żółwica jest bardzo ostrożna. Wiele razy to sprawdziłam. Opowiem o jednym przypadku jej ostrożności.
 Kiedyś byłam z nią na łące i ona tak szła i szła przed siebie, a ja za nią. Ja już z daleka widziałam głęboki dół i chciałam skierować ją na inny tor, ale ona sie uparła. To postanowiłam pozwolić jej iść, a ja jak Don Pedro z Krainy Deszczowców za nią, depcząc jej po piętach. Zbliżyła się do dołu (przy którym ja już byłam) i jak nie zacznie zaglądać, i się przyglądać, temu co w środku. Obchodziła ten dół naokoło, i zaglądała, ale cały czas kilka centymetrów od krawędzi i z pozostawionymi daleko w tyle tylnymi nogami, żeby przylegająca do ziemi powierzchnia jej ciała była jak największa. Potem się zatrzymała i zmieniła kierunek marszu. No i jak mi już ulżyło, to ona zawróciła i ... znowu do dołu idzie, tak jakby coś zapomniała jeszcze zobaczyć. To ja znowu szybko za nią, żeby pilnować.

I słuchajcie- ona podeszła do krawędzi, sprawdzila co miała sprawdzić i ... zawrócila. Uff! Ulżyło mi, ale dziwię się temu do dziś.

Offline Beata

  • Administrator
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • ***
  • Wiadomości: 2735
  • Reputacja: 82
  • Administrator ogólny
    • Serwis o żółwiach lądowych
Żółwiowa ostrożność [wydzielony]
« Odpowiedź #6 dnia: 12.11.2008, 08:54:18 am »
Rozwinęła się ciekawa dyskusja o instynktownej ostrożności żółwi.

Przyznam się że trochę zbyt uogólniłam, ale faktem jest że mój gad należy do tych ostrożnych. Kilka razy obserwowałam jak się zachowuje gdy niedaleko jest jakaś "przepaść" i muszę powiedzieć, że stworzonko ma swoistą "inteligencję", która mówi mu że nie tylko sam upadek byłby niebezpieczny ale i że nie może podejść zbyt blisko bo jest nieporadny, ma toporne nieumiejące chwytać łapki i po prostu jak go jakaś siła ściagnie w dół - nie poradzi sobie. Zauważyłam, że zawsze zawracał gdzieś w okolicach 10-15 cm od krawędzi i co ciekawe kiedy tylko ją dostrzegł nie obracał się ale cofał, aby jeszcze profilaktycznie zwiększyć ten dystans, bo podczas obrotu może się przesunąć zbyt blisko a przede wszystkim nie będzie widział gdzie się zaczyna krawędź.

Nie boi się natomiast wspinać na wszelkie wzniesienia i również z nich schodzić o ile pochyłość nie jest zbyt mocna. Kiedyś zaobserwowałam też taki przypadek. Wypuściłam żółwia na kontrolowany spacerek poza wybiegiem. Cały czas go obserwowałam. Niedaleko leżała niedawno zwieziona wysoka kupa piachu. Żółw podążył w jej stronę i zaczął się wspinać. Biorąc pod uwagę jego rozmiary to była wielka góra. Zabawnie to wyglądało, bo na każde dwa kroki do przodu żółw cofał się o jeden, gdyż piasek się mu spod łapek nieco obsuwał, ale nie znięchęcał się i pruł dalej. Byłam aż zdziwiona że tak go to zaciekawiło. Po pewnym czasie dotarł na sam szczyt gdzie była nieduża, płaska powierzchnia. Trochę się porozglądał ale... nie umiał zejść. Obchodził cały ten płaskowyż i z kazdej strony rezygnował, chodził w kółko, patrzył w dół i nie decydował się na to aby zejść... Nie wiem ile czasu by potrzebował aby podjąć ryzyko ale wzięłam go w końcu na ręce i zabrałam...  Śmiałam się że tak dzielnie się wpinał a zejść nie umie :D
Jak zamieścić ogłoszenie adopcyjne (czyli oddam/przygarnę żółwia)
-> KLIKNIJ TU

Offline Basia

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1991
  • Reputacja: 37
Odp: Żółwiowa ostrożność [wydzielony]
« Odpowiedź #7 dnia: 12.11.2008, 09:17:32 am »
Żółw mój jest baaaardzo ostrożny także wtedy, jak czegoś nie zna lub pierwszy raz widzi, czy pierwszy raz czuje dziwny zapach. I wtedy tak bardzo "cicho" i powoli to sprawdza. Sprawdza długo i porusza się wtedy bezszelestnie (no, jeśli można tak powiedzieć), tzn.tak wysoko unosi nogi i stawia je wtedy powoli na ziemię. I wszystko to robi długo, przekręca rzy tym głowę na boki (tak się temu przygląda), i obchodzi naokoło. To jest takie ładne i przyjemne do ogladania.

Offline malwa

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2491
  • Reputacja: 69
Odp: Żółwiowa ostrożność [wydzielony]
« Odpowiedź #8 dnia: 12.11.2008, 10:33:32 am »
Nie wiem moze to ta nasza pogota na nie tak dziala , albo moje to glupole ;D. Kuba bo to jest moj maly artysta nie chodzi tylko biega i tak jest od zawsze, kamienie trzeba przejsc albo staranowac i Zoltego tez przy okazji. Mam nadzieje ze po zimowaniu dam rade nakrecic maly filmik jak Kuba walczy ze wszystkim, smieje sie ze jego skorupka sluzy mu jako armata. Potrafi z rozpendu udezyc Zolltego tak mocno ze obaj londuja na plecach.(O tych walkach wspominalam poprzaednio)Moje 2 greki sa bardziej ostrozne ,lubia sie wspinac i troche sie czasami podszczypuja, ale najwiekrzymi wspinaczami sa moje 2 zawiaski , miska z jedzeniem ?trzeba sie na nia wspiac!, basen ? a wlasciwie jego krawedzie ,super zecz do wpinamnia, nawet jesli jedno zasnie to juz drugie wlazi na niego i prubuje wydostac sie z tera. >:D

Offline Ines

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 366
  • Reputacja: 2
Odp: Żółwiowa ostrożność [wydzielony]
« Odpowiedź #9 dnia: 12.11.2008, 14:01:38 pm »
Moje też doskonale zdają sobie sprawę z wysokości. W przeszklonym terrarium na przykład, orientują się gdzie jest przepaść, czyli kraniec stołu na którym stoi terra – szyba ekspozycyjna nie jest zasłonięta fototapetą i jeszcze nigdy, a mam to terra dobry już czas, żadne z nich nie próbowało tam drapać. Za to bywa ze drapią przy tej części, która jest przy ścianie. Podobnie na weterynaryjnym stole, mimo przestrachu nieśmiało próbują gdzieś tam iść, ale widząc przepaść wycofują się.

Czasem jednak podejmują ryzyko. W tym roku wydzieliłam Zygmuntowi środkową część wybiegu, w związku z czym cały sezon zapisał się jako historia jego zmagań w przedostaniu się do Grubej. Kilka razy udało mu się wspiąć na płotek i że się tak wyrażę – chwilę obserwował „przepaść”, namyślał się a w końcu skakał. Zaliczał plecki, podnosił się energicznie i pędził w kierunku Grubej.

Offline Basia

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1991
  • Reputacja: 37
Odp: Żółwiowa ostrożność [wydzielony]
« Odpowiedź #10 dnia: 12.11.2008, 19:01:47 pm »
No widzisz jaki on biedny. Taki zakochany w Grubej, że aż skakać potrafi, żeby tylko przy niej posiedzieć :D

Offline Viktoria

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • **
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
Odp: Żółwiowa ostrożność [wydzielony]
« Odpowiedź #11 dnia: 13.11.2008, 18:09:46 pm »
albo na niej :P
ale mój żółw też lubi 'skakać' ale z niskich wysokości. Tak jak pisałam wcześniej, z kanapy czy biurka nie podejdzie do krawędzi, ale w terra włazi na swoją kryjówkę przez pół godziny po to żeby potem z niej zeskoczyć, zazwyczaj konczy się to upadkiem na karapaks albo głowe, ale skoro jej się to podoba.... :)

Offline Basia

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1991
  • Reputacja: 37
Odp: Żółwiowa ostrożność [wydzielony]
« Odpowiedź #12 dnia: 13.11.2008, 22:19:07 pm »
ok., wstydziłam sie być taka dokładna, ale wiadomo o co mu chodzi. :D

Offline Agnieszka

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 19
Odp: Żółwiowa ostrożność [wydzielony]
« Odpowiedź #13 dnia: 14.11.2008, 09:17:49 am »
Mój Tus także zdaje sobie sprawę z wysokości, gdy widzi wysokość (poza terrarium) to wycofuje sie odrazu.
TUPTUŚ