Dziękuję za zdjęcia. Już widać w czym jest problem. Wilgotność jest ok, natomiast podłoże jest od razu do wyrzucenia. Jest pylące, sypkie i nie zapewnia łapom stabilizacji. Najlepsza będzie ziemia z gliną wiążącą w proporcji 2:1 a w strefie cieplej możesz zastosować płaskie kamienie. Siano też należy usunąć, ponieważ mogło podrażnić oko, w dodatku ma tendencję do pleśnienia. Lepsze będą liście dębowe. Postaraj się o jakaś kryjówkę np. typu doniczka czy tunel.
Jeśli chodzi o dietę to należy ją bardziej urozmaicić. Suszone: mniszek lekarski, nagietek, pokrzywa, babka lancetowata i szerokolistna są chętnie zjadane przez żółwie i co ważniejsze są zdrowe. Rukola może zostać ale należy ją znacznie ograniczyć. W małych ilościach możesz też podawać cykorię, roszponkę i jarmuż.
Zrób mu kąpiel w ostropeście plamistym- to powinno zmniejszyć opuchliznę, a jeśli chodzi o weterynarza to najbliżej masz do dr. Szymona Telińskiego z lecznicy Telvet w Koszalinie.