Białe plamki na skorupie żółwia

[ona_852]

witam chcę kupić żółwia stepowego.Znalazłam nawet takiego małego biedaka co siedzi w małym terrarium bez lampy i jest karmiony sałatom tylko martwi mnie stan jego skorupy bo na tyle ma dwie białe plamy i nie wiem co to? czy to grzybica czy oznaczenie ?właściciele tego sklepu są na wakacjach a ta pani co ich zastępuje nic nie wie .może ktoś mi coś podpowie ?

[witia]

A może dałabyś radę zrobić fotkę tych białych plam, bo bez tego ciężko postawić diagnozę - tak jak mówisz, może to być grzybica, albo jakieś oznaczenia....  nie widząc tego trudno coś więcej na ten temat powiedzieć.

[ona_852]

no właśnie nie da rady a zakładając że była by to grzybica to czy ciężko by było ją wyleczyć ?ja jestem bardzo zdecydowana na tego żółwika on w tym sklepie już 8 mc siedzi 

[Gallad]

No grzybice się nie łatwo leczy... Ale wyleczlane, to jest. Czasem są już ostre stany, no i wtedy dochodzi do śmierci zwierzęcia. Ale wcześnie rozpoczęte leczenie daje szybkie rezultaty. Wiesz, to czy chcesz kupić tego żółwia i go później leczyć, to Twoja sprawa. Ja swojego brałem w ciemno. Wiedziałem, że co by mu nie było, ja się nim zaaopiekuję. Ja bym jednak zapytał sklepikarza o to, co to są te białe plamki. Masz prawo się pytać. Może to tylko faktycznie oznaczenie.

[witia]

Grzybica może objawić się nie tylko "białymi plamami" na pancerzu - tej chorobie towarzyszą i inne objawy, dlatego dobrze byłoby gdybyś sobie trochę na ten temat poczytała - dzięki temu łatwiej będzie Ci rozpoznać ewentualną chorobę lub ją całkowicie wykluczyć. Poza tym przy zakupie powinnaś zwrócić uwagę jeszcze na inne rzeczy (w tym i na papiery) http://forum.zolw.info/ogolny/zakup-zolwia-na-co-zwrocic-uwage-%28wydzielony%29/

[ona_852]

ostatnio często zaglądam do tego sklepu i za każdym razem widzę że ma sporawy apetyt i ładnie sobie podjada .czy to może wykluczyć choroby skoro żółwiowi dopisuje apetyt?

[Gallad]

Niekoniecznie... Jeśli na przykład stan chorobowy żółwia, czy ogólnie każdego zwierzęcia nie jest zaawansowany, to zwierzę je jak zwykle. Później wraz z dolegliwościami się apetyt obniża, tak samo jak aktywność. Apetyt to dobre zjawisko, pod warunkiem, że reszta u zwierzęcia jest w porządku. Jeśli jednak zwierzę chore ma apetyt, to lepiej niż gdyby miało go nie mieć. Jednak cechą określającą zdrowie apetyt być nie powinien(choć nasze babcie mówią inaczej ). To silna potrzeba fizjologiczna.

[ona_852]

http://zolwie-w-domu.blog.onet.pl/plamki-na-skorupie,2,ID107961453,n tu znalazłam żółwia z grzybicą ale te kropki wyglądają inaczej u tego żółwia co chce kupić .on ma dwie kropki i wyglądają jak by korektorem były zrobione ,więc liczę na to że, to tylko oznaczenia .w poniedziałek ma już być właściciel to się wszystkiego dowiem 

[Gallad]

Hmm...ale jest wiele rodzajów grzybic. To nie jest tak, że jes jedna wspólna i wszystkie żółwie ją mają. One różnią się od siebie, bo grzybice wywołują grzyby (jak nazwa wskazuje ), a te są zróznicowane. No poczekaj do poniedziałku, idź tam i popytaj właściciela sklepu o stan zdrowia i o papiery żółwia. Zadawaj pytań ile wlezie, bo jeśli chcesz go kupić, to wiedz na czym stoisz.

[ona_852]

plamki wyglądają mniej więcej tak .a czy takie oznaczenie schodzi samo po jakimś czasie czy jak ?

[witia]

Czy to jest ten żółw z tego sklepu? Bo te plamki na pancerzu tego żółwia na grzybicę mi nie wyglądają. Jest to raczej forma oznakowania. Oznakowanie da się z kolei usunąć na różne sposoby...np. za pomocą wilgotnej gąbki lub w przypadku trwalszych znaków za pomocą zmywcza do paznokci.

[ona_852]

nie to nie ten żółwik ale plamki ma podobne

[Gallad]

No to zapytaj właściciela sklepu o te plamki w poniedziałek. Bo te na zdjęciu, to chyba oznaczenie. Jakaś ta biel nie "naturalna"

[ankan]

Te plamki na zdjęciu to na pewno oznakowanie, a nie grzybica.

[ona_852]

witam plamki u żółwia okazały się jakimś nalotem pani powiedziała ze ostatnio niema go kiedy kąpać  ja kompletuję wyprawką dla żółwika i zamierzam już w piątek go zakupić