Tak, uważam, że jest dobra, ważne, że dolna część nie jest przezroczysta. Ja mam podobny, ale przezroczysty i nie noszę w nim żółwi, bo widzę u moich nerwowe reakcje na podnoszenie. Boją się wysokości, wszelkiego oderwania od podłoża. Nawet kiedy chcę je przenieść z wybiegu na trawnik, zabieram ze sobą pudełko, żeby miały coś pod łapkami.
Testudo Tortoise, który oddał mi swoje trzy żółwie, przez kilka lat wynosił je codziennie na spacery w sportowej torbie wymoszczonej trawą, bo mieszka w centrum miasta i to była jedyna szansa dania im odrobiny kontaktu z naturalną łąką. Myślę, że skoro nie ma innej możliwości, to trzeba to robić, choć będzie to pewnie bardzo czasochłonne i uciążliwe.