Pomocy - znaleziony żółw

[MartaK.]

Znalazłam żółwia w pracy. Nikt się nie przyznawał więc przygarnełam biedę. Jest u mnie 3 dzień. Czytam forum i sie dokształcam. Jak mąż wróci z trasy zaczniemy budować terrarium bo postanowiłam że Bolek zostaje Martwi mnie jego skorupka, jest taka ciemna, ma ubytki itd. Proszę o wszelkie rady, chce pomóc biedakowi.

[Bemilka]

To wielki, piękny zwierzak, doskonale, że się nim zajmiesz. Na szybko to przygotuj mu dużą skrzynię, jak największą, wsyp ziemię ogrodową (może być ze sklepu, ale wtedy kup taką bez nawozów), daj mu tam płaski pojemnik z wodą, zawieś nad skrzynią dwie żarówki: grzewczą, tzw. lustrzankę, i UVB ze sklepu zoologicznego, niestety ta druga jest droga. Teraz zimą możesz mieć problem z właściwym karmieniem, przeczytaj sobie to: http://www.zolw.info/hodowla/zywienie/karmienie-zolwia-zima
I powodzenia, a w razie potrzeby pytaj.

[Dorcia]

To prawda, wielki piękny chłop
Ile ma cm? Bo na zdjęciu wygląda na ogromniastego.

Gadzinka się pewnie trochę błąkała stąd mogą być te ubytki, mogła zostać też pogryziona. Zobacz czy te miejsca nie mają jakiegoś zapachu, czy nie ma tam po prostu brudy, czy skorupka jest twarda.
Żółwika też dobrze by było wykąpać, na pewno jest nieźle spragniony.
Generalnie i tak na zdjęciach wygląda bardzo ładnie i na zadbanego. Możliwe, że komuś zwiał
Muszę przyznać, że miał wiele szczęścia, może nie za zimną, ale jednak zimę mamy.

Pierwsze niezbędne kroki opisała już Bemilka nasz dobry duszek.

[semiramida]

Dziewczyny już Ci pięknie opisały pierwsze kroki. Ja dodam, że pomimo tych nieciekawych jasnych placków na pancerzu (może grzybica? weterynarz wskazany), skorupa jest pięknie okrągła i równiutka, z małymi przyrostami - jak u dzikiego osobnika. Z racji tego, że nie znasz jego przeszłości, konieczne będzie też badanie kału na pasożyty (zrobisz u każdego weterynarza) oraz badania krwi (to raczej u specjalisty herpetologa, poszukaj --> http://www.terrarium.com.pl/dzial/weterynarze albo tu--> http://forum.zolw.info/weterynarze/).

[majka7412]

Śliczne znalezisko, skorupka ma rzeczywiście ładny kształt.
Napisz koniecznie czy skorupka jest twarda, i sprawdź jak wyglądają oczka gadziny.
Opuchnięte nie wróżą nic dobrego.
Tak jak mówili moi poprzednicy zalecam kąpiel, no i dom tymczasowy.
Czy żółwik ma apetyt?
Samczyk może kręcić nosem na suszki, ale zapewne cykorii i roszponce nie odmówi. 

[MartaK.]

Dziękuję za odpowiedzi
A więc skorupa twarda, może jeszcze troszeczke nie doszorowana Bolek był juz kąpany jak tylko go przyniosłam w ciepłej wodzie. Martwią mnie tylko te rdzawe szwy od spodu pancerza, te jasne plamy wygladaja raczej na uszkodzenia mechaniczne, są suche i bez zapachu Bolek ma całą skorupę ciemną, bez tych jasnych miejsc jak na  zdjeciach zdrowych zółwi, może taka odmiana?? Jest wiekszy niz kobieca dłoń więc nie wiem czy jest duży
Oczy wyglądają na zdrowe, są czarne i błyszczące bez wytrzeszczu i opuchlizny
Nic nie chce jeść ,było jabłko, pomidor i ogórek raczej jest ospały ale po tych 3 dniach już nie siedzi cały czas w skorupie wsadziłam go w pudełko i postawiłam w odosobnionym miejscu, teraz czekam na męża żeby on też sie wykazał. W domu mam raczej chłodno to może dlatego
Do weterynarza zajadę w poniedziałek.

[Dorcia]

Oczka to i na zdjęciach, mimo iż nie widoczne dokładnie, całkiem przyzwoicie wyglądały

Te jasne miejsca na skorupie, takie linie to przerosty i to się zdarza

Jak damska dłoń to niewielki jest, a na zdjęcia wygląda ogromnie.

Jabłko, pomidor i ogórek powinny pójść w odstawkę, nie jest to zdrowe dla gadziny. Ogórek można ew podać jak gadzina odwodniona, prócz tego nie ma żadnych wartości odżywczych.
Proponuję cykorię (też nie najlepsza w dużych ilościach, ale żółwiki ją wyjątkowo lubią). Moje kochają jeszcze rucolę
Żółwik może nie apetytu póki co, zapewne jest nieźle przerażony i może faktycznie jest za zimno trochę. Musi się zaaklimatyzować.
Na dobre pewnie mu wyjdzie stopniowa zmiana temperatury, ale dobrze by było jak najszybciej zakupić lustrzankę i termometr.

Masz weta znającego się na gadach?

[MartaK.]

Jak na złość nie mogę znaleźć metrówki, jest większy niż kobieca dłoń:) Na spokojnie zmierzę i zrobię jeszcze jakieś fotki. Nie wiem czy wet się zna dlatego najpierw pytam hodowców, nie chcę by lekarz wciskał mi jakieś kity.
Z terrarium to poczekam na męża, coś na szybko się wykabinuje a potem się pomyśli, bo jak sobie popatrzyłam na prawdziwe terraria to trzeba zrobić przemeblowanie w chałupie Dwa wielkie akwaria w domu chyba zgłupiałam. Mam rybki W lato to nie będzie problemu ponieważ mam ogród.
Na razie to Bolek musi być zdrowy i to jest najważniejsze.

[Dorcia]

Na początek niezłe może być jakieś duże pudło plastikowe z marketu budowlanego.

Możesz zawsze podrzucić okolice zamieszkania, może ktoś będzie znał dobrego weterynarza.

Ogród, Bolek jest naprawdę szczęściarzem

[Bemilka]

Masz rację, zdrowie najważniejsze. Może napisz, gdzie mieszkasz, na forum są użytkownicy, którzy będą mogli Ci polecić sprawdzonych weterynarzy.
I wspaniale, że masz ogród. Można urządzić wspaniały letni wybieg dla żółwi, znajdziesz na forum mnóstwo przykładów.
http://forum.zolw.info/wybieg/wybieg-3343/

[ankan]

Ładna gadzinka..

Ciekawa jestem, czy go ktoś teraz wyrzucił, czy przespał już trochę gdzieś zakopany, a teraz poczuł wiosnę i wyszedł.

Marta - jak żółwik ma zimno, to jeść nie będzie. Zapal mu żarówkę - zwykłą lustrzankę, tak żeby miał pod nią ok. 35 stopni. Jak się nagrzeje, to powinien zacząć jeść. Docelowo będzie jeszcze potrzebna świetlówka UVB do terra - bo jeszcze parę miesięcy minie nim na wybieg pójdzie.

[Costa]

Najlepiej pójdź z nim do weterynarza
Weterynarz odrobaczy, da lekarstwa i rady

[żółwiasta]

Ładny żółwik, wygląda na silnego, na pewno długo błądził.
Ja jeszcze jestem za mało doświadczona, żeby coś ci poradzić 
Poszperaj na forum, znajdziesz dużo cennych rad od dobrych hodowców

[MartaK.]

A więc, Bolek był na wycieczce w Warszawie u weta i wszystko jest super, nic mu nie dolega miał zrobione badania i został odrobaczony. Aktualnie siedzi sobie w prowizorycznym terrarium zrobionym z duuuużego plastikowego pudełka, do którego wsypałam ziemię i kamienie, na roślinki będzie sobie musiał troszeczkę poczekać Pani doktor powiedziała że bolek to jakiś podgatunek żółwia stepowego (niestety nazwę zapomniałam ) i ciemna skorupa nie jest objawem choroby uffffff Pozdrawiam.

[Bemilka]

Zajęłaś się nim z całego serca, to wspaniale!
Pokażesz jakieś zdjęcia Bolka w terrarium?