Zoo Praga

[evereen]

No to ja tez wstawie kilka fotek, tym razem z praskiego ZOO.
Pieknie polozone na skarpie, zwierzeta zadbane, wybiegi i terraria bardzo ladnie zaaranzowane. Czasami stosuja umieszczanie kilku gatunkow w jednym pomieszczeniu (widac to na fotce z zolwiami, nie wygladaly na zadowolone):

Latem zolwie greckie i stepoe (niewielka ilosc wzgledem naszych ogrodow, naliczylam niecale dziesiec) chodza "na wolnosci" w porosnietej trawa sloniowej fosie (ale rzucone kawalki salaty oczywiscie byly  ) 
Robia wrazenie olbrzymie zolwie, niestety zdjecia robione byly przez szybe zima - latem maja piekny wybieg.

I male stloczone pod silna zarowka (dlatego zdjecie takie zolte):

no i jeszcze dwa, niestety w ciemnym miejscu wiec nie sa wyrazne:


Wspaniale warunki maja zolwie wodne (piekne, duze i dorodne) w olbrzymich basenach imitujacych tropikalne jeziora (na pierwszym zdjeciu odbija sie na powierzchni wody konstrukcja szklanego dachu):



No i na zakonczenie czyms zdenerwowany kamyk:

i piekna mieniaca sie metalicznie jaszczurka:


Polecam wypad do Pragi - nie jest daleko, (ceny noclegow, oczywiscie poza Praga w mniejszych miejscowosciach, takie jak u nas) a warto zobaczyc i miasto i ZOO.
Pozdr.

[Piotr_K]

Też byłem w Pradze , niestety nie w zoo. Najbardziej podobają mi się żółwie lamparcie - Geochelone pardalis.

[Muki]

Super zdjęcia, i żółwiki też

Pozdrawiam

[Agnieszka]

Gadzinki oczywiscie super ale martwi mnie ten piasek na jednym zdjęciu i brak jakiegokolwiek podłoża na zdjeciu pierwszym.

[nulus]

Jak widać, nawet w Pradze ZOO ma jakieś wady.

[pol@k]

Jak chyba każde z resztą :/

[Beata]

Są niedociągnięcia ale w porównaniu do wielu ogrodów zoologicznych w Polsce jest nieźle. Mają też jak widać rzadkie okazy - jak np. żółwie olbrzymie.
Bardzo ciekawe fotki  Najbardziej podoba mi się ta z żółwiem wypływającym tuż spod powierzchni wody. Fajnie to zostało uchwycone...

Kameleon jest niesamowity, tylko zastanawiam w jakie tło chciał się wtopić 

[evereen]

To pierwsze zdjecie pokazuje glownie zolwiki ale ich pomieszczenie bylo bardzo duze zrobione na polpustynne - mieszkaly razem z tymi biczogonami(?) z tylu. Bylo podloze miekkie, raczej rzeczywiscie piaskowe, ale murawy nie bylo.
Zolwie olbrzymie w pomieszczeniu mialy oprocz plyt (tak pomyslane chyba ze wzgledu na latwosc utrzymania czystosci) miejsca z miekkim podlozem - na zdjeciu widac 1/4 "pokoju". Poza tym maja naprawde porzadny letni wybieg.
Zdjecia niestety nie sa najlepszej jakosci. Mialam cudzy aparat i na dodatek zle ustawione parametry (zdjecia sa zbyt ciemne) dlatego kamyk ma takie tlo - aparat nie uchwycil wystroju wnetrza pomieszczenia (bylo przestronne) i skupil sie na kamyku. Jako dowod zlych ustawien w aparacie podpinam jeszcze jedno zdjecie (ale za to pokazuje, jak milo wygrzewac sie razem):

A zolwie wodne maja doslownie raj i sa piekne. Mozna je ogladac z gory, z boku  i "od dolu" bo budynek w ktorym przebywaja ma trzy kondygnacje. Takiego rozwiazania nie ma zaden ogrod w Polsce.
Pozdr.

[Bartek]

Piękne zdjęcia, chciałbym to na własne opczy zobaczyć.

Dzięki za foty.

[Agnieszka]

A możesz napisać gdzie to dokładnie jest w Pradze?

[Patrycja :)]

Zółwiki świetne, fajne zdjecia tylko pozazdroscić!