Uważam, że niestety nie masz racji. Znam to bardzo dobrze ze swojego doświadczenie. Na początku trzeba ponieść największe ciężary finansowe (zakup terra, lamp: grzewczej i UV, urządzić terra: odpowiednie podłoże, basenik, termometr z higrometrem, latem wybieg w ogrodzie itp.). Dlatego też, jeśli nie masz zbyt dużo pieniędzy, to proponowałabym Ci zacząć najpierw od zakupu odpowiedniego terrarium i wyposażenia, a dopiero później pomyśleć o żółwiku. Zwłaszcza, jeśli kupisz małego żółwika, to bardzo ważne jest stworzenie mu odpowiednich warunków już od pierwszego dnia. W przeciwnym razie konsekwencje mogą być opłakane i żaden weterynarz nie pomoże. Co do weta, to nie wiem gdzie mieszkasz, ale w Polsce jest tylko kilka godnych polecenia, stąd koszty wcale nie muszą być małe. Niestety Beata ma rację, posiadanie żółwia to kosztowna sprawa i lepiej się na początku poważnie zastanowić, niż później gadzinka miałaby się męczyć.