Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 19.06.2025, 21:22:23 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Próbuje odratować żółwia- PILNIE POTRZEBUJE POMOCY  (Przeczytany 22583 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Tomasz-W.

  • Żółw grecki (Testudo hermanni)
  • **
  • Wiadomości: 61
  • Reputacja: 2
  • To już 22 lat z żółwiami!!! :)
Odp: Próbuje odratować żółwia- PILNIE POTRZEBUJE POMOCY
« Odpowiedź #15 dnia: 03.06.2014, 10:24:01 am »
Moim zdaniem żółw nie wygląda źle :)

Najważniejsze teraz to zorganizować mu odpowiednie warunki, bo z tego co napisałaś, wynika, że żółw u Ciebie zostaje.
Odpowiednia dieta, kąpiele i wybieg ogrodowy to teraz podstawa!

Z własnego doświadczenia wiem, że już jeden sezon na wybiegu ogrodowym (w przypadku żółwia po przejściach) potrafi zdziałać cuda.Kilka lat temu do mnie trafił żółw grecki (chyba nawet ten sam podgatunek), który kilka lat mieszkał na podłodze i był źle żywiony... Poza tym miał problemy z tylnymi łapkami... Po zmianie diety i kilku miesiącach w ogrodzie nabrał wigoru! :)

Głowa do góry! :) Będzie dobrze! :)

Offline Tośka

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 3114
  • Reputacja: 65
  • stepki i greki :)
    • Serwis molosy.pl
Odp: Próbuje odratować żółwia- PILNIE POTRZEBUJE POMOCY
« Odpowiedź #16 dnia: 03.06.2014, 11:21:38 am »
Jaka ona sliczna!! Fajnie,ze tak sie przejmujesz.Wybied dobrze zabezpiecz.Zolwie.są mistrzami ucieczek.Przynajmiej moje.Moja Gucia wspina sie po murze,z ktorego wyroslo zielsko.Jak juz sie dostanie,to zostaje jej skok.Bagatela jakies 50 cm,ale daje rade.Juz tez zabezpueczylismy.Wciaz jednak mamy jakies niespodzianki.Czlowiek sie uczy caly czas.Jaki wybieg planujesz? Mozesz podac w przyblizeniu wymiar i co bedzie sie tam znajdowac?
Czasami nie uzywam znakow polskich,ale to tylko dlatego,bo uzywam telefonu

Offline doru

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1553
  • Reputacja: 52
Odp: Próbuje odratować żółwia- PILNIE POTRZEBUJE POMOCY
« Odpowiedź #17 dnia: 03.06.2014, 12:33:12 pm »
Gratuluję poważnej i tak dobrej dla żółwia decyzji! Na szczęście nie wygląda źle :) jeśli jesteś w stanie jechać do weterynarza do Warszawy to świetnie, w Salvecie na ul. Ratuszowej 1/3 jest pani Marta Marciniak i pan Łukasz Skomorucha, a w Oazie na Potockiej 4 pani Aleksandra Maluta. Myślę że najlepiej zadzwonić do którejś z tych przychodni, umówić się na konkretny termin i jechać. Trzymam kciuki! :)

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Próbuje odratować żółwia- PILNIE POTRZEBUJE POMOCY
« Odpowiedź #18 dnia: 03.06.2014, 14:19:31 pm »
Fajnie, że zabrałaś żółwia od tych nieodpowiedzialnych ludzi.

Na "oko" ona źle nie wygląda. Skorupa nie jest jakoś dramatycznie pokrzywiona, dziób ciut za długi, ale jeść jej nie przeszkadza, oczy są ładne. Ta skóra może złazić z przesuszenia albo może wskazywać na jakieś problemy z nerkami.
Jak je, łazi i wydala to bym z wetem się tak nie spinała. Taki "miejscowy" nieznający się na gadach może żółwiowi bardziej zaszkodzić niż pomóc. Wybierz się do W-wy do Salvetu lub Oazy - to zrobią żółwiowi badania krwi, kału i postawią diagnozę.

Możesz zrobić dokładniejszą fotkę tarczki nadogonowej i okolic ogona ? Chodzi mi o to - czy koło ogona, na udach nie ma takich narośli - modzeli. Bo nie jestem powna czy do grek czy może mauretan.
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline monique

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 17
  • Reputacja: 2
Odp: Próbuje odratować żółwia- PILNIE POTRZEBUJE POMOCY
« Odpowiedź #19 dnia: 03.06.2014, 14:45:06 pm »
Skoro nie wygląda tak źle, to podzwonię po tych weterynarzach i pojadę do Warszawy, do profesjonalisty, który się nim zajmie jak należy. Przez te trzy-cztery dni nie powinien chyba jakoś drastycznie pogorszyć się jej stan zdrowia. Jestem pewna, że zostaje ze mną na stałe- jak dla mnie jest przepiękna, mimo że swoje przeszła. Chcę, żeby wybieg przy domu miał przynajmniej pięć-sześć metrów długości, na tyle mogę sobie spokojnie pozwolić. Trochę mnie uspokoiliście tym, że nie wygląda tak źle :) zastanawiam się tylko czy te różowe placki skóry są normalne, bo Np. się złuszczyła, czy może to oznaka jakiejś poważniejszej choroby?
 

Dodano 03.06.2014, 14:51:47 pm
Przeglądam zdjęcia wybiegów i się inspiruje, jak na razie mam tylko placyk trawy, który ogrodzimy kamiennym murkiem 50cm i dostawimy jej jakąś ładną kryjówkę, ale chcę jej dosadzić tam jakieś roślinki i postaramy się o jakiś zbiorniczek wodny :)
« Ostatnia zmiana: 03.06.2014, 14:51:47 pm wysłana przez monique »

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Próbuje odratować żółwia- PILNIE POTRZEBUJE POMOCY
« Odpowiedź #20 dnia: 03.06.2014, 14:52:24 pm »
Plany wybiegowe imponujące..:)

Napisałam Ci w poście powyżej - skóra może jej tak z przesuszenia złazić lub może wskazywać na problemy z nerkami.
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline monique

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 17
  • Reputacja: 2
Odp: Próbuje odratować żółwia- PILNIE POTRZEBUJE POMOCY
« Odpowiedź #21 dnia: 03.06.2014, 14:56:52 pm »
W takim razie mam nadzieję, że to z przesuszenia, bo żółwik jednak nie miewał kontaktu z wodą zbyt często, a raz na kilka tygodni chyba nie wystarczy. Czyli jednak może nie być to grek? Wstawię fotki :)

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Próbuje odratować żółwia- PILNIE POTRZEBUJE POMOCY
« Odpowiedź #22 dnia: 03.06.2014, 15:09:21 pm »
Po 5 latach na podłodze i kiepskim żywieniu z nerkami też mogą być problemy. Ale nie ma opuchniętych oczu ani łap, to nie jest to jakaś zaawansowana choroba.

Takie oczy ma wielkie i pyszczek spłaszczony jak u mauretanków. Tarczka nad ogonem chyba też niepodzielona jest, ale zdjęcia niestety kiepskie i źle widać.
Mauretanki europejskie (ibero) i greki są do siebie b. podobne.
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline monique

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 17
  • Reputacja: 2
Odp: Próbuje odratować żółwia- PILNIE POTRZEBUJE POMOCY
« Odpowiedź #23 dnia: 03.06.2014, 15:27:43 pm »
Slaba z niej modelka, strasznie sie wierci i nie chce wspolpracowac i nie rozumie, ze w mieszkaniu jest ciemno i ze musi to przetrzymac dla wlasnego dobra:(


Ile ona moze miec lat? :) wiecej niz 6-7?
 

Dodano 03.06.2014, 15:45:02 pm
Jezeli te modzele to bialo-zolte kropki na nozkach, to ona je na pewno ma. Sa widoczne na pierwszy rzut oka, myslalam ze to tylko jakies zrogowacenie ktore nic nie znaczy. Kolejne moje pytanie: czy zolwika mozna jakos dokladniej umyc? Ona jest strasznie brudna po tym mieszkaniu na podlodze przez tyle czasu, cala obklejona wlosami i kurzem, zwykla kapiel w ktorej dam jej spokoj i nie bede jej niczym czyscic, w czystej cieplej wodzie, nic nie daje.
« Ostatnia zmiana: 03.06.2014, 15:45:02 pm wysłana przez monique »

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Próbuje odratować żółwia- PILNIE POTRZEBUJE POMOCY
« Odpowiedź #24 dnia: 03.06.2014, 15:50:46 pm »
Musisz ją jeszcze obrócić - tak jakbyś hamburgera trzymała i tak zrobić zdjęcie okolic ogona. Choć chyba modzeli nie ma - a za to widać kolec na ogonie. Czyli jednak byłby grek.

Zobacz sobie tutaj - różnice między testudo graeca (mauretanem) a testudo hermani (greckim):

http://www.terrarium.com.pl/zobacz/testudo-hermanni-zolw-grecki-174.html

Może w naturze będzie Ci łatwiej te cechy różnicujące "zbadać".
« Ostatnia zmiana: 03.06.2014, 15:52:23 pm wysłana przez ankan »
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline GIGA1985

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 178
  • Reputacja: 2
Odp: Próbuje odratować żółwia- PILNIE POTRZEBUJE POMOCY
« Odpowiedź #25 dnia: 03.06.2014, 15:53:50 pm »
Fajny żółwiś :) nastraszyłaś tym pierwszym wpisem :) Już sobie wyobraziłam obrazek nędzy i rozpaczy :) a tu proszę nie wygląda tak żle :)
życzę powodzenia :)

Offline monique

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 17
  • Reputacja: 2
Odp: Próbuje odratować żółwia- PILNIE POTRZEBUJE POMOCY
« Odpowiedź #26 dnia: 03.06.2014, 16:23:15 pm »
Ja sama na pewno nie stwierdze, jakiego gatunku jest ten zolwik :)
Mnie caly czas martwia te ranki i sucha, luszczaca sie skora, moze nie wyglada tak zle, widocznie to bardzo dzielny zolw :)

Offline ןคภ ๒z

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2314
  • Reputacja: 37
  • greki Stefan i Daisy
Odp: Próbuje odratować żółwia- PILNIE POTRZEBUJE POMOCY
« Odpowiedź #27 dnia: 03.06.2014, 17:01:01 pm »
To może być żółw grecki lub (bardziej prawdopodobne) mauretański. ;) Piękny!
Spis wetów:
http://forum.zolw.info/weterynarze/spis-weterynarzy/

PS:
Dostajesz ode mnie "+". ;)
« Ostatnia zmiana: 03.06.2014, 17:04:00 pm wysłana przez ןคภ ๒z »
Pozdrawiam ןคภ ๒z

Offline monique

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 17
  • Reputacja: 2
Odp: Próbuje odratować żółwia- PILNIE POTRZEBUJE POMOCY
« Odpowiedź #28 dnia: 03.06.2014, 20:05:26 pm »
Teraz mnie to intryguje, jakiego jest gatunku :) ma to jakis wplyw na hodowle?

Offline Tomasz-W.

  • Żółw grecki (Testudo hermanni)
  • **
  • Wiadomości: 61
  • Reputacja: 2
  • To już 22 lat z żółwiami!!! :)
Odp: Próbuje odratować żółwia- PILNIE POTRZEBUJE POMOCY
« Odpowiedź #29 dnia: 03.06.2014, 20:46:39 pm »
Moim zdaniem to jednak żółw grecki :)