Martwi mnie oddech mojego żółwia

[SZUSTI]

witam
ma jeszcze jedno pytanie do Was ma wrażenie od momentu kiedy dostałam żółwia (pare dni temu ) przypominam grek 8 cm że jak przybliże sie do niego to oddycha tak od czasu do czasu wydając "pyki"  nie jest to głośne ale moze żółwie tak maja lub to odgłos gdy ociera łape o skorupke nie mam pojecia żółw je, nie jest apatyczny z nosa nie wydziela sie nic pozdrawiam

[majka7412]

nie mam pojęcia co to może być, może gadzinka uderza o coś łapkami, bo kiedy oddychają, szczegulnie jeśli się przestraszą to ruszają łapkami. Mam nadzieje, że to nie żaden katar, ani nic nie wdechnoł, że tak powiem   

[SZUSTI]

kurcze chyba niemożliwe zeby wpadł mu wiórek z kostki bukowej, pyłek do nosa w sumie powinien wtedy sam wypasc w końcu żółwie kopia i pewnie sa przystosowane do tego poobserwuje go troszke jak nie to wskocze to weterynarza, aha mam pytanko znacie w Toruniu DDDDobrego specjaliste od gadów 

[Beata]

Żółw niekiedy może trochę głośniej wypuścić powietrze z płuc, szczególnie wspomagając się przy tym ruchem łapek (żółwie nie mają przepony), czasem więc wydaje taki charakterystyczny cichy syk. Zwykle jak się przestraszy, zestresuje, wykona gwałtowne cofnięcie głowy. Poobserwuj go trochę, z czasem nauczysz się rozrózniać zachowania normalne i takie które mogą być powodem do zmartwień.
Jeśli oddycha normalnie, nie piszczy, nie rozwiera nienaturalnie dzioba, nie ma wydzieliny to prawdopodobnie to opisana przeze mnie sytuacja.

[Jakub]

żółwiom zdarza się to np kiedy się wystraszą i gwałtownie się chowają lub fukaja na intruza

[majka7412]

może chciał cię postraszyć